31 października 2012

Słoność

kiedyś nie umiałam
nawlekać łez
na modrzewiowe igły

czytam po raz któryś
imię wyryte
w granicie okładki

a wystarczyłoby
utrzymać jeszcze
jeden oddech


liczba komentarzy: 38 | punkty: 21 |  więcej 

Monika Joanna,  

Marzenko, nie jesteś zła, że 'pożyczyłam' tytuł? :)

zgłoś |

Istar,  

nie :) zła to ja jestem na dzieciaki bo jeszcze nie śpią, a ja muuuuszę odpocząć...a jak one nie śpią, nie ma bata nie zasnę..:*

zgłoś |

Monika Joanna,  

to daj im ciepłego mleka, zasną :))

zgłoś |

Miladora,  

A wystarczyłoby gdybyś utrzymał jeszcze jeden oddech... ;)

zgłoś |

Monika Joanna,  

Mila, wybacz, ale tym razem pójdę za JJ :)))

zgłoś |

Miladora,  

Oczywiście - po prostu myślałam, że zależy Ci na tym "nim", żeby utrzymał oddech. ;) Odebrałam natomiast kamienną księgę jako płytę z inskrypcją, nie wiem, czy dobrze, ale to się ładnie wpasowywało w rytm, chociaż rozumiem zastrzeżenia JJ. :) "Niedokończona opowieść" jakby wystaje z wersu, no i narzuca skojarzenia z neverending story - pomyślałabym jeszcze nad czymś innym, co będzie tylko Twoje własne. ;)

zgłoś |

Monika Joanna,  

a widzisz Mila, właśnie chodziło mi o płytę z inskrypcją, a ta niedokończona księga i mi wystaje z wersu, ale nie mam pojęcia, co z nią zrobić. :)

zgłoś |

Miladora,  

Hmm... granitowa okładka... Ja bym jeszcze poszukała... Może coś w rodzaju "imię zapisane w granicie okładki"? Wtedy nie powtarza się "na modrzewiowe/na granitowej". ;)

zgłoś |

Monika Joanna,  

Mila! Ty naprawdę jesteś super, mówi Ci to Twoja Sherloczka :)))

zgłoś |

Miladora,  

Chyba że JJ przyjdzie i też zetnie. :))) Ale niezależnie od wszystkiego - teraz jakby popłynął lepiej, Holmiczku. :)))*

zgłoś |

Monika Joanna,  

skoro Ty mówisz, że tak jest, to faktycznie tak jest :)) i może tym razem JJ nie będzie miał się do czego przyczepić... :)))

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

a wystarczyłoby utrzymać jeszcze jeden oddech

zgłoś |

Monika Joanna,  

to zabrałam do siebie

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

PS Kamienna księga nieakceptowalna. Przykro mi.

zgłoś |

Monika Joanna,  

a tu zmieniłam, rozumiem, że jest nieakceptowalna, ale z drugiej strony autetyczna; nie zamierzam się rozwodzić, nie chcę, by wiersz był dopowiedziany. Musi Ci wystarczyć, że ta kamienna księga jest autentyczna.

zgłoś |

hossa,  

bardzo fajnie:)

zgłoś |

Monika Joanna,  

Hossanko, dziękuję za odwiedziny, miłe bardzo, bo niepomiernie rzadkie :))

zgłoś |

hossa,  

a bo ja rzadko jestem i bardzo często na bardzo krótko, a to jest taki dojrzały wiersz:) wlazłam z komentarzy po prawej :)

zgłoś |

Monika Joanna,  

dojrzały jak dojrzały, za to wchodź jak najczęściej, nawet bez komentarzy :))

zgłoś |

hossa,  

Monika:)) dobrze, jak wypatrzę będę wchodzić:)

zgłoś |

Monika Joanna,  

to ja kupię 'gościowe' kapcie :)))

zgłoś |

hossa,  

a mogę wybrać kolor i wzór?

zgłoś |

Monika Joanna,  

a proszę Cię bardzo :)))

zgłoś |

hossa,  

więc tak: zimowe, ciepłe, wygodne, puszyste i czerwone.

zgłoś |

Monika Joanna,  

chyba oddam Ci moje codzienne, ale.. są brązowe.. :)

zgłoś |

hossa,  

nie ma jak oddać drugiemu własne:) idę czytać dalej wiersze Monika:) hej

zgłoś |

Monika Joanna,  

czytaj, pisz, tylko nie skacz :))

zgłoś |

Slawrys,  

ciekawa kompozycja uczuciowa: słone łzy i zapach żywiczny igliwia ... może jednak warto to robić! zamiast oddech łapać i czuć niechciany zapach

zgłoś |

Monika Joanna,  

Slawrysie, miło, że zajrzałeś, ten wiersz jest dla mnie ważny, bo ma w sobie dużo emocji; możesz poczytać w dziennikach moje 'rozmowy z bratem', może zrozumiesz, dlaczego.

zgłoś |

ratienka,  

Wpadłam, poczytałm, pozdrawiam:)

zgłoś |

Monika Joanna,  

Ratienko kochana, ale nie tak jak po ogień! mam herbatę, co tam chcesz. :))

zgłoś |

doremi,  

płacz od czasu do czasu pomaga :))

zgłoś |

Monika Joanna,  

Fasolko, byle nie za często :))

zgłoś |

Paganini,  

Nie jestem typem emocjonalnym, kobiece wiersze to dla mnie wymysł zupełnie zbędny jak czekolada o smaku papryczki chili. Jeśli chodzi o samą płynność tekstu to idzie spokojnie, raczej się nie rwie co pozwala się na nim skupić, jednak jest tak metaforyczny, że robi się nieco mdły. Przepraszam za tak ostre słowa, ale zaraz znajdę coś co będzie bardziej dla mnie. Pozdrawiam serdecznie, P. Oczywiście, że pięknej, a teraz łyk herbatki i dalej w drogę ;)

zgłoś |

Monika Joanna,  

Skrzypku, zaczynam Cię lubić. :) Ostre słowa też się przydają, ale nadzieja jest w tym, że gdzieś tam w czeluściach znajdziesz coś dla siebie. :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: do dna, ., co wieczór tuż po, cisza, potrzebuję tylko dwóch słów, rozkładanie, Tak łatwo jest manipulować marzeniami., tu kiedyś stał dom, zbyt piękna, emancypatia, dwa miesiące i dni, nigdy nie będę fotomodelką, punkt widzenia damy pik, więcej zdjęć, nie będę robił nadziei, Wybaczę pokąsane ramiona, Brakuje tylko butelki rumu, Wiatrolotnia, zostawiam ślady, raz w tygodniu odmawiam podpisu, ostatnie słowa do byłego, nigdy nie dostałam czerwonych róż, jabłko zjedzone do końca, najlepiej kochać się z artystami, odlecę gdy zamkniesz oczy, stopą zawsze wskazuję wyjście, Powrót z sabatu, z ostatniej chwili, nie czuję się nimfomanką, krople z rozgryzionej wargi, inicjacja, podróż w głąb, zanim przylecą żurawie, Księżyc, usypiam krzyczące dziecię, nie przechodzę na drugą stronę, studium zielonych pastylek, Jazda bez trzymanki, Robię rachunek sumienia, mamo., prowokacja, siódma czterdzieści pięć, profanum, gwałt, zaklęcia, nów, szaro-czerwone ślady, zatańczmy poloneza, Przesypuję szkiełka, przenikanie, tango, pikanteria, pożegnanie, nie tędy droga, wieczna impreza na sienkiewicza, Ciemność nie bawi się w chowanego, barwność kobiety, krawędź depeszy, obmowa, układanka*, nie bawi już, w górę i w dół, mamo nie głaszcz boli, naucz się pisać smsy, laleczka, układanka, motyle, nocne szepty, zielonym tuszem, zapach mandarynek, w kabaretkach, posłuchaj, romans z mrozem, numer seryjny, w ciemności pełnej niedopowiedzeń, przecież mówiła, że nie zamierza pisać, estera, nie mów, jak wygląda dzień, rozsypane oddechy, rocznicowy, na polanie, ambaras, włamanie, stopklatka, nago, w szklance, dzień ostatni, niemowa, brakuje świtu, w otwartym oknie, zamiast listka, kierunek wiatru, wyznanie, przeszłość, podzielne przez dwa, obrona konieczna, Kopciuszek, piruet z różą, cisza w kolorze sepii, wiem, Odpowiedź, Pan Nikt w szkole, Pan Nikt - początki, Świtanie, Słoność, nie tylko tam, Metamorfoza, Prośba, Przysięga kurtyzany, artystycznie, Bajka dla dorosłych, Godzina, Spod poduszki, Wybieram zniszczone schody, Laleczki, Zaknebluję pożądanie, Gwiazdy na paznokciach, Każdej nocy, Posłuchaj, Ucieczka, Mamo, zgubiłam klucze..., Zagubieni, Pukanie w okno, Posłuszeństwo wygnaniem, Spotkanie po latach, Ostatni raz, Oddechy, Parkour, Z pamiętnika Żydówki, Spacer po szkle, Tańcząc ze..., Wyjście awaryjne, Świt, Przeznaczenie, (Nie) dokończone, Zburzone zamki, Podaj ogień, Pamiętasz tamte noce, mademoiselle, Masz dokąd uciec?, Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki, Jesienią nie wstydź się łez, Buty pod kolor bielizny, Księżyc, Kobieta dla..., Feministycznie, Oczko w rajstopie bramą do nieśmiertelności, Szukając na niebie wczorajszych wielorybów, Nie patrz w górę. Nie będziesz zmuszony do nazywania kłamstw, Wczorajsze wino, Za dużo, Szczęśliwe dzieciństwo ma zdarte kolana,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1