15 february 2018
Demarkacja
zmieniamy się, rzekłabym - dość gwałtownie
gdy słyszymy szepty ze wschodu
zapominamy o kraju, udając ślepców
wędrujemy pomiędzy bruzdami
wyostrza się obraz, jeden po drugim
czujesz? – układają się warstwami
w brudnym rękopisie o czarnych okładkach
na ciemność nachodzi druga
cała w srebrze (paradoks!)
przykryj ją, kochanie
płótnem. ale nie białym
po co się poddawać? tyle jeszcze
przed nami - poziomów, granic
tak wiele do nie obejrzenia
kraje kolorowe, pełne kontrastów
które aż się proszą by
odwrócić od nich wzrok
czarnoziemy owinięte flagami
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma