Konrad Redus

Konrad Redus, 24 lutego 2012

triumf papieski

alfa omega
wiedzy i prawdy trzeba
życie płynące ze słowa
grzech zwisający z drzewa
uparta duma i przebaczenie
upodlenie
krucjaty oręż bezkarny
krzyż chwały


liczba komentarzy: 7 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 października 2011

szkoda życia na mieszkanie w złym miejscu, albo sen lunatyka

mieć pecha
nie oznacza nie mieć możliwości
czasem wystarczy zrezygnować
z przykazań
rachunku sumienia

zawsze jest inna droga
nie moja wina
że nie chcesz się ubabrać


liczba komentarzy: 7 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 26 grudnia 2014

japiszon

pierwsza zasada klubu walki brzmi: nie rozmawiajcie o klubie walki...

mam
pudełko kawioru i butelkę cristala
dwa dni żarcia z okładem
na gorączkujące czoło
 
herbatnikami i kawą
dokarmiam bezdomnych
nocą w starbucksie
licząc zarobek
z kolejnych szesnastu godzin
 
spełniam się
przede mną setki możliwości
i zero czasu by wybierać
 
- - - 
potrzebuję wódki i bójki
potrzebuję Tylera Durdena


liczba komentarzy: 7 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 stycznia 2013

kościelny radzi

nim dopadnie cię matka boska
i tym razem zaklęta w kamień
choć mogłaby żywą wodą
przemyć twe serce
stań plecami do ściany
zgodnie z zasadami
nie wolno kamienować z zaskoczenia


liczba komentarzy: 7 | punkty: 12 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 19 kwietnia 2012

strażnica

historia mogła zdarzyć się i tobie
zdarza się co dzień
w pociągu znajduję broszurę
okładki zerwane
ktoś głową ruszył i kart treści stolcem nie zbezcześcił
pozornie
historia judasza wydaje się być brudna
cuchnąca zdradą z otchłani
w którą o zdrowych zmysłach się nie zapuścisz

a miłość nie zna złego


liczba komentarzy: 7 | punkty: 13 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 lutego 2012

dobór zachowań do wartości

my dzieci
marzeniami zakłopotane
usiądźmy
już dość skakania
po łąkach do gardeł
przy sadzeniu drzew
trzeba zapuścić korzenie


liczba komentarzy: 6 | punkty: 16 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 listopada 2011

mniejszość uniwersytecka

mam już przyjaciela geja
i znajomą lesbijkę
teraz jeszcze czarny kumpel z pracy
bo z wietnamców wciąż szydzą
a od araba tylko kebaba

no może azjatycką kochankę
albo noc latino


liczba komentarzy: 6 | punkty: 12 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 marca 2012

podziemny krąg

plan
wyżej sum na wirtualnych kontach
w rytm fałszujących gitar
paranoja

szaleństwo bezsenności
intryga okaleczenie mydło


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 14 maja 2013

Mary Jane

hej
jak się miewasz
jak plany
na jutro
stan portfela
 
dokąd mnie zabierzesz
gdzie sam się wybierasz
 
biegiem
wręcz sprintem
po schodach w górę
po schodach
 
wymagań
standardów hoteli
całodobowo
i w domu
 
noś mnie na rękach
dokądkolwiek mnie zabierzesz
gdzie sam się wybierasz


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 stycznia 2012

ogród rozkoszy

tu jest drzewo
a tu otwór do dmuchania
mistrz zakonu objaśnia
obrzędy
tajemnicę posługi
mitologia watykańska


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 27 grudnia 2011

uprawnienie

mówisz że się nie znam
na tym co przeczytałem o emancypacji
życia kalekich historii niedopieszczenia
płaszczyzn

a to rutyna
przypaliła ciastka na przeprosiny
pod włos głaskane
rękami szeptanego szowinisty 

nie chodzę w fartuszku
ozdobionym haftem ideologii
identyfikowanej bezosobowo
z pociągiem


liczba komentarzy: 6 | punkty: 9 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 31 grudnia 2011

Bydgoszcz ob'Leśna

podróżuję
się przesiadam
zmieniam kąt i nasycenie światła
każdorazowo
szukając wzrokiem strzałki ewakuacja


liczba komentarzy: 6 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 lutego 2012

tuż po dwunastej

musimy się wyspowiadać

nie przetrwamy kolejnej zimy
komin legł w gruzach nadzieja
jaskółek smutnym szepcie
przedwiosenna burza przegniła
piwonie na parapecie

nikogo nie ma i nie będzie


liczba komentarzy: 6 | punkty: 14 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 marca 2012

world series of poker

podczas wojny tamci chłopcy
nie mieli za wiele czasu na gry w karty
ostatnia partyjka dla nich
ostatnia i spadamy do domów

ulicami rozstrzelanych rodzin
wzdłuż muru getta z papierosem
piątek pijany jak inne piątki

kilka dni w kanałach
a nawet poker zebrał żniwo


liczba komentarzy: 6 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 stycznia 2012

list z butelki szampana

jeszcze mnie oświeć
prawdą banalną jakiej świat nie widział
a mój azymut
i tak totalnie za czubkiem twojej głowy
jedynka bez sternika


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 grudnia 2011

jaracz

w końcu znajdujesz czas na samotność
tylko czy gazeta pozwoli odpocząć
spłakanym oczom
sen jak to wszystko było kiedyś dobrze

oskarżony w chwili czynu był świadomy następstw
wyrok zapadł jak kac po butelce wódki

ostatni papieros
przed chemiczną egzekucją
niewinny szmer rozchodzi się po sali
nie wnosimy o odroczenie

biegiem do szalup


liczba komentarzy: 6 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 7 marca 2012

niezły meksyk

(pamięci Włodzimierza Smolarka)

uderzasz miękko
tylko po ruchach znać atak
przeznaczenie to być we właściwym miejscu i czasie
choć tamci wciąż nie wierzą
ty już szeroko się uśmiechasz
a z piersi rwie się orzeł

niby zdjęcie kategori b...
...ramka jednak na miarę mistrzów


liczba komentarzy: 6 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 30 listopada 2011

tylda

musisz mnie przegrać na inną taśmę
dodać nowe szumy i trzaski
zakłócić jak cenzor
słowa wyjaśnień i waśni

wciąż mnie przepisujesz
adres do nowego notatnika
nie mnich średniowieczny
szlaczek i mała dziewczynka

najlepiej jednak sformatuj
podziel na wygodne partycje
zrobiłaś mnie dyskiem zewnętrznym
backupem twoich złych myśli


liczba komentarzy: 6 | punkty: 8 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 grudnia 2011

wodniki

zazwyczaj łatwo się dogadać
a przecież to nie lanie wody
podróż dookoła świata
wspólną autopsją innych chwil

pamięta się z pocałunku
odciśniętego na chusteczce
którą ścierasz ze stołu łzy
choć możesz zwyczajnie się wysmarkać

mówią że przyjaciół się nie wybiera
a jeśli już to trzeba ich potem pilnować
jakby wspólne wędkowanie to za mało
jakby ciszą nie dało się rozmawiać


liczba komentarzy: 6 | punkty: 10 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 października 2011

puść mi to od początku

przystańmy raz jeszcze
nad przechodzoną płytą
ku pamięci
osiedlowych chodników

igłą czy młotem
wbijmy się raz jeszcze
ryzykując zgrzytem
dokończonych rozmów


liczba komentarzy: 6 | punkty: 1 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 14 marca 2012

huragan z małej burzy

kiedy wreszcie dmuchnę chuchnę
rozwieją się zasłony
omdleje Dorotka
dom jej lecz obce strony

w tej bajce nie było księcia budzącego pocałunkiem
i nie będzie


liczba komentarzy: 6 | punkty: 12 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 czerwca 2014

jak duchy

do nieba nam pod górkę
krążąc po miastach
według rozkładów pijamy kawę
w końcu
dwie igły w jednym stogu
możemy zgubić kalendarz
przykleić nos do szyby
sprawdzić jak płynnie zmienia się krajobraz
zostawić Londyn Chicago czy Seattle
każde ze swą burzą deszczem i wiatrem
samo
i my
sami
krążymy po miastach


liczba komentarzy: 5 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 października 2012

powołanie gargulca

rozpychaj się
wdychaj opium
może oświecą nas mędrcy tych świątyń
szczury ukryte przed chorobą

dość mam płowienia filozofią
historią niepowodzeń i wojen
hegemonów jednych więzień
opluwam materią nieożywioną
marzeń starych jak samo miasto

rozpychaj się
mamy tyle miejsca ile tlenu w płucach
i całe to spadanie takie błahe


liczba komentarzy: 5 | punkty: 20 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 października 2011

Ponury

skoro już siedzisz przy mnie
przeczytaj chociaż nagłówki z gazety
włącz jakąś cichą muzykę

najlepiej połóż się obok
rozprostuj kości
wyglądasz śmiertelnie blado

skoro już siedzisz to czekaj
aż wszyscy się zdążą pożegnać


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 sierpnia 2010

Pociąg

Czy słyszałaś kiedyś pociąg?
Jego szmer, stukot i skowyt
Gdy zatrzymując się na stacji wołał inne pociągi
Całkiem sam
I nie mógł do nikąd zdążyć.
 
Spytam inaczej:
Czy widziałaś kiedyś pociąg?
Jego brud, pęd i zmęczenie
Jakby nie mógł do nikąd zdążyć
Samotny
Wołający na stacji inne pociągi
 
Spytam prościej:
Czy kochałaś kiedyś pociąg?


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 września 2011

kolega z podstawówki

usztywniam się
z kamieniem śliny w gardle
na samo wspomnienie błysku Twoich oczu
gdy pokazywałaś mi swoje zabawki

jako czternastolatek
też marzyłem o wielkich przygodach
wtedy byłaś za mała
teraz nie jesteś


liczba komentarzy: 5 | punkty: 1 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 maja 2013

naturalny

kocham cię
zielone serengeti
tych kilka kóz i baobab przed chatą
każdy dzień urządzam
nieokiełznaniem
 
poza oceanem piachu
i masywem godnym matki polki
jest jeszcze niedoszła narodowa kolonia
gdzie zsyłano żydów
 
reszta to biała farma
niewolników lepili z błota
błotem dostali w twarz
ich kości dla przestrogi zdobią ulice
ponad wszelką białość
 
cios za cios
 
dziś królują tu słonie
teraz już pewne
zdrady nie da się zapomnieć
 
chyba że zechcą inaczej


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 30 stycznia 2012

jak poeci w okresie buntu

dostajesz orgazmu nad gazetą
farba wsiąknięta w papier
nietoksyczna
że pewnie mógłbyś kartki lizać

wiadomość dnia
na okładce palestyński bojówkarz
płacze pod ścianą związany
obrzezanym uściskiem pojednania

skończyła się wojna
czytasz ostatnie wydanie do kawy
rutynowe szczęście
jest nierentowne
niewarte drukowania


liczba komentarzy: 5 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 grudnia 2011

co lubisz robić w wolnym czasie

jak na spotkaniu o pracę

najbardziej zdziwił mnie podręcznikowy test
proszę mnie czymś zaskoczyć
zapamiętałem z jakiegoś serialu
wyjdzie pani za mnie?
w przerwie na reklamę mówili
że te chwile są bezcenne

jednak się nie zatrudniłem
nie zniósłbym napięcia
jakie rosło w młodej menadżerce
w końcu jestem dość brzydki
nawet jak na siebie

wieczorami lubię młodego straussa
angorę
i udawanie że mnie to obchodzi


liczba komentarzy: 5 | punkty: 10 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 listopada 2011

dyskoteka made in heaven

nie dla wszystkich
jesteś tym spoko gościem z okolicy
grasz twardego
a nawet o seks pytałeś się najpierw mamusi

jestem ci dłużna tyle
co sam postawiłeś mi drinka
obiecuję poczekam na parkiecie
spiesz się

spójrz na to trzeźwo
w końcu i tak ktoś zrobi z ciebie frajera
znikam
bo prosiłeś by nie oszukiwać


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 grudnia 2011

mikołajowa liryka

niewyczerpany limit próśb
jakby szczęście miało zmieścić się do butów
co roku te same śpiewki
że niby mnie to nie sprawia trudu

najciekawsze są znaczki z całego świata
piłsudski od ani z polski
prosi o lalkę z pewexu
cholera to biegun północny

kolejny nudny list
kiedyś jednak będę musiał ruszyć dupę
wyrzucić z domu dziwki i koks
wierzycie we mnie więc muszę


liczba komentarzy: 5 | punkty: 10 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 stycznia 2012

gniew i co dalej

bo możesz
wyciągnąć rękę
cudzołożyć
ubierać się blaskiem światła
filozoficznych postaw
dla samej ochoty patrzenia
na zbeszczeszczanie świata
sprzeniewierzeniem zasad


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 marca 2012

łyk-end

spragniony
cichy lokal po kilku głębszych
roztrząsa plotki gazety

serią wybuchów
łazienkowe rozgrzeszenie
gwiazd

zaćmienie
i niestrawność burbona
zwraca kartką brukowca


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 kwietnia 2012

spokój jest kłamstwem

kruszę kajdany
zwycięstw potęgą
siłą prawdziwą przez namiętność
wyzwalam się z mocy wszechwiedzy
byłem i będę

---
z cyklu: Akademia Ciemnej Strony


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 września 2011

Deser

dla Asi

Ty mnie nie nazwij tytułem
Ty mnie stopą
Delikatne tętnice
Usypiaj

Ty mnie nie rysuj portretem
Ty mnie oczodołem
Bicia piersi
Nasłuchuj

Ty mnie nie pisz wierszem
Ty mnie wargą
Zbolałe dłonie
Odpręż

Ty mnie nie mów słowami
Ty mnie kolczykiem
Czoło spocone
Przygarnij


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 marca 2012

symbol nowego świata

opadło ciśnienie
na żer wychodzi prorok burzy
wąsaty starzec
z trójzębem piór

skłębiły się chmury
na żer wybiega zwiastun grzmotu
czarnobiały chłopiec
z widłami ogona

a w swoim gnieździe
pod balkonem
ze strachu drży jaskółka

boi się gromu
choć głodna
odeszła pełna smutku


liczba komentarzy: 4 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 31 października 2013

attention whore

daj mi noc
potem możesz rodzić
rzygać czy jak tam piszesz wiersze
byle flaszka pełna
a szklanki zawsze w połowie
 
skoro już papier to zniósł
to zajmij czymś ręce
usta ustami
co się zaś tyczy pieprzenia…


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 marca 2012

pukiel kontra wąsik

płonie San Martin
kres eskapady tytanów
bez sekundantów szalup
western oceanu


liczba komentarzy: 4 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 sierpnia 2010

Zamieć

gdzieś za oknem
są ludzie
chociaż ich nie widać
w piwnicach są
w nieczynnych już fabrykach
 
krzyczą syczą
wpuść nas
 
a to tylko wiatr

tylko wiatr


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 sierpnia 2014

autonomia (w moim ogrodzie…)

witamy
zerodowane Getsemani oczekuje Judaszów
i innych rodowodem spod Ammanu
choć od dawna nie wierzą w cokolwiek
chcieliby odpocząć zaczerpnąć ze studni
 
łyk wody
niby nic a pokolenia upuszczały krwi
w piach bo imiona ich dziadków
do dziś pokrywają się z listą skazańców
a to wciąż jeszcze droga na Golgotę
 
przez Jordan
ochrzczeni i przez Morze Czerwone
namaszczeni ucieczką na pustyni
stawiacie dom
nowe Jeruzalem


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 maja 2013

orzeł Lota

błagalnie
o deszcz śmierć
śmiech czy słońce
wszystko jedno
gdy butem przydepnę
możesz krzyczeć że kochasz
 
utopić we łzach
cały świat a jeśli trzeba
galaktykę i jeszcze dalej
uparcie do przodu
żeby nie przyznać się
do błędu
tylko
 
wszystko to miałem
gdzieś
za horyzontem
a choćby i klapki na oczach
to wyobrażam sobie
jak tęsknisz
 
teraz
uśmiechasz się
na fotografii jakby faktycznie
wyleciał ptaszek


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 listopada 2014

do druku

„Porównujecie się do Norwida? Macie tupet…” – Kejti
 
mówią to trzeba w sobie
znaleźć pokochać zabić
dziecko diabła i kobietę
 
cokolwiek
ale poetę?


liczba komentarzy: 4 | punkty: 9 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 października 2011

bańka mydlana

może poczuję się lepiej
gdy przyjdą popatrzeć
na mnie, w te dni
myśli ostatnie

miejsca i w nich zachowania
sztuczki -
wyrachowanie dla wyrachowania

a gdyby jednak nie
to i tak je wspomnę

i pójdziemy dalej...
dalej, dalej
wyjdziemy oknem

omiatając wzrokiem
wszystko, co na drodze


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 stycznia 2012

wulkan drzemiący

pomruk gorącego serca
co się pod pierzyną wierci
lekką jak chmurka
tonie we łzach i pocie
próżniowym koszmarze nicości

do tego jeszcze ten ropień
rozdrapanych ran
po ostatniej katastrofie


liczba komentarzy: 4 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 11 października 2011

wolny weekend

zadzwonisz wiem to
urlop który od nas wzięłaś
pokraczne kabuki
na festiwalu żenad

pierw wyślesz kartkę
pozdrowienia znad morza
raz jeszcze próbujesz
być córą Posejdona

z twarzą mokrą
od załamania pogody
wskażesz przydrożny bar
gdzie rokrocznie kończysz


liczba komentarzy: 4 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 23 stycznia 2012

trip

mija mnie krajobraz
miasto więc światła latarń
przystankowa nawigacja
przynajmniej na razie

wykręcam kolejny kilometr
prędkościomierz potencjometr radia
marzenia niesłyszące i ślepe
upadek i kuszenie diabła

sen
sugestywna poczwara strachu
ćma jak myśl
nadzieja życia odrobiną światła

dalej
nie chce się już rozmawiać
wdechy i wydechy
łagodzenie pulsu świata


liczba komentarzy: 3 | punkty: 9 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 19 stycznia 2012

wybraniec z nazaretu

starość to wybudować dom
na skale przypowieści
chłopca którego i ja miałem za syna
dziedzic niepisanego tronu

przyjmuję to co słuszne i rozważne
ale babilońska strona rodowodu
zawsze chciała zapytać
jak wynagrodzisz mi to za życia


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 14 sierpnia 2010

B-612

Jeśli znów przyjdziesz
Nie zdejmuj butów
Za drzwiami przecież stoisz
Cicho w ciemności
Pukasz i dzwonisz

Wiem, że wciąż jesteś
Twój płacz cię zdradza
Mnie nagła cisza
Udawanie, że wyszłam

Wiesz, że czerwone róże są banalne?
Odejdź Mały Książe
Chcę być sama


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 17 października 2013

niskopienny

po pierwsze: mchem porosnąć
zanim głodnych nakarmić
a podróżnych w dom przyjąć
tak najpierw mchem – ciszą
 
po drugie: wielbić światło
chwytać je w liście czytać
brnąć pod prąd aż do granic
tego co można zobaczyć
 
po trzecie: zaufać słowom
podpisom ciężkich dłoni
jak piach chłonąć krew
jak woda wszystko zapomnieć
 
po czwarte: odpocząć
choć wmówią że jesteś bogiem
tylko sił jakby mniej
i cierpliwości
 
po piąte:


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 stycznia 2012

nierozmienione na drobne

ruszcie się
rozkaz pada jak przyjaciel
na kolana
krwią plute ostatnie przekleństwa
dalej
oddałby się na części
ale zabierzcie go do matki
order i flagę


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 15 października 2011

seans spirytystyczny

zmuś mnie
jeśli naprawdę potrafisz
ale nie wspomnieniami
tonami fotografii

tylko pamiętaj
że czas nie jest przeszły a przyszły
i żadne tam teraz
zmuś mnie prawami fizyki


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 2 grudnia 2011

bar mi domem planetą światem

powiedziałam ci spadaj
kochany nie ta kategoria
bar jest pełen
a ty zupełnie nie dostrzegasz klosza

moje imię
możesz mówić do mnie róża
tak chłopcze
tak właśnie wyglądają kolce


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 grudnia 2011

podkowa

naucz mnie kochać zwierzęta
patrz i pamiętaj
zapamiętam


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 3 grudnia 2011

randka

nie można pozwolić na wszystko
od czego ucieszy się gęba
jest jeszcze rozum
kulawy bo kulawy ale
chyba pogniotłem go trochę
wydzierając tabelki sumienia

wadziły mi stare pieczątki
pierwszego piątku miesiąca
wlepiane jak w paszporty
po kontroli osobistej

nie można pozwolić na wszystko
ale chyba pozwolisz mi na coś
garnuszek miodu
małe co nieco


liczba komentarzy: 3 | punkty: 11 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 marca 2014

tylko profanum (żadnego sacrum)

ponura szarości
matko niespełnionych modlitw
odpuść
całe brzemię z ramion
strzepnięty byle okruch
z margaryną
 
świeczkę w oknie stawiam
dawny błysk namiętności
powtarzalnością sprowadzony
do powszedniości
 
obdarz więc obojętnością
codzienność twoją i moją


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 lutego 2012

uśmiech w tańcu

mówisz mi miłość
kociątko trzeba pielęgnować
wykarmić wychować
w domu zachować

mówię ci miłość
pisklę do opierzenia
należy rozpieszczać
i fru do widzenia


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 lutego 2012

wielka niedźwiedzica i nagi człowiek z gór

kim jesteś i co cię tu sprowadza
wyglądasz na zmęczonego
gdzie twoja koszula moje dobre maniery
herbaty kawy może coś przegryźć
pan się położy chce pan zadzwonić
mąż wraca późno pan się położy
zupy nawarzę dam syna ciuchy
o boże drogi strasznie pan chudy
porozmawiamy odpocznij proszę
chwila
co tu tak śmierdzi strzelniczym prochem


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 7 sierpnia 2010

Noc tanich win

Rozłożyło mnie
Nawet jajko ze śniadania to poczuło
Powaliło mnie całkiem
Nie chcę wiedzieć, co będzie jutro
 
Czy ciepłe, czy zimne
Równą fazę dają
Najwyżej różnie wchodzą
Lecz to zależy od rodzaju
 
Osłodzić, cytrynkę dodać
By zabić smród kotłowni
Zalać się w trupa, skonać
Tego się nie zapomni
 
Wygięło mnie
Reszta gdzieś obok wygięta
Zaraz wybuchnie mi łeb
A ekipa jest wniebowzięta


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 20 marca 2014

2-gi wyjściowy

składam się na litery
przeprosin
bo cóż więcej gdy jedyne pragnienie
to zapomnieć
że się było i że są ciągi dalsze
gdy jedyne marzenie to odejść

składam się
na surowy opis sytuacji
z kropką by podkreślić
skończoność


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 4 stycznia 2012

niecodziennik

kilka metrów dalej
jakiś gość pluje mi do kapelusza
oparty o bar
szuka szczęścia
w ustach
pełnych

znika usiłowaniem wizyty w toalecie
nad grobem się przewraca


liczba komentarzy: 2 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 września 2011

do domu wracam gdy powiem

pocą się okna
od tej strony brzegu
od wdechu i wydechu
przedednia jesieni

czy przenikamy
czy tylko widzimy siebie
pragnieniem
nie wiem

nauczyłem się pisać na szybie
byś nawet zostając na przystanku
wiedziała


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 sierpnia 2010

Brutus

(Jemu w pamięci)

Stoję wśród setek dzwonnic z owsa
Na czarno-biało oglądam zaćmienie
Słońca, co dla mnie zawsze było bogiem
A dla wędrówki mojej zaś, natchnieniem
 
Obok mnie stoi przyjaciel poczciwy
Co często o swym bogu mi wspominał
Że niby większy on od mego Słońca
Dziwny z niego, rzec muszę, człeczyna
 
Kiedyś mi wspominał, że gdy świat się spełni
Będę mógł głowę oprzeć o tron boga
I razem z nim doglądać stworzenia,
Które na nowo ma się tu dokonać
 
Lecz, póki co, idę przez pole
I chociaż jestem już starym prykiem
Cieszę się każdą wędrówki chwilą
I biegnę. Biegnę za patykiem


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 1 kwietnia 2012

tłumu pęd

że niby teraz deszcz
potem słońce
ptaki ich naśladowcy
szybowce
nie ikar co z głupoty własnej się doczekał śmierci
a że to niby symbol jakiś
nie wiem proszę ciebie

że niby teraz praca
potem urlop
koty ich naśladowcy
motocykle
nie samochody bez symboliki na drogą ropę
to wiem proszę ciebie

bo to dotknąć można
wyliczyć i zobaczyć
opisać chyba nawet
to wtedy ma sens
jest naprawdę

a nie jak mit
co metaforą straszy i morałem
nie myśleć przecież trzeba
a widzieć i być
bałwanem


