23 grudnia 2012

nie bawi już

otwieranie ust przy zamkniętych oczach
złe doświadczenie przypomina bieg
przez styczniowy świt bez bielizny

nikogo nie obchodziły czerwone ręce
którymi trzymałeś rodzącą i rodzoną - ta druga przyszła
o kilka tygodni za wcześnie

nocą przemierzałeś korytarze nadsłuchując
- poranna kawa i udawana obojętność
na pisk żony o brak zainteresowania

w łóżku ustawionym naprzeciwko kuchni
skąd obserwujesz krzątaninę jedynaczki
i słuchasz złorzeczeń na wałek
co pęka w zmywarce


liczba komentarzy: 44 | punkty: 17 |  więcej 

Redcherry,  

Trud życia... nie można dogodzić wszystkim...a złe doświadczenia zostawiają w sobie ślad na bardzo długo, i mało kto może zrozumieć...

zgłoś |

Monika Joanna,  

Wisienko, życie pisze wiersze, więc chciałam pokazać, że chcę się zmierzyć z codziennością a nie tylko uwodzeniem w kabaretkach :)

zgłoś |

Redcherry,  

I udało Ci się... bardzo dobry i można ciekawie interpretować. Wyłania się obraz zmęczonego lekarza, męża (którego żona jest niezadowolona bo za mało jej poświęca uwagi) i ojca nastolatki... i nasówa mi się myśl i tragedii tego wcześniaka... (sama jestem wcześniakiem;p)

zgłoś |

Monika Joanna,  

już się nie chwal, bo znajdę jeszcze jeden wspólny punkt ;> Dobrze Ci się nasuwa, dziękuję. :)

zgłoś |

pizzaboy,  

Jakieś jeszcze pytania w stylu: "nie wiem..."

zgłoś |

Monika Joanna,  

Tomaszku, ale czego nie wiesz? bo nie zrozumiałam chyba...

zgłoś |

pizzaboy,  

To przecież Ty ostatnio miałaś wątpliwości, pod którymi dopisałem "ja wiem" :)))

zgłoś |

pizzaboy,  

a To dowód na to że miałem rację ;))) Ps. Dokuczaj mi dalej ;)))

zgłoś |

Monika Joanna,  

żaden dowód, mazanie to nie dowody :)))

zgłoś |

pizzaboy,  

odpuszczę Ci bo wiesz... pod choinką, ale ciii.;)))

zgłoś |

Monika Joanna,  

byłam grzeczna!!! :)))

zgłoś |

ratienka,  

Ty uwodzisz uśmiechem, Monisiu, czy nie powinno być: /piłeś/ a nie /pijałeś? Cudownych świąt Maleńka, dużo radości!:))))

zgłoś |

Monika Joanna,  

Ratienko, jednak już nie nie ani pijania, ani picia :) jest inaczej :) Ciepłych Świąt i Tobie :)

zgłoś |

ratienka,  

Właśnie widzę, a jeszcze chciałam się przyczepić do... jednak błyskawicznie poprawiłaś! Czytasz w moich myślach?! :)

zgłoś |

Monika Joanna,  

zwyczajnie zauważyłam błąd, wiedziałam, o co chodzi :) dziękuję, za zajrzałaś :)

zgłoś |

ratienka,  

ja zaglądam, Ty do mnie, mniej... :)

zgłoś |

Monika Joanna,  

dużo, byłam pod najnowszymi! :)

zgłoś |

agnieszka_n,  

Zaspamuję: nie wiem czy widziałaś czat; MASZ WIADOMOŚĆ ;d

zgłoś |

Monika Joanna,  

wielbię Cię Aga! :)))

zgłoś |

pizzaboy,  

to ja spamik puściłem i to na konto mojego młodego na fb zapomniałem przelogować i Twój wiersz Monia wylądował na jego osi czasu ;))))))))))

zgłoś |

agnieszka_n,  

:D haha, naprawdę to tylko kosmetyka i będzie super :)

zgłoś |

Monika Joanna,  

moja kochana kosmetyczka :))))))) Tomek, mam nadzieję, że mu się wierszydło spodoba! :)))

zgłoś |

pizzaboy,  

On w rymowankach beatowych się raczej kołysze, ale jest tolerancyjny :))))))))))

zgłoś |

Monika Joanna,  

powiedz mu, że dobre wierszydło nie jest złe :))))

zgłoś |

agnieszka_n,  

Tomek, to ty jesteś ziom na czasie i generalnie musisz ogarniać, czy tak? ;D

zgłoś |

pizzaboy,  

właśnie dowiodłem samemu sobie jaki ziom zakręcony jestem: chwilkę wcześniej wpadłem na pomysł zaparzenia ostatniej dziś kawy, ten doskonały trunek przechowuję w puszce,zdjąłem wieczko, natykając je bezwiednie od spodu puszki, po wykonaniu czynności związanych z parzeniem dobre 15 minut szukałem wieczka by zamknąć puszkę. Totalny zawias, dosłownie ramu brakło ;)))

zgłoś |

Monika Joanna,  

spoko Tomek, szukanie wieczka jest zawsze spoko :D

zgłoś |

agnieszka_n,  

Monia: czym dusza rogata bogata :p;D

zgłoś |

Monika Joanna,  

jesteś niesamowita :D

zgłoś |

Emma B.,  

kawałki wspomnień, a może kawałki fantazji zbudowane na przypadkowych informacjach. Świątecznie Moniczko Joanno :) Nad poprzednimi popracuję po wyciągnięciu wałka ze zlewu :))))

zgłoś |

Monika Joanna,  

popracuj, zawsze chętnie Cię widzę, bo to niezwykle rzadkie odwiedziny :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: do dna, ., co wieczór tuż po, cisza, potrzebuję tylko dwóch słów, rozkładanie, Tak łatwo jest manipulować marzeniami., tu kiedyś stał dom, zbyt piękna, emancypatia, dwa miesiące i dni, nigdy nie będę fotomodelką, punkt widzenia damy pik, więcej zdjęć, nie będę robił nadziei, Wybaczę pokąsane ramiona, Brakuje tylko butelki rumu, Wiatrolotnia, zostawiam ślady, raz w tygodniu odmawiam podpisu, ostatnie słowa do byłego, nigdy nie dostałam czerwonych róż, jabłko zjedzone do końca, najlepiej kochać się z artystami, odlecę gdy zamkniesz oczy, stopą zawsze wskazuję wyjście, Powrót z sabatu, z ostatniej chwili, nie czuję się nimfomanką, krople z rozgryzionej wargi, inicjacja, podróż w głąb, zanim przylecą żurawie, Księżyc, usypiam krzyczące dziecię, nie przechodzę na drugą stronę, studium zielonych pastylek, Jazda bez trzymanki, Robię rachunek sumienia, mamo., prowokacja, siódma czterdzieści pięć, profanum, gwałt, zaklęcia, nów, szaro-czerwone ślady, zatańczmy poloneza, Przesypuję szkiełka, przenikanie, tango, pikanteria, pożegnanie, nie tędy droga, wieczna impreza na sienkiewicza, Ciemność nie bawi się w chowanego, barwność kobiety, krawędź depeszy, obmowa, układanka*, nie bawi już, w górę i w dół, mamo nie głaszcz boli, naucz się pisać smsy, laleczka, układanka, motyle, nocne szepty, zielonym tuszem, zapach mandarynek, w kabaretkach, posłuchaj, romans z mrozem, numer seryjny, w ciemności pełnej niedopowiedzeń, przecież mówiła, że nie zamierza pisać, estera, nie mów, jak wygląda dzień, rozsypane oddechy, rocznicowy, na polanie, ambaras, włamanie, stopklatka, nago, w szklance, dzień ostatni, niemowa, brakuje świtu, w otwartym oknie, zamiast listka, kierunek wiatru, wyznanie, przeszłość, podzielne przez dwa, obrona konieczna, Kopciuszek, piruet z różą, cisza w kolorze sepii, wiem, Odpowiedź, Pan Nikt w szkole, Pan Nikt - początki, Świtanie, Słoność, nie tylko tam, Metamorfoza, Prośba, Przysięga kurtyzany, artystycznie, Bajka dla dorosłych, Godzina, Spod poduszki, Wybieram zniszczone schody, Laleczki, Zaknebluję pożądanie, Gwiazdy na paznokciach, Każdej nocy, Posłuchaj, Ucieczka, Mamo, zgubiłam klucze..., Zagubieni, Pukanie w okno, Posłuszeństwo wygnaniem, Spotkanie po latach, Ostatni raz, Oddechy, Parkour, Z pamiętnika Żydówki, Spacer po szkle, Tańcząc ze..., Wyjście awaryjne, Świt, Przeznaczenie, (Nie) dokończone, Zburzone zamki, Podaj ogień, Pamiętasz tamte noce, mademoiselle, Masz dokąd uciec?, Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki, Jesienią nie wstydź się łez, Buty pod kolor bielizny, Księżyc, Kobieta dla..., Feministycznie, Oczko w rajstopie bramą do nieśmiertelności, Szukając na niebie wczorajszych wielorybów, Nie patrz w górę. Nie będziesz zmuszony do nazywania kłamstw, Wczorajsze wino, Za dużo, Szczęśliwe dzieciństwo ma zdarte kolana,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1