20 marca 2014
tylko profanum (żadnego sacrum)
ponura szarości
matko niespełnionych modlitw
odpuść
całe brzemię z ramion
strzepnięty byle okruch
z margaryną
świeczkę w oknie stawiam
dawny błysk namiętności
powtarzalnością sprowadzony
do powszedniości
obdarz więc obojętnością
codzienność twoją i moją
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb