4 november 2013
czysta biel
wszystkie te wycinki gazet zatrzymane pod stołem
między spóźnieniami widok z okna
na pętli tramwaje łapią trop
codzienna porcja kromki miasta smarowane takimi jak my
dwie drogi kroplówką całą noc rozmilczane
kościołami wytarte rękawy przez grzeszników
wymyślone rozmowy podmiejskim snem
nie dotykają zamglonych poranków
tak papilarnie żyjemy w garści cmentarnego jutra
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek