20 december 2015
Art. 128 a § 1kk
Uciekam. Ciągle chwytam pomarszczonymi dłońmi księżyc wycięty z kartonu.
-Ewa Kosim ,,Zwoje"
od czasu do czasu trzeba stracić przytomność
diablik mieszka w kamiennym flakoniku. wypełza co noc
i-na przejażdżkę
bukiecik przezroczystych ziół, korzenie z cegieł i betonu
zalać wrzątkiem. trujące chwasty nadają się na nalewkę
można wznieść toast, kompletnie spalić żołądek
słońce chowa się między gąłęziami
przypomina stłuczony kieliszek
docieramy nad brzeg. w wodzie majaczy cień
mężczyzny z oderwaną szczęką. zamiast skrzydeł
na plecach wyrosły mu szklane bańki. nie oddycha
hop. dwóch- w opalizującą toń. głęboko, aż po kostki
czort o sinych pazurach trzyma mocno. nie mogę oderwać
mgła unosi się nad bagnem
kropelki osiadają na włosach
zasypiamy w żelaznej muszli
kilogramy piasku nad głowami
niedobrze mi
tfu
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma