Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 października 2012

Ty złota

kolorowa jak latawce bujasz się uwięziona
nicią babiego lata
delikatnie wprowadzasz w krajobraz
sypiesz słonecznym deszczem liści
darujesz ostatnie owoce lata
mgłą malujesz poranki
mokra pachniesz wilgocią
dotykasz mnie smutkiem

w zamyśleniu
zaczekam na kolejną wiosnę


liczba komentarzy: 5 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 lutego 2012

Podróż

sezon grzewczy za oknem mróz
drzewa bezlistne gołe szkielety
zimowa cisza
biało aż po horyzont
ranek z arytmią
leżę
ubrana w dwa czerwone korale
znowu noc przedłużę o dzień
poszukam śladów ciepła
za drzwiami kroki
tu martwy zegar
stracony czas i przepaść
doczekać zielonych traw


liczba komentarzy: 2 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 października 2012

Zręczność

brązy rudości i czerwienie
opadłych liści klonu
zamieniam w piękne kwiaty
dłoni dotykiem sprawiam że są
pachną jesienią
cieszą oczy
a może tylko złudą są


liczba komentarzy: 8 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 16 października 2012

zmienne

twoje dłonie mają złoty dotyk
jak jesienne liście
delikatnie oplatają
jest w nich ciepło
nie szeleszczą
nawet słychać w ich miłosną nutę
ładnie grają
łagodności mają wiele
tylko czasem
szorstkość też w nich ma
jakieś niepotrzebne miejsce
w pięść zwinięte prawie krzyczą
kołysane twoją złością czasem biją
ale potem
znowu będą jedwabnym motylem

X.2012


liczba komentarzy: 0 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 marca 2013

W spojrzeniu

tylko w twoich oczach
pięknieję jak motyl w dłoniach  
wciąż jestem
 
gdy sama  tracę kolor
wypadam z ram
lecę z wiatrem  oddechem nieba
 
rozbielam odcienie błękitu
jak groźny sztorm
grzbiety morskich fal
 
ruch z trwaniem taka cienka linia
jeszcze ją mam


liczba komentarzy: 9 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 lutego 2016

czy to przedsionek raju

czy tylko leśna droga
na której z liści dywan
upojny zapach kwiatów
i trele ptaków
 
zachwycam się zdziwiona
krążę w błękitnym puchu
pośród strzelistych buków
i dębów rozłożystych
 
bawię się w chowanego
z ciepłym zaczepnym słońcem
cień moim sprzymierzeńcem
wciąż daje mi schronienie
 
i chociaż zagubiona
w jedności z pięknem
tańczę w przestrzeni lasu
dziwnie radosna
 
 
 
II.2016


liczba komentarzy: 13 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 września 2013

Nie pytam o nic


 
 
słucham bo słowa masz takie gorące
lecz nie wiem czy je pojmę
tuż obok słońce i półmroki
czuję jak ciepło przepływa przeze mnie
 
zasypiam już w południe
bezbronna
wierzę w bajeczne odmiany
pejzaże łąk zarys gór liliowe wrzosy
 
spokojna uciszam serce
wszystkie kąty powoli
wypełniam szczęściem
miarowym dźwiękiem twojego głosu
 
spróbuj tu zostać
 
sierpień2013
 


liczba komentarzy: 21 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 listopada 2013

Pieśń

wierszem
przejrzyście prostym śpiewam
parę taktów i słów
by trafić
fragmentem poematu
w dobry humor
właściwy czas
w oczekiwaniu owacji
dla ciebie gram
 
słyszysz
 
XI.2013


liczba komentarzy: 12 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 13 marca 2014

Gdzie ono jest

ktoś zapytał
znasz niebo…
 
nie wiem
 
czy mówisz o chmurach
ich błękicie o ciemnej nocy
pełnej gwiazd
 
czasem
niebo jest tuż za rogiem
nasze…
tak blisko
trzeba je tylko odnaleźć
 
III.2014


(Ciut przestawiłam wersy)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 marca 2014

Kolce

w postaci cielesnej - ja popiół
zamiast być ci białą lilią
dokładam kolejny cierń
sprawiam ból
 
panie moim grzechem ukrzyżowany
cudownie cierpliwy
dajesz mi czas
 
moje winy jak zawsze
odkupisz cierpieniem
 
wciąż grzeszna
obiecuję poprawę i wiem
że zamienisz mnie w proch
 
III.2009/TeresaTomys/
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 czerwca 2013

Czerwcowe popołudnie

grzmi
bulgocze gdzieś w drżącym granacie
od błyskawić ażurowe niebo
leje deszczem
 
wiatrem
na przełaj w gęstwinę 
gdzie przysiadły skrzydlate i świerszcze
jarzębiny gubią jeszcze zielone korale
 
cisza
strugami płyną wonne aromaty
ostatnich kwiatów bzu powraca błękit
tęczą połączone lazur z ziemią
a mnie się marzy ciepłe lato
 
1.VI.2013/Te.Tomys/


liczba komentarzy: 10 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 października 2013

Zebrałam ich naręcze




 
kolorowe jak rajskie ptaki
żółte zielone z brązem
pomalowane mahoniem
liście klonowe
teraz zakwitną mi różą w dłoniach
bukietem w szklanym wazonie
złote pachnące jesienne kwiaty
na moim stole
mogą być…
także dla ciebie
 
X.2013
 
 


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 maja 2014

zawsze miałaś rację

 
 
kiedy to było
wczoraj w grudniu czy
w lipcu zeszłego roku
jeszcze dźwięczą mi w uszach
wszystkie twoje słowa
 
dopiero teraz są takie ważne
mówiłaś zaczekaj
posłuchaj
pomyśl
jeszcze na chwilę zostań
 
żeby uciszyć płacz  
moje łzy osuszyć
w dłoń wciskałaś
wybraną
najlepszą wedlowską mieszankę
 
upominałaś
zobaczysz kiedy będziesz gotowa
już nic nie powiem
 
skąd o tym wiedziałaś
mamo
 
25.05.2014


 
 
to jutro ten najpiękniejszy dzień...


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 października 2013

W ten czas

szumią pożółkłe liście
w sennych ogrodach
rozkołysane puste gałęzie
mgła
ostatnie dojrzałe owoce
marcinki i kolorowe astry
szelest
to kasztan rozrzuca kolczaste pancerze
rumieniec jarzębiny w deszczu lśni
szarość i wilgoć wypełnia przestrzeń
we wszystkim pachnie piękna jesień
 
X.2013


liczba komentarzy: 9 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 października 2013

By zatracić się w spełnieniu

jeszcze wczoraj kwitły kwiaty
dziś liście czerwonych buków złotych jaworów
i rudych kasztanów poszarpane wiatrem
ścielą parkowe aleje
to nic stałego
białe lampy blaskiem drapią chmury
cisza gęsta jak budyń
w niej ja
przywracam smak pierwszych pragnień
odurzona jesiennym zapachem
jak wiatr gotowa do lotu
 
X.2013


liczba komentarzy: 11 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 kwietnia 2014

Na oścież

gdyby tak przekroczyć siebie
znaleźć drogę ku słońcu
nie  tkwić na rozdrożu
gdyby
wiosna pachniała dojrzałym zbożem
konwalie kwitły jesienią
gdyby odmienić porządek świata
zimie podarować stokrotki
być bliżej miejsca
gdzie dzień nowy drzwi otwiera
 
ostrożnie wychylam głowę
 
21.IV.2014


liczba komentarzy: 10 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 czerwca 2013

Nić


 
piękny koncert
z muzyką świata w tle
 
i kot na płocie
bezszelestnie przecina światło
wiatr dotyka łagodnie
 
jak kiedyś znowu jesteś
moim czarnym szczęściem
zjawiasz się na drogach
mojego losu
 
zamiast twojego szeptu
mam
spojrzenie księżyca
 


liczba komentarzy: 10 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 stycznia 2016

absurd

słabością sen
w nim schody dziurawe
w górę
jakby ku słońcu

dołem czerń krawędzi ziemi
omijam kamień
wchodzę w ciemność
w oddali ogień dławi mnie dym

widzę zerwany most
kwitnący wrzos i mgłę
jak ślepiec szukam twoich rąk
wreszcie otwieram oczy

za oknem mleczny świt

I.2016


liczba komentarzy: 5 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 stycznia 2014

Trudno o motyle

               
jest jakiś inny nie pobielał
dziwi
pod tarasem wiciokrzew
rozwija pierwsze liście
nad głową ptaki kluczem
deszcz kroplami wystukuje kolędy
jesiennie gonią obłoki
czarne kopce kretów  
niszczą zagubione stokrotki
obok kiełkuje ziarenko nasturcji


wszystko to na nic

kiedy styczeń za oknem


 
I.2013


liczba komentarzy: 8 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 grudnia 2015

czuję to



czas nieznośny nieproszony
dziwnie tyka
mnie na przekór
już
nie gładzi mojej twarzy
wzrok przytępia
postać zgina
czemu - pytam - taki jesteś
przecież zawsze cię lubiłam
teraz
nie wiem co mam zrobić
żeby z tobą w zgodzie być
może
siądę dalej od lusterka
nie założę okularów
wyprostuję się jak struna
i zobaczę
nie
chociaż w sercu jestem młoda
nie dam rady
 
XII.2015


liczba komentarzy: 7 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 stycznia 2014

Dziś


jestem styczniowym dniem
zmrożonym blaskiem słońca
w śniegowym kołnierzu
rozkładam lodową taflę
na kwadracie łąki
jak palec na ustach
pomagam Ci milczeć
i tak nie zapytasz o zimowe wieczory


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 lutego 2014

Dziwnie brzmi

sobie zawdzięczam każdą rzecz
milczący
spacer przez park
choinkę
pełną błyszczących świateł
bilet do kina
jeden
samotny sen
 
niczyja
 

 
II.2014


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 lutego 2014

W płomieniach

zatopiłam myśli
nie płoną
trwałe jak dęby wierne jak sosny
słaby
myślę o ogniu
w pustych pokojach
cisza to czas 
niewykorzystany na dialog
drażni
jak zbyt długa przerwa
 
między wierszami
 
II.2014
 


liczba komentarzy: 9 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 stycznia 2016

do celu

wyrosłam jak las z ziarenka
miałam ciekawe życie
kołysał mnie wiatr
pieściły krople deszczu

głaskana promieniami  słońca
lub otulona śniegową pierzyną
żyję wśród innych
w pięknej zieleni

czas mija

teraz przygięta gubię igiełki
suche głązki  spadając
zaczepiają o jeszcze zdrowe konary
ale wciąż jestem

tuż obok  wyrastają  nowe drzewa

I.2016


liczba komentarzy: 7 | punkty: 9 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 września 2015

nasz znak

tak tu lawendowo
powiedziałaś zupełnie bezwiednie
szukając wzrokiem liliowych gałązek
mała wiązka pamiątką letniego spotkania

już zawsze będzie mi bliska
zostanie ze mną na dłużej
czasem zupełnie niespodziewanie
drobna rzecz staje się ważną

 z tego wzgórza już bliżej do nieba
przymykam oczy wchłaniam zapach 
czuje lato wiatr zieleń i przestrzeń
w niej gdzieniegdzie twoje pachnące krzewy

Ix.2015


liczba komentarzy: 4 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 lutego 2016

nierówność

najbardziej widoczna na twarzy
nawet nie wiesz kiedy
zupełnie nieoczekiwanie
przysiadła wokół oczu i ust
drobne ścieżki lat utkały koronkę
w niej czas teraźniejszy i przeszły
pokazuje drogę na której ślady
minionych dni
tak wiele za tobą
przebija troska
cierpienie
pogodzona przywołujesz drobne radości
mimo woli odrzucając
srebrny niesforny kosmyk
 
II.2016


liczba komentarzy: 9 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 30 października 2015

czas oczekiwany

między drzewami
w srebrzystych pajęczynach
skrzy się
świt
cichutko bezszelestnie
złoci skąpane rosą trawy
maluje pierwsze cienie
powoli
na nowo
delikatnie budzi do życia kolejny dzień

X.2015


liczba komentarzy: 9 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 września 2015

przemijanie

przemijanie

właśnie wczoraj
wiosna swoim rozkwitaniem
wprawiała nas w zachwyt
potem było lato

dziś już ginie zieleń
pełne owocami kosze
kuszą na straganach
brzęczą złote osy

jarzębiny gubią koraliki
pękają kasztany
kwitną kolorowe astry
leśne wrzosy

ale
jesień ruda zagląda do okien

IX.2015


liczba komentarzy: 10 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 października 2015

ab ovo

ze mną jest tylko
zapach lawendy

czy mówiłam że piękny

przypomina
minione lato zielone wzgórze
nie nad soliną
a u ciebie
gdzie do okien puka masyw śnieżnika
w górach bystrzyckich stary wielisław
miejsce
z którego do słońca tak blisko 

X.2015


liczba komentarzy: 8 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 maja 2013

Wiosenny park


młoda wierzba
rozpuściła swoje długie włosy
i kąpie je w stawie

żółto fioletowy dywan
pod drzewami
tak pachnąco sobie leży

wokół słychać
rozśpiewane ptaki
i tak pięknie świeci słońce

nad alejką
drzewa ułożyły różowy baldachim
z kwitnących gałązek

wiosną park to cudo
przekonaj się o tym.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 14 października 2015

jaka będzie

tuż pod oknem złota nawłoć szepcze
widzę kolejną twoją jesień
 
kiedy to wszystko mija
piękne lata słodkie wiosny wyciszone zimy

jeden dzień jedna chwila
tak bezpowrotnie minął kolejny rok

jeszcze pamietam pierwsze fiołki
pachnący groszek w ogrodzie

tymczasem jesień dziwnie srebrna
choć nie puka przychodzi

przytulę jakby była ostatnią

X.2015


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 lutego 2016

w zieleni

tylko wtedy zakwitną magnolie
gdy mi powiesz
że to na mnie czekałeś
możesz kłamać
nagle
niespodziewanie odchodzisz
jak zeszłoroczna zima
niepewny ale mroźny
a ja
przysiadam na drzewach
bezskrzydłym ptakiem
bezszelestnie
dotykam sosnowych igieł
spłoszona
upadam w odrastające trawy
tuż obok twojego śladu
 
II.2016


liczba komentarzy: 8 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 listopada 2014

...

 
nie być samej
nie mieć ciszy
nie chcę
tu gdzie obok – gwar i hałas
śmiech rozmowa
wciąż te same mam zamiary
powiedz
jak je spełnić
i…
codzienność tę odmienić
 
02.11.2014


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 lutego 2015

czarnoksiężnik poezji


czarnoksiężnik poezji
                              /dla Gitty/
 
w szarej nieoświetlonej sali
stoliczek aromat kawy
twoje tomiki i kwiaty
 
w ciemnościach kilka osób
kwartet  co za głośno grał
a potem ty muzo
 
z uśmiechem ciepłym słowem
karmiłaś poezją
przenosząc w nieznany  świat
 
jak Vincet pokazałaś
co w sercu nosisz
ptakom podobna
 
6.II.2015


liczba komentarzy: 2 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 lutego 2015

anioły

                   
           
mówią - niebieski biały
dziecka poety matki
a do mnie przyszedł
anioł stary
rzucił błękitny cień
pod moje nogi
i
poprowadził tam
gdzie ogród zaczarowany
miał takie smutne oczy
płakał
widziałam jego łzy
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 31 października 2015

wyciszenie

spokojnie dzień po dniu
spacerkiem w nieznaną stronę
jesiennie wokół i cicho
brakuje szumu wiatru
liści i śpiewu ptaków
szarość bierze górę nad słońcem 
ucichł śmiech
i coraz mniej rozmówców
za to przybywa rozmyślań nad minionym
od drugiej strony tęczy
dzieli nas
no właśnie  ile kroków

X.2015


liczba komentarzy: 5 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 maja 2015

marina

 

jeszcze teraz
pełna uśpionych żaglówek
pustych masztów
cisza
sen za snem maluje
niedokończone obrazy
dopiero potem
będzie lato
i błękitny wiatr
 
 
II.2015


liczba komentarzy: 4 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 listopada 2015

spotkanie

dziękuję  mamo
za wczorajszą rozmowę
wyjątkowo we wszystkim
przyznawałam ci rację
byłaś taka radosna
czy mówiłam
że nie mogłam do taty
bo ta odległość
ale
wróciłam tam we śnie
nawet się cieszę
na grobie zasadziłam nowe kwiaty
i wreszcie powiedziałam
przecież mogłeś żyć

XI.2015


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 stycznia 2016

zimowy spacer

 
przeglądam strony
osiemdziesiąt dziewięć wierszy
myślę trudne
ale zaciekawiły i pociągają
zauważyłam że wrażliwy

mijam aleje i ławki w śniegu

czytam
i mona lisa zachwyca jego opisem 
widzę to samo
jego
mój ojciec zwany sinbadem
w obłokach dymu
jakby moim wciąż daleki
dusza cogito wreszcie wraca
nie wita jej ale spogląda

wychodzę z parku
I.2016
 


liczba komentarzy: 18 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 listopada 2015

pamięć jest w nas(Justynie)

pośród traw wielu
w zapachu sosen głębokiej zieleni
w szpitalnej bieli
róża
dziwnie samotna
bez kolców
piękna i łagodna
spokojna radością córek
wita kolejną jesień
w niej kilka dobrych wspomnień
wtedy wracają
obrazy z zatrzymanym czasem
związane nicią minionych lat

lubię twój głos
i ten powrót w przeszłość
 
XI.2015


liczba komentarzy: 5 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 maja 2013

Mamo


niosę ci kwiatów naręcze
w polnym bukiecie
znajdziesz w nim
maki, chabry kaczeńce, kąkole
i biel margaretek
a z koniczynki czerwonej
stokrotek i żółtych mleczy
podam ci wianek
który barwami zachwyci
zapachem miodu
pszczoły przywoła do siebie
kocham te polskie kwiaty
i niosę je dla ciebie.
 


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 sierpnia 2013

Falsz

odpada nieważne
nadając kształt kolejnym dniom
mam udział w filozofii przeznaczenia
fakty choć trawione zwątpieniem

bez ciebie jest mi lżej
omijam kłamstwo nie słucham
i milczę bez gniewu nienawiści
już obca
nic nie pamiętam


liczba komentarzy: 15 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 lipca 2013

W neapolitańskiej żółci

grają klawisze fortepianu
na drodze przebarwionej cieniem
ostre akordy słońca padają złotą kreską
w poprzek
na przemian z czernią
muzyka przeplatana gorącą nutą
rozłożona na miękkich asfaltowych kartach
unosi się obłokami żaru nad jej falującą wstęgą
rozleniwione motyle próbują przysiadać
tylko na czarnych klawiszach
a leniwe jaszczurki zatrzymują się w cieniu
milczą bociany w gniazdach
to wyjątkowo leniwe lato
choć w naprawdę gorących rytmach


liczba komentarzy: 4 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 stycznia 2014

Wyprowadzona z siebie

zatopiona w krajobraz
drżę w szponach wiatru
 
włosy zapinam srebrem
jestem trzciną
 
twój ślad zastyga
jak deszcz w zwierciadłach kropli
 
zdumiewa mnie biel dłoni
zamkniętych nade mną jak skrzydła
 
kim jesteś
 


I.2014
 


liczba komentarzy: 8 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 października 2013

Teraz nie wiem


 
 
gdzie postawić następny krok
bo
czyjeś stłuczone lustro
rozsypane jak sznur korali
odbija tysiącem odłamków słońc
przechodzi w złociste witraże
rozrzucone kawałki kłują
nie pasują do dłoni
spływają strużką krwi
spocona skroń i myśl
że…
rozbite -  szczęścia już nie pokaże
ale kolory
przepiękne
 
X.2013


liczba komentarzy: 4 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 lutego 2023

białe noce

mojego snu pusta kołyska
na nic bajka na dobranoc
ani krążek biały
zagubiona gdzieś w obłokach
księżycowe łapię rogi
do gwiazd mrugam tak jak one
jakby dłuższe są godziny
wiatr dziś pierwszy zasnął cicho
nie kołysze już firany
nie szeleszczą nawet drzewa
komar dziwnie niespokojny
gdzieś w oddali samochody
a tu blisko zegar tyka

VIII.2022/T.Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 lutego 2023

to nie będzie

zwykły wiersz
kilka słów czas ten z wczoraj
tamta myśl i rozmowa
której prawdy nie zna nikt

na sztalugach wiatr
i słońce
błękit nieba w morskiej wodzie
w białych domach tuż nad brzegiem
gwar i radość

tu inaczej
czas remontu szorstkie dłonie
połysk płytek kurz z ażurem
śnieg za oknem
najważniejsza ciepła myśl że
do wiosny mały krok

II.2023/T.Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 października 2012

Kiedy to

tylko jesienią
puste plaże i wczesne zmierzchy
mgłą pachnące poranki
i wiatr rzeźbiący chmury
palczaste dłonie kasztanowca
już nie uchwycą ciepłych promieni
więdną
szary płaszcz deszczu okrywa bursztyny
spadające w kolczastych pancerzach
krzyki odlatujących ptaków
babie lato pająki
i ostatnie spóźnione motyle


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 października 2012

Nie słyszę już twoich kroków

trafiłam na ciebie przypadkiem
jak ty pragnęłam dotyku
w szeleście lasu i słońca
zerwałam się do lotu
tyle było tajemnic
i słów co na nas czekały
obudziłeś uśpione pragnienia
zginął smutek dni i wieczorów
pamiętasz
kradliśmy chwile nie nasze
nieśmiało powoli
podarowałeś mi miłość
teraz po latach
mam piękne wspomnienia
srebrne korale
i wiąż zimne dłonie


liczba komentarzy: 2 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 grudnia 2011

Jak zegar

 
 
nigdy o nim nie mówię
wciąż mam żal
był taki młody

pamiętam jego martwy uśmiech
białe kalie
i buty wyświecone na glans

może myślał tylko o sobie
nam zostawił smutek
drogę donikąd

walący się dom
i zegar
ale on jak serce ojca
też przestał bić


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 31 marca 2012

Jeszcze wczoraj

mówiłam - urosnę będę silna
i nigdy samotna
z wszystkich dróg
nie wybrałam najlepszej

byłam dobra w nadmiarze
myślałam - na lepsze jutro
naiwna
łapałam tylko ciepłe wiatry

ubrana w uśmiech
dla innych
nad kolejnym kawałkiem życia
burze kaleczyły wrażliwość

w ciągłym strachu - dorosłam
dziś idę
w mój starannie wymyślony spokój
już bez marzeń

III.2012


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 15 lutego 2012

Gorycz

jestem jak
rozbity orzech
z którego zakamarków
nie wydłubano najlepszego
słodycz z goryczą

to tak wygląda życie?!


liczba komentarzy: 11 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 lutego 2012

Puste miejsce//pamięci wisławy/

moja skromna autorko kilku wierszy
nobla  uznałaś za tragedię
uśmiechając się
namówiłaś króla na dymek
już cię nie ma…
odeszłaś spokojnie jak żyłaś
twoje prochy zasunięte nagrobną płytą
otuliły kwiaty
przy oliwnym płomieniu
żegnaliśmy jak chciałaś
bez smutku
 
wiesz że ja mam coś
z ciebie…
 
lubię uśmiech
i jak ty uwielbiam Ellę
(właśnie ona kołysała nas dziś cudnym śpiewem
wśród drobinek łagodnego śniegu)


liczba komentarzy: 8 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 lutego 2013

Loteria


swoją przykryłeś moją dłoń
żądając prawdy
chcesz przyzwyczaić do słów
wierzę
obca powoli staję się pokorą
 
jaki to los
 
nie odsłaniaj okna przed świtem
jeszcze ze mną jest sen
dośnić czerwienie
odrzucić czerń
takie pękanie ziemi
 
strach przed jutrem
 
jesteś obrazem w zwierciadle
czy złudzeniem
dopalam w sobie jesień
a jednak
dotykam twojej dłoni
 
II.2013
 


liczba komentarzy: 12 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 lutego 2013

Daj mi

na tarasie zieleni słabi samotni
na nic szepczą zaklęcia
łatwiej do słońca o zachodzie
niż wyprostować zgarbione plecy
za krokiem krok próbować w górę
odtrącać co powraca
stracone nazwać zyskiem
słowem jak bryłą lodu rzucać cień
powalić szeptem
nie zranić ciszy
nie płakać
wołam o wiarę twoją we mnie
wciąż jeszcze jestem
 
II.2013


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 marca 2012

Niewinna

od dawna wołam
a ona
obojętna niewzruszona dotyka
maluje dni i noce
wabi
dla każdego inna
jak ją pochwycić
swoje miażdżące obręcze uparcie zakłada
szarpie
lecz daje poznać czym jest słońce
uśmiecham się do marzeń
biegnę i wiem że jest faktem
rzeczywistość
nigdy jej nie oddam

III.2012


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 października 2012

Puste miejsce/pamięci Wisławy/

Puste miejsce
/pamięci Wisławy/

moja skromna autorko kilku wierszy
nobla uznałaś za tragedię
uśmiechając się
namówiłaś króla na dymek
już cię nie ma…

odeszłaś spokojnie jak żyłaś
kwiaty otuliły twoje prochy
przy oliwnym płomieniu
żegnaliśmy jak chciałaś
bez smutku

wiesz że mam coś z ciebie…
lubię uśmiech i jak ty uwielbiam Ellę
właśnie ona kołysała nas dziś
cudnym śpiewem wśród drobinek
łagodnego śniegu…

09.II.2012(dzień pogrzebu)




(tak mi się przypomniał ten tekst - to ten czas wyzwala w nas wspomnienia o Tych, co odeszli)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 grudnia 2012

Wciąż za mało


 
 
na targowisku spojrzeń
próbuję wybrać jedno dobre
i rzucam swoje – taksujące
wszystkie zerkają są ciekawskie
 
czuję że jedno mnie rozbiera
widzę radosne smutne i zalotne
porozkładane na straganie
równiutko w rzędach                                                     
 
i nagle
w gniewie  ktoś rzuca
nieopatrznie - złe
tylko dlaczego w moja stronę
 
patrzę ze zrozumieniem
i odchodzę
odprowadzana spojrzeniem
zdziwionych oczu
 


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 15 stycznia 2012

Nieprawda

 
 
wieczorami siadam w strefie ciszy
i przeglądam
letni zapach twoich dotyków
w dłoniach miałeś tyle pieszczoty
 
w złotych polach kwitnących łąkach
i zacisznych polanach byłeś mój
 
wierzę że to nie sen który
przywraca ciepło twojej skóry
mówiłam
 
zostań na peronie
w przyszłym roku też będzie lato


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 stycznia 2013

Daremnie


 
miałeś sięgać ogrodów
zieleni i zachodów słońca
szkoda drzew
niechcący mierzę czas
już bezmiar w zwątpieniu
uśmiech kieruję do złudzeń
biegiem na oślep
powracam w pustkę
będziesz obrazem śladem w pamięci
może kamieniem
a mogłeś być rajskim ptakiem
 
I.2013
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 stycznia 2013

W jednym geście

bólem jest nie wiedzieć nic
w zimowej mgle
w nowej kałuży za kręgiem krąg
bez nienawiści zmrużyć oczy
w dłoniach ukryć twarz na której słone łzy
 
już nigdy nie wyciągaj w moją stronę rąk
nawet we śnie
 
teraz tylko zapomnieć żal
na moment milknę a potem wznoszę toast
głośno się śmieję
choć nie wiem nic znalazłam wyjście
to droga na zielone wzgórze
 
I.2013


liczba komentarzy: 7 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 października 2012

Gehenna

pośrodku drogi wdycham pustkę
tu gdzie ptak w sidłach okna
rozłożył martwe skrzydła
snem przymknął oczy
bez sensu
znowu las z wrzosem
na polach plony
tylko ja nieprzyzwoicie sama
tęsknię
powoli uwalniam pamięć
by stanąć bliżej

X.2012


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 30 lipca 2013

Dwoje na ławce


 
stary sad
grusze jabłonie kilka śliw
za bluszczem szare okna
cisza dnia
 
zwabieni wschodem

zakochani sprzed lat
w dłoni dłoń
 
milczą wciąż o tym samym
z ciepłym uśmiechem
w bezpiecznym zakamarku
gdzie wiatr powtarza wspomnienia
 
w obrządku bycia każdego ranka
blady cień długa droga nocy i dni
powoli układa się do snu
przychodzi srebro
 


liczba komentarzy: 9 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 stycznia 2014

Głupia

rozsypane na kolorowej poduszce
wyglądają jak czarny motyl
połyskujący srebrem
 
wokół obrazy – zapamiętany miniony czas
tyle kolorów leśnych dróg
kwiatów
i kosz dojrzałych brzoskwiń
wóz a przy nim konie
dziewczyna z warkoczami
betonowe przęsło płotu z dziurką
żyjące ściany z ciszą w środku
 
żeby chociaż szept
wczorajsza myśl - oczekiwaniem
pozwala jeszcze wierzyć
 
I.2013


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 maja 2016

w mojej pamięci

 
jesteś od zawsze
i widzę
jak zmęczona siadasz na chwilę
 
w zbrudzonych dłoniach
trzymasz kawałek suchego chleba
kęsy popijasz zimnym mlekiem
rozmyślasz milczysz
układasz plany kolejnych prac
a masz
tylko dwie ręce
i dwoje nas
znowu pada deszcz
twoje plony w niebezpieczeństwie
codzienny brak czasu
i pewność wspólnej niedzieli
jest mi nadzieją na rozmowę
czekam
 
za oknem gdaczą kury
wstajesz
dziś jest dopiero piątek
 
V.2016
 
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 maja 2016

jakby na przekrój

 
 
nadsłuchuję
każdego dnia z nową nadzieją
że na pewno dziś
wyszukiwane zajęcia
nie zabijają pustego czasu
domysły często trafne
bardzo bolą
wiatr nie dotyka moich włosów
nie ma mnie tam
na pierwszej wiosennej trawie
tak mało miejsca
dla nas nie ma go wcale
w pamięci
słowa wciąż dziecka
a jednak obok pustka
 
V.2016
 
 
 
 


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 kwietnia 2015

szarość

w pajęczynie dróg
już nie odnajdę  tej dla siebie
by na nią trafić
w piosence wracam w tamten czas
zwyczajnie 
jak szal na drutach plotę dzień za dniem
nierówno tkam
kolorów w życiu wciąż tak mało
 
IV.2015


liczba komentarzy: 9 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 marca 2015

odwiedziny

czasem idę do ciebie
dziwnie tylko wtedy
kiedy mam smutek
 
dużo mówię
w jednostronnej rozmowie
cierpliwie wysłuchujesz
 
dla mnie wciąż jesteś
słyszę każde twoje słowo
ocieram łzy wraca uśmiech
 
zostawiam kwiaty
zapalam mały płomyk
i obiecuję wrócić z radością
 
III.2015


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 stycznia 2014

Czujność

znowu go spotkałam 
siedział skulony pośród spacerujących
nie zwrócił na mnie uwagi
 
znużony wstał
wyprężył rudy grzbiet i odszedł
jego dostojny spokojny krok
i tak wystraszył gołębie

zdążyły odfrunąć
 
I.2013


liczba komentarzy: 15 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 14 października 2015

poprawka

uzbierałam już  tomik słów
które opisują moje życie
i czytam
każdego dnia próbuję
przestawiać strony
omijam te
na których krople łez
tylko
czasem trafiam w miejsce
gdzie słońce razi blaskiem
by uwolnić się
od ciężaru złych wspomnień
najczęściej
włączam niepamięć
potem wyobraźnię
wtedy wszystko brzmi inaczej
moja errata

X.2015


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 grudnia 2013

Jedyna


w grudniowe popołudnie
miedzy łzami a nieważną rozmową
przywołałam niezapomniane
jej uśmiech
struclę z makiem
kompot z suszonych owoców
i anielskie włosy na pachnącej choince
nigdy nie chciała gwiazdkowych podarunków
twoje zdrowie, dziecko…
to mój najlepszy prezent
kochana
czuję że jest obok w kwiatach grudnika
jestem pewna uśmiecha się do mnie
ze starej fotografii
i jak zwykle nic nie mówi
 
XII.2011


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 kwietnia 2016

bez zdumienia


 

oszalały ptaki
i forsycja złoci kwiatem
tulipanów kolorowe tęcze
mgłą liliową ścielą się krokusy
już brak bieli śniegu
po ospałych trawach
krążą kulki srebrnej rosy
jeszcze chwila w zamyśleniu
potem
tylko pełen uścisk wiosny
 
 
IV.2016


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 29 marca 2016

tylko przed siebie

za oknem czasem słońce
ale
jeszcze nagie gałęzie
przemija marzec
 
szare miejsca
gdzieniegdzie pokrywa zieleń
pachnie ziemią
 
wczesne ptaki budzą
wracając do starych gniazd
 
na placu zabaw pierwsze śmiechy
gwar
 
idę z wielkim bagażem
i wiem kim jestem
nie wysilam się
 
pomiędzy wdechem i wydechem
czekam na wiosnę
prawdziwą jak poezja
pachnącą i zieloną
 
 
III.2016
 
 
 
 
.................
niestety wciąż jestem chora... pozdrawiam wszystkich.


liczba komentarzy: 20 | punkty: 8 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 lutego 2016

strata

 
dziś zniszczyłam dużo czasu
tak jak zawsze wcześnie wstałam
nie robiłam prawie nic
a czas leciał
strata wielka
bo jak wiemy już nie wróci
drugi brzeg jest tuż tuż
chociaż tyle do zrobienia
plany wielkie
no i chęć
czasem jednak brak myślenia gubi
chwile z których kiedyś będzie wiek
 
II.2016


liczba komentarzy: 7 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 października 2013

Odprawić jesień

 
prawie wieczór
ostatnia z moich możliwości
i ten spokojny mężczyzna
jeszcze spacer po zwodzonych mostach
domek z kart myśli o czystości rąk
na twarzach najlepsze maski
trwoga
los przyznał prawo istnienia
by gościć ciebie w utuleniu ramion
znaleźć wspólny czas
kiedy babie lato dreszczem po skórze
ścieli drogę do wiosny
 
X.2013


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 listopada 2013

Grudnik


 
powitał kwiatami listopad
cisza w czterech kątach
pusty pokój
nigdy nie miałam misia
 
wieczór przydługi
nie dlatego że jesień
z imbirową herbatą cieplej
myśli wciskają trwogą
 
przemijam jak czas
ziarenkami piasku w klepsydrze
wsłuchana w siebie
zasypiam
 
XI.2013
 
 


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 lutego 2013

Właśnie teraz

 
W marcu, w kwietniu…
Wszystko budzi się do życia
żaby, żuczki i biedronki,
i jaskółki, i skowronki.
Z żółtym dzióbkiem czarne kosy,
kwiaty, krzewy,
no i fajnie brzęczą osy.
W sadach kwitną pięknie drzewa.
To na pewno coś ważnego.
Kto odgadnie?
Bo nie zdradzę ja wam tego!
 
IV.2012
 
 


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 lutego 2013

...

w radości powitania
wyciągam obie ręce
tylko łzy płyną same
tak wraca każde szczęście

II/2013/TeTe/


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 sierpnia 2013

W porzadku świata

warczy czerwona kula
w złocistym zbożu
jej wielkie śmigło łyka kłosy
miażdżąc rozdziela od ziaren słomę

ścieląc za sobą złocisty dywan
złotym też deszczem spadają plewy 
wiatr roznosi
cykanie małych polnych koników

tak cudnie pachnie dojrzałym zbożem
każdego roku ziemia rodzi
w kroplach potu
na złoto zieleń nam zamienia


liczba komentarzy: 7 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 listopada 2015

rzeczywista

jeśli nie jest prawdziwa 
to jaka
przecież widzę jej wszystkie kolory
przez niebieski, bordowy rudy
schodzi w czarwień i granat
tylko brak w niej zieleni
no nie
jest i zieleń zimowa
woda dziwnie złocista tuż pod drzewami klonu
dalej
jakby błękitna z lustra w niebo spogląda
białe punkty na środku czy to chmury
nie
to odbicie łabędzi
jeszcze rząd tataraku
złoty brzeg  okala dokładnie
jest pogodna i słotna
barwna jesień 
naprawdę

X.2015


liczba komentarzy: 8 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 28 czerwca 2013

O tej porze


 
 
lipiec z noskami lipy pachnie miodem
kłosy już ciężkie od ziaren
a słoneczniki złociste jak słońca
 
sady nabrzmiałe owocem
z drzew spadają pobladłe papierówki
otulone aksamitem morele
są takie słodkie
 
niebo całe w sińcach chmur
i wiatr taki  łagodny
świat się powtarza
latem tylko czasem pękają tęcze
 
 
 


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 kwietnia 2014

Wiosna w kolorach

 
fiołkowy dywan zielenią przetykany
pod czereśnią przysiadł
tulipany czerwone jak panny młode
odwróciły główki do słońca
 
żółty wyprostowany żonkil
z czułością spogląda na bratka
w biel ubrana czereśnia
uśmiecha się do kwitnącej moreli
 
drzewa brzoskwiń
całe we wrzosowych kwiatkach
wszystko tonie w pięknej
soczystej zieleni.


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 kwietnia 2014

krzyczę

tylko na chwilę tu jestem
zauważ 
rytmicznie bezbronna
wciąż maluję autoportrety
z lustrem sprawdzam
ukryte za uśmiechem
myśli
środkiem przekazu
obraz rysunek
milczenie
zgadnij
co chcę powiedzieć
 
IV.2014


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 kwietnia 2014

W twoim ogrodzie/pamięci Jana Pawła ll/

tak
chętnie przysiądę obok
posłucham jak mówisz pięknie
i mądrze
 
w rogu ogrodu taki spokój
tylko przyroda i słońce
już jestem przy Tobie
Panie
 
lubię jak mówisz
łagodnie i spokojnie
rozumiem każde słowo
bo proste są i dobre
 
chwil wspólnych mamy tak mało
i więcej już ich nie będzie
Twoje miejsce na ławce
już zawsze będzie puste
 
IV.2014
 
 
(wczoraj widziałam przepiękną rzeźbę Papieża ustawioną w prywatnym ogrodzie z pustą ławką obok i tak mi się napisało)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 listopada 2014

z kamienia


ileż to dziś widziałam aniołów
smutni i zimni
nieruchomi

pośmiertni towarzysze
uważnie słuchają westchnień
czuwają

jedyni pośród mogił
wśród płonących zniczy
 
martwe posągi
jak przyniesione kwiaty
 
1.XI.2014


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 stycznia 2019

tyle rąk wciąż woła

nie mam i nie żałuję
obiecane odbiorę
albo zdobędę
a milczenie
nie boli
w drobnych gestach
chwytam co dobre
później
 
to rozdam
 
I 2019/T.Tomys


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 stycznia 2019

słowo jak płomień

 
 
nie każde
w sobie magię ma
jednak rozgrzewa
ogrzać potrafi
miło utuli
rozjaśnia noce i ciemne dni
bywa że kłuje
czasem oparzy
wtedy zaboli
 
tylko w tym dobrym
szczerym
największa siła
 
ciepło bez skazy
 
I 2019/T.Tomys


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 marca 2023

w obojętności

najgorsza jest cisza
nie lubię jej
wszystko staje się martwe
zza zamkniętego okna nie słychać
kraczących wron
zima chociaż to jest jej czas drzemie
nieruchomo czeka na biały puch
przenoszę myśli w lepsze miejsce
widzę słońce na plaży tłum
miedzy kocami piasek
i wyrzuconne na brzeg muszle
szum fal jakby grał specjalnie dla mnie
na gałęzi kołysze kolorowy
zerwany latawiec
zostaję
tu życie trwa.

II.2023/T.Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 czerwca 2018

ta czyni cuda

mgłą przesłonięty horyzont
bryza
pusta wilgotna plaża
wielka woda
nie daje żadnych odgłosów
ucho nie dotknie jej szumu
 
cisza
w trójkątnym kamieniu
zatopione słowa
nie obiecują
nie bolą
już ich nie ma
 
pozorny spokój
i bezpieczna odległość
…………….
VI.2018/T.Tomys


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 lutego 2023

portret

portret

w białym kwadracie
biel i cisza
jutro zacznę od kształtu twojej twarzy
umieszczę łagodne i spokojne oczy
rozumne jak żadne
na zaciśniętych ustach
spróbuję położyć uśmiech
w kolorze marchewki
tak odwrócę wzrok
od linii marionetek
i lwiej bruzdy pełnej troski
dłonią ze śladami minionych lat
zakryję naszyjnik wenus
po to by pokazać
dwa piękne bursztynowe sznury
wszystko w koronie srebrnych włosów
w pięknej bieli

jesteś już ze mną

2023/T.Tomys


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 stycznia 2023

smak kawy w chińskiej filiżance

taki zwyczajny
niewiele o nim powiem
bo cóż warte są słowa
kiedy tylko czasem
bywają piękne
w białych spacerach zawarłam myśl
na przęśle mostu rdzawe kłódki
i
niespełnione obietnice
wiadomość przyniosły gołębie

wielka podróż już była

I.2022/T.Tomys


liczba komentarzy: 1 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 12 lutego 2023

wszystko

jaką mam wartość dla ciebie
darować mogłam tylko to co mam
zniecierpliwiony chciałeś
więcej
więcej i już
nie uciekam przed miłością
bo tu jej nie ma
to moje ocalone marzenia
i moje nie
na nic zarzucona kotwica
twoja bitwa o kaprys przegrana

jestem dla siebie dobra
bardziej niż mi się zdawało

II.2023/T.Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 listopada 2023

tak.

już od wczoraj
w moim domu pachną kwiaty
żadne róże czy fiołki
nie piwonie
nie konwalie
ale piękne te jesienne
aksamitnie delikatne białe
wazon dziwny w kształcie
czule je przytulił
margaretki to też nie są
to cudowne chryzantemy
piękne takie jak ogrodnik
który podarował je z uśmiechem

XI.2023/T.Tomys/eliteraci.pl


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 grudnia 2016

rozsypałam dziś wspomnienia

jak orzechy
i kulają się ze schodów
teraz zbieram do koszyków
wspominając
 
w pierwszym tata i ja dziecko
białe konie wóz
i wózek z małym bratem
obraz bardzo zamazany
 
potem
jeszcze wtedy bardzo dawno
białe kalie
rozpacz smutek
zapłakana szara jesień
 
w drugim zima
mróz na szybach
w obu piecach zimne kafle
święta takie jak codzienność
 
wyjątkowo biały obrus i opłatek
zamiast karpia śledź matyjas
kompot z suszu pusty talerz
uśmiech mamy i życzenia
 
kolorowe drzewko w rogu
zapach choinkowych świeczek
kruche sople starych bombek
czerwień jabłek i łzy mamy
 
w trzecim czwartym wiele takich
wciąż pamiętam
wspominając z rozrzewnieniem
wracam tam każdego roku
 
XII>2016
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 grudnia 2016

staruszka

 
 
nie wierzyła
że samotnie że w ciszy
i że będzie o jedną za dużo
 
to nic
powiedziała uśmiechając się
do ptaka za oknem
 
a jednak
 
XII.2016
 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 grudnia 2016

ciepły grudzień

zagubiony biały puch
nie wyścielił nam dziś ścieżek
zamiast lekkich płatków śniegu
pada deszcz
srebrne perły tworzą ażurowy wzór
wiatr za oknem dziwnie huczy
ale
zapach świerków
smukłe jodły w blasku świateł
czerwień gwiazdy betlejemskiej
szepczą wokół
piękne święta
 
XII.2016


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 kwietnia 2021

lubię ten czas

słońce zgubione w chmurach
nie cieszy oczu
nikną kontury znikają cienie
powraca śnieg,
a przecież wiosna w pełni
tuli krzewy swoim ramieniem
nikną łany zeszłorocznych trzcin
i pewne jest że
jutro fala zieleni wyrośnie
wielkim lasem
tuż przy złotej forsycji

IV.2021/ T.Tomys


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 kwietnia 2023

ile ich jest

przytul jak byśmy jedno
przecież mnie znasz
wiesz co czuję
nie obiecuj jak wtedy
że słońce świeci w nocy
nie mów że na pewno
i tak mam wiarę
noszę ją w sobie
bo chcę doczekać lata
pośród łąk zielonych
pachnących rosą traw
a nie wiem
jak potwierdzić prawdę twoją

IV.2023/T. Tomys/eliteraci.pl


liczba komentarzy: 2 | punkty: 6 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 października 2018

trudno

nawet gdybym mogła
nie powiem
nie chcę żebyś wiedział
że
w moim świecie
nie było miejsca
na piękne słowa
i
chociaż w ciszy
łatwiej rozmawiać
łzy koralom podobne
przetaczają się perłami
rozdzielając zdania
tylko
myśl niezmieniona biegnie
w sobie znaną stronę
 
X.2018/T.Tomys


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 kwietnia 2023

wernisaż i wieczór poezji

stanął z boku i przyglądał się
malowanej kawą kobiecie
w kapeluszu chyba nie z tej epoki
potem spoglądając na rękę z bransoletą
liczył dmuchawce i szukał żółtych mleczy
na pracach rysowanych tuszem
rozpoznał znane miejsca
teraz odważniej przekroczył próg
kolejnego pomieszczenia
a tu zaskoczony
feerią kolorów i tematów
zatrzymał wzrok
na ścianie kilku portretów
gdzie obok pejzaże kwiaty
postaci martwa natura
i dwa stosy poetyckich tomików

żałował że nie przyszedł z kwiatami

IV.2023/T. Tomys/E-Literaci


liczba komentarzy: 0 | punkty: 6 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: książka, może jutro, Czerwona sukienka, tak., znowu, wszyscy, a jeszcze było takie piękne, nadzieja..., kolejna nieprawda, uwierz, niewiadoma, tak, taki czas, odrętwienie, na zielonej łące, powiedziałam sobie, szepczę że tęsknię, kropla, bez nadziei, by w błękit, tak dużo, miłość, ile ich jest, chyba uwierzę, dama, wernisaż i wieczór poezji, w obojętności, portret, białe noce, podaj, wszystko, to nie będzie, dowód, błąd, bezbarwne, smak kawy w chińskiej filiżance, wszak poezją każde słowo, lubię ten czas, po czasach wiatrów i burz, siła żalu, tego lasu nie lubię, a może trzy, za mgłą, lampion nieba, jeszcze lato, tato, z Nim, autostradą do deszczu, czas odbiera mi szansę, nie wstydź się czasu, nie pytam, czerwone, zamykamy drzwi, teraz, tak naprawdę, przemijanie, ktoś się pomylił, popołudnie, pozwól, tyle rąk wciąż woła, słowo jak płomień, wciąż nie pada śnieg, to ten czas, chyba od zawsze, to połowa tęczy, zrób to, już, trudno, już tego nie zmienię, za żywopłotem, ta czyni cuda, dzisiejszy cień, enigma, Lodowatość ale jakże piękna, w szklanym prostokącie, tak mam, nie spłoszyć, wiara, w tym czasie, żniwoczas, ulegnę, czy znajdziesz mnie, czy lubię, tylko mi pozwól prosisz, nie usłyszałam bądź, marzec, przypomnieniem fotografie, platoniczna, zgadną, ciepły grudzień, staruszka, [*], rozsypałam dziś wspomnienia, radość/Kamilkowi/, tego lata, w podróży, w mojej pamięci, w cierpieniu, tęsknota byłaby mniejsza, jakby na przekrój, bez zdumienia, kredyt zaufania, chociaż nie pachną, i oddam żebro swoje, tylko przed siebie, nierówność, w zieleni, strata, czy to przedsionek raju, skąd o tym wiedzą, dlatego, absurd, zimowy spacer, do celu, taki powrót buduje, czuję to, pamięć jest w nas(Justynie), ostatni już raz, rzeczywista, spotkanie, wyciszenie, czas oczekiwany, kątem oka, ab ovo, jaka będzie, poprawka, leśne dary, nasz znak, koncert na dwoje skrzypiec, przemijanie, niespodziewanie, z innej planety, moja ukochana połczyńska szwajcario, mamo, jej zapach, marzę, wiersz, marina, tu w rydzynie, szarość, dziwny, odwiedziny, ta muzyka, przystań, czarnoksiężnik poezji, anioły, PRZYJACIELOWI..., zimowa zieleń, wczoraj i dziś, biel,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1