19 grudnia 2014
zacisze
wychodzimy zapalić
oderwać na moment od ścian obrazów
szyb mieniących błękitem ekranów
zaciągamy się głęboko
jak kredytem mieszkaniowym
wychodzimy zapalić
spojrzeć na wszystko z boku
z dołu z krawężnika alejki
bez żadnych westchnień że my mali
świat wielki bez wzruszeń
że to wszystko nasze znaczone krwawicą
że jeszcze chwile i żyły nam trysną
wychodzimy zapalić
szczęśliwi
aż paść trupem
12 listopada 2024
0002.
12 listopada 2024
1211wiesiek
12 listopada 2024
w końcu jesteśYaro
12 listopada 2024
Przemijaniedoremi
12 listopada 2024
jestem optymistąsam53
11 listopada 2024
WiosnaYaro
11 listopada 2024
1111wiesiek
11 listopada 2024
Nie wiem.
11 listopada 2024
0001.
11 listopada 2024
i co że szarość..jeśli tylko