4 listopada 2012
Pan Nikt w szkole
był jednym z piętnastu
dopóki starczyło odwagi
by narysować
karykaturę
obojętnie
obserwował przypływ
ściągawek
do ostatniej ławki
zajęcia z rysunku
odbijały się jak wino
z przegniłych jabłek
na biurku
z sali chemicznej
wynosił pod blezerem
składniki do eliksiru
na potańcówkę
Julka nie czekała
pod balkonem
wianek gubił barwy
w kącie
wychodząc
głowę trzymał wysoko
wilczy bilet w kieszeni
cuchnął zakładem
12 kwietnia 2025
wiesiek
12 kwietnia 2025
violetta
12 kwietnia 2025
dobrosław77
12 kwietnia 2025
Eva T.
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw
11 kwietnia 2025
wiesiek
11 kwietnia 2025
sam53
11 kwietnia 2025
ajw