13 april 2016
wiersz o szukaniu bezpiecznego wyjścia z sytuacji
tam był kaflowy piec było
ich dwoje z których do kwadratu
ściany pełne paproci i matek boskich
mijały żniwne lata i choinkowe zimy
autobusy zapomniały że trzeba się tu zatrzymać
sarny wyniosły się dalej po kradzieży góry
mijały trupie lata i bezdzietne zimy
tam wciąż stoi piec
im dwojgu brakuje czasu do potęgi
ściany wytapetowane wilgocią i o matko boska
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek
14 december 2024
Zawiązała naturaJaga