25 marca 2013
studium zielonych pastylek
rozłożyłam noc na telefony
do dziewiątego sygnału; drzwi nie przepuściły
kroków. popatrz: świt
zakłada granatową sukienkę, później
szary żakiet. chyba
podrzucę kolczyki. oddechy
spod podłogi kończą się na zdjęciu
pęt i przepłynięciu morza. przekornie
nie pozwoliłeś kolekcjonować impulsów.
na czwartym piętrze nadal otwarte
oczy
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch