16 may 2011
Syndrom
głos faluje nisko. na dnie łamię ciepłe kotlety
rozkwitły wczoraj według przepisu mistrza
wszystko zdaje się być młode, drewniane
na ulicach pierwszy bunt ,drżenie
dla tego uczucia zdrowi jeszcze nie wymyślili nazwy
później zrywają mi nieświeżą pościel, złote rysy
ciało pramisia z dzieciństwa dziś napełnionego fosforem
jego futro musi być wygotowane w ciężkiej wodzie
pewnie i tak spłonie z powodu mdłości
może -nie gwarantują- wytrzyma do następnego
roku wtedy upiorą cały pokój, przeliczą strzykawki
dostanie się nam ta krótka, lekko zakrzywiona
i znów-jednostajny rytm
ssanie- sprężanie- praca
bezdech
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma