26 października 2013
Teraz nie wiem
gdzie postawić następny krok
bo
czyjeś stłuczone lustro
rozsypane jak sznur korali
odbija tysiącem odłamków słońc
przechodzi w złociste witraże
rozrzucone kawałki kłują
nie pasują do dłoni
spływają strużką krwi
spocona skroń i myśl
że…
rozbite - szczęścia już nie pokaże
ale kolory
przepiękne
X.2013
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
11 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
11 lutego 2025
Bezka
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
10 lutego 2025
Yaro
10 lutego 2025
wiesiek
10 lutego 2025
Jaga
10 lutego 2025
absynt