26 marca 2021
Kajzerka
To wcale nie jest takie łatwe
Napisać wiersz który
Broni się czytany w przód i wspak
Przesuwać słowa, domysły
Czasem przemilczenia
Po mapie kartki - unikając zagięć
Koncentrycznym zagęszczeniem samogłosek
Stworzyć taki nadmiar treści na jednym marginesie
By po skołatanych nocach bezsennych
Potach i hektolitrach eteru
Sarinu i mgieł na oczach
Móc znów bez skrępowania
Ulotność myśli w komfortowych rozkwitach ulokować
I w wersach nieskończonych od lewej do prawej czytanych
Budzić sny - bezwstydne
Bez ograniczeń
Puszczać dym w wieczne jutro
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro