15 february 2016
Nieprzebudzanie
forsują zasieki. repatriantki z Doliny Niesamowitości
(prawie- prawie nie widać układów scalonych
a i tak są odpychające)
nastoletnie dziwożony z jabłkami w ustach
szczerbate Saturnie. wypełzłe z obrazów córki jakiegoś Goya
(przepite olejem kanibalki, zgroza!)
nie najbrzydsze (choć posunięte w latach)ą
damule z klubu konsekrowanych dziewic
jakby je odrapać z ideałów, odbrązowić myśli
byłyby całkiem do rzeczy
rzucam na żer nieletniego łobuziaka
(cuckolding- patrzę jak mój chłopiec, mimo wysiłków
ginie pod stosami łap, zębów i żeber)
sabat za sabatem. na jednej z orgietek
przypadkowo wywołał się duch lubieżnika
miał nazwisko podobne do mojego
taką samą kozią bródkę
odróżniało go tylko poroże wystające spod tiary
,,daewoo lanos sabachtani"- nucę zupełnie bez sensu
patrząc na ogrom nieszczęść
a teraz przekręcę inny tekst
może psalm
będzie co śpiewać przy ognisku
15 january 2025
0032absynt
15 january 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
14 january 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
13 january 2025
1301wiesiek
13 january 2025
zimowy deserjeśli tylko
12 january 2025
1201wiesiek
11 january 2025
11,01wiesiek
11 january 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 january 2025
1001wiesiek
9 january 2025
09.01wiesiek