24 maja 2013
podróż w głąb
na linii horyzontu czekają
słowa wyszeptane pomiędzy kosmyki
rozplątane w czasie
kiedy dłonie rysowały na obojczyku
kolejny wschód i zachód wyciśnięty
do kropli drążącej skałę raz za razem
pomiędzy haustami zbyt gorącej kawy
wiercisz się
szukając miejsca dla siebie
jeszcze dwa dni temu prywatne nieba
brukowaliśmy
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
wiesiek
13 października 2025
sam53
13 października 2025
smokjerzy
12 października 2025
sam53
12 października 2025
sam53
12 października 2025
sam53