18 listopada 2012

nago

obiecałeś sukienkę
z fioletowych obłoków
lekko prześwitującą
pod słońce

mieliśmy tańczyć
do ostatniej kropli
spływającej z ramion
jak szal

pukałam
zanim nie zamilkły
trójkąty

złamałam szpilkę


liczba komentarzy: 91 | punkty: 34 |  więcej 

Hania, 18 listopada 2012 o godzinie 21:57  

śliczną obiecał...taką wymarzoną...

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:00  

ale na obietnicach się skończyło Haniu

zgłoś |

.., 18 listopada 2012 o godzinie 21:57  

jesteś zła bo nie idzie nic po twojej myśli? może zbyt szybkich chciałaś korzyści?

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:00  

Hessiu, to był wiersz pod wpływem zdjęcia, zły?

zgłoś |

.., 18 listopada 2012 o godzinie 22:03  

w ogólno artystycznym sensie nie ale nie podobają mi się metaforyczne znaczenia :)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:05  

wiem, że dla Ciebie to wszystko skomplikowane, cóż, nie każdemu musi się podobać :)

zgłoś |

.., 18 listopada 2012 o godzinie 22:15  

więc nie wiesz nic ;)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:18  

idź już i wróć jutro :)

zgłoś |

.., 18 listopada 2012 o godzinie 22:23  

raz wygoniony nie wracam, głowy ci już nie zawracam :)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:29  

wrócisz :)

zgłoś |

Slawrys, 18 listopada 2012 o godzinie 22:26  

robi dobre wrażenie, jedynie jak zawsze obietnice są nietrwałe niczym wysoki obcas ...

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:30  

Slawrysie, uderzyłeś tym komentarzem w czuły punkt niejednej kobiety :)))

zgłoś |

Darek i Mania, 18 listopada 2012 o godzinie 23:23  

a moze w prawdę ukrytą głeboko, kto to wie ?;)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:24  

Darku, jeśli nawet ma to nie liczyłabym, że powie :)

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 22:29  

Chociaż figowy, bom zażenowany ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:31  

Tomeczku, miała być sukienka, a że nie ma to już nie moja wina :)

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 22:33  

faktu nie zmienia :)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:36  

jak się nie podoba, nie patrz :P

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:38  

Edzia, ciii :D

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 22:48  

Ale ja, wiesz wzroku Ci nie mogę a zażenowany jestem. O serce się lękam, taka dawka testosteronu w moim sędziwym...

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 22:56  

ja Cię w końcu kopnę za ten sędziwy :D

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:07  

Mało że testosteron buzuje, jeszcze nago w podbrzusze ze złamanym obcasem; auć ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:08  

Tomeczku, to się lepiej bój? :>

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:22  

cóż z tego że grzesznica nago ? Ze złamanym przecie ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:23  

kupisz nowe, limonkowe :D

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:26  

po licytacji z grzesznicą w skarpetkach pójdę ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:28  

bo i sukienka ma być, i szpilki, i szminka :D

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:30  

Edytka, jesteś wielka :D

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:31  

wygraj tu z...

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:33  

z nami się nie wygra, to w końcu Ewa podała jabłko Adamowi, nie odwrotnie :)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:37  

to i mnie :>

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:41  

Edytka, u mnie tytuły różne, ten akurat pasował mi do wiersza, oddawał emocje i jakąś myśl... nie wiem, czy wyszło

zgłoś |

ApisTaur, 18 listopada 2012 o godzinie 23:42  

co wszyscy się tego jabłka uczepili ? / w Księdze Rodzaju nie ma nawet wzmianki o tym owocu/ jest 'owoc' z drzewa poznania dobra i zła/ koniec kropka.// :)))

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:44  

ja kropkami, Ciebie, nawet przez myśl, jeszcze mnie podbrzusze od celnego kopniaka boli ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:45  

Tomeczku, aleś się zagalopował :D / i teraz myślcie, do którego to :D

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:47  

spać już mi tu! :D

zgłoś |

ApisTaur, 18 listopada 2012 o godzinie 23:47  

mój komentarz dotyczył komentarza/ o/:)

zgłoś |

pizzaboy, 18 listopada 2012 o godzinie 23:50  

Tomuś uważaj na kropki ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:53  

zamieńcie oczyska na kropki zmrużone we śnie, chłopaki :)

zgłoś |

ApisTaur, 18 listopada 2012 o godzinie 23:56  

kropka oznacza koniec/ więc mi się nie śpieszy/ więcej kropek/ koniec końców// :)

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:58  

Apisku, a możesz o wierszu? :>

zgłoś |

pizzaboy, 19 listopada 2012 o godzinie 00:01  

pierwej kopała, teraz czujność usypia :)))

zgłoś |

Monika Joanna, 19 listopada 2012 o godzinie 00:02  

bo sama zaraz znika :)

zgłoś |

Darek i Mania, 18 listopada 2012 o godzinie 23:46  

i ja też nie liczyłbym ale wiersz całkiem dobry i do tego moje klimaty ;))

zgłoś |

Monika Joanna, 18 listopada 2012 o godzinie 23:48  

Darku, bywaj częściej, a może znajdziesz więcej swoich klimatów :)

zgłoś |

ApisTaur, 19 listopada 2012 o godzinie 00:01  

po co mam na niebie/ odstawiać sukienkę/ skoro mam pod drzwiami / naguśką panienkę? //;)

zgłoś |

Monika Joanna, 19 listopada 2012 o godzinie 00:02  

Apisku, Ty naprawdę jesteś genialny :D

zgłoś |

ApisTaur, 19 listopada 2012 o godzinie 00:04  

oj tam / mów mi tak dalej //;)

zgłoś |

Monika Joanna, 19 listopada 2012 o godzinie 00:09  

pewnie, że będę, w końcu lubię Cię widzieć :)

zgłoś |

Jerzy Woliński, 19 listopada 2012 o godzinie 18:07  

dobrze się staje, kiedy foto wenę daje; ach to młodość ...

zgłoś |

Monika Joanna, 19 listopada 2012 o godzinie 18:28  

Jurku, masz rację :)

zgłoś |

Joha, 19 listopada 2012 o godzinie 23:02  

Moniko, nade wszystko zachwyciły mnie trójkąty:) Pozdrawiam :)))

zgłoś |

Monika Joanna, 19 listopada 2012 o godzinie 23:15  

Joasiu, miło Cię widzieć niepomiernie :)*

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski, 22 listopada 2012 o godzinie 22:13  

"prześwitującą pod słońcem" - ciekawiej, zgrabniej; "prześwitującą w słońcu" zbyt oczywiste, zaś "prześwitującą słońcem" nachalne i na granicy błędu językowego. Fajnie piszesz, masz dar, jednak teksty wymagają drobnej ingerencji.

zgłoś |

Monika Joanna, 22 listopada 2012 o godzinie 22:15  

JJ, właśnie dlatego tak lubię, jak przychodzisz - bo te teksty wymagają ingerencji :)

zgłoś |

Miladora, 22 listopada 2012 o godzinie 22:23  

Tak gwoli poprawności, to jeżeli coś prześwituje, to "pod słońce", a nie "pod słońcem". ;)))

zgłoś |

Monika Joanna, 22 listopada 2012 o godzinie 22:26  

Ech Nianiu, z Withem, JJ i Anią tworzycie mój ulubiony kwartet "czepiających się" :)

zgłoś |

Redcherry, 19 grudnia 2012 o godzinie 17:13  

Oj chciałoby się tak zatańczyć...szkoda tylko, że pukanie nic nie dało, a szpilka złamana...została tylko obietnica i pustka...

zgłoś |

Monika Joanna, 19 grudnia 2012 o godzinie 17:31  

i konieczność kupienia nowych butów..

zgłoś |

oczy jak pustynia, 22 marca 2013 o godzinie 22:34  

i ani śladu po krzyżach:-)). ale Cię poniosło:-)

zgłoś |

Monika Joanna, 23 marca 2013 o godzinie 20:48  

lubię się unosić :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: do dna, ., co wieczór tuż po, cisza, potrzebuję tylko dwóch słów, rozkładanie, Tak łatwo jest manipulować marzeniami., tu kiedyś stał dom, zbyt piękna, emancypatia, dwa miesiące i dni, nigdy nie będę fotomodelką, punkt widzenia damy pik, więcej zdjęć, nie będę robił nadziei, Wybaczę pokąsane ramiona, Brakuje tylko butelki rumu, Wiatrolotnia, zostawiam ślady, raz w tygodniu odmawiam podpisu, ostatnie słowa do byłego, nigdy nie dostałam czerwonych róż, jabłko zjedzone do końca, najlepiej kochać się z artystami, odlecę gdy zamkniesz oczy, stopą zawsze wskazuję wyjście, Powrót z sabatu, z ostatniej chwili, nie czuję się nimfomanką, krople z rozgryzionej wargi, inicjacja, podróż w głąb, zanim przylecą żurawie, Księżyc, usypiam krzyczące dziecię, nie przechodzę na drugą stronę, studium zielonych pastylek, Jazda bez trzymanki, Robię rachunek sumienia, mamo., prowokacja, siódma czterdzieści pięć, profanum, gwałt, zaklęcia, nów, szaro-czerwone ślady, zatańczmy poloneza, Przesypuję szkiełka, przenikanie, tango, pikanteria, pożegnanie, nie tędy droga, wieczna impreza na sienkiewicza, Ciemność nie bawi się w chowanego, barwność kobiety, krawędź depeszy, obmowa, układanka*, nie bawi już, w górę i w dół, mamo nie głaszcz boli, naucz się pisać smsy, laleczka, układanka, motyle, nocne szepty, zielonym tuszem, zapach mandarynek, w kabaretkach, posłuchaj, romans z mrozem, numer seryjny, w ciemności pełnej niedopowiedzeń, przecież mówiła, że nie zamierza pisać, estera, nie mów, jak wygląda dzień, rozsypane oddechy, rocznicowy, na polanie, ambaras, włamanie, stopklatka, nago, w szklance, dzień ostatni, niemowa, brakuje świtu, w otwartym oknie, zamiast listka, kierunek wiatru, wyznanie, przeszłość, podzielne przez dwa, obrona konieczna, Kopciuszek, piruet z różą, cisza w kolorze sepii, wiem, Odpowiedź, Pan Nikt w szkole, Pan Nikt - początki, Świtanie, Słoność, nie tylko tam, Metamorfoza, Prośba, Przysięga kurtyzany, artystycznie, Bajka dla dorosłych, Godzina, Spod poduszki, Wybieram zniszczone schody, Laleczki, Zaknebluję pożądanie, Gwiazdy na paznokciach, Każdej nocy, Posłuchaj, Ucieczka, Mamo, zgubiłam klucze..., Zagubieni, Pukanie w okno, Posłuszeństwo wygnaniem, Spotkanie po latach, Ostatni raz, Oddechy, Parkour, Z pamiętnika Żydówki, Spacer po szkle, Tańcząc ze..., Wyjście awaryjne, Świt, Przeznaczenie, (Nie) dokończone, Zburzone zamki, Podaj ogień, Pamiętasz tamte noce, mademoiselle, Masz dokąd uciec?, Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki, Jesienią nie wstydź się łez, Buty pod kolor bielizny, Księżyc, Kobieta dla..., Feministycznie, Oczko w rajstopie bramą do nieśmiertelności, Szukając na niebie wczorajszych wielorybów, Nie patrz w górę. Nie będziesz zmuszony do nazywania kłamstw, Wczorajsze wino, Za dużo, Szczęśliwe dzieciństwo ma zdarte kolana,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1