(kwiecień 2007)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 listopada 2011

zimna kawa

chrzań się
w każdej sekundzie gdy jesteś palantem
albo rzuć się na podłogę
jak dzieciak
wal pięściami i wrzeszcz ile możesz

mówiłeś coś o spacerach
długich
po obu brzegach rzeki
przy zachodach i świtach
mówiłeś coś o więzi

że niby grzechu to miało być warte
popłakać to ja sobie mogłam w domu


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 27 marca 2012

gra wstępna

przepełniam się i wypełniam
skłaniam i nakłaniam
działaniem dla działania
w świetle uczuć
twojego prawa

więc poratuj mnie
swoją stopą bosą
co jak różdżka lub osa
wodzi przed mym nosem
zwodzi na pokuszenie

i się nie ustrzegę


(2007r.)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 8 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 22 grudnia 2011

uczeń

nie ukrywam
beznadziejności stanu umysłowego
przecież widać
że bezcenny to ja nie jestem

czeka mnie tylko jeszcze
jeden krok do wieczności
po nitce napiętej
do granic


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 lipca 2011

Z więzienia miast

Z więzienia miast uciekam
Do fantastycznych krain
Pachnących drzew, owoców
Czerwonych jak krew malin

I słodkich jak miłość
Bez patologii
Bez słów


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 13 sierpnia 2010

Przepowiednia

Pewnie jeszcze przyjdzie czas
I w kraju znów będzie mówiło się o wojnie
Nie tej w politycznych grach
Lecz o tej prawdziwej, za oknem
 
Znów będzie pełno dymu
Murów, budynków pod więzienia
Znów matki będą płakać synów
Znów partyzanci będą kryć się w cieniach
 
I choć teraz idąc poprzez miasto
Mijasz ludzi spokojnych i wolnych
Znów nadejdzie czas, że nie będzie ludzi
Tylko skorupy smutnych ofiar wojny


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 stycznia 2012

głowa znaleziona na pustyni

gangsterskie długoterminarzówki
i kanon klasy B
celuloidowe wizje
nakręcone przemocą i grzechem
stresem
ucieczką

- - -
wystawa World Press Photo 2011 goszczęca w Toruniu prezentuje, między innymi, takie zdjęcie: http://www.worldpressphoto.org/photo/2011javiermanzanogn-3?gallery=890


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 sierpnia 2010

List Franciszkanki

Chociaż jesteś obok
To twoje przechylone zdjęcie
Spogląda na mnie z uśmiechem
Bezszelestnie ocieram łzę
 
Nie szukasz mnie
Za tulipanami od Ukrainki
Za obrazem wieczornego serialu
Kurczę się w sobie
 
I niebezpiecznie tylko
Znikasz robiąc mi herbatę
Za drzwiami twoich złych myśli
Topionych w szklance mineralnej


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 31 października 2013

1-szy wyjściowy

może wystarczy przyłączyć się do pieśni
skoro wciąż gdzieś na planecie
ktoś próbuje osiągnąć koniec świata
 
może to raj utracony
nirwana jak ogród męczenników
pogrążonych w mantrach
 
co jakiś czas któryś wstaje
intonuje a potem pada
żeby echo wystrzału nie czuło się samotne


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 10 lipca 2013

sytuacje graniczne

chwila na retrospekcję
jesteś tu
wydeptaną ścieżką prowadzisz sumienie
na odstrzał
 
sekunda i
 
wyrwiesz się nad ocean
jeszcze pięć kroków
rozejrzyj się
tuż obok podobny motyl
wyjaśnia bryzie problem egzystencji
opartej na sam nie wiem
 
zostaje
 
dryf
ze złamanym żaglem


liczba komentarzy: 1 | punkty: 6 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 6 kwietnia 2014

I can’t get no satisfaction

już w liceum 
zainteresowałem się przyjezdnymi aktorkami
na przeglądzie 
szlifowałem 
mówią że brałem na warsztat 
jak w zawodówce 
a amatorszczyzną trąciło nawet 
oblewanie najniższego pudła 

agenci nam siebie odradzali 
ale i tak za firanką
chyba lojalność albo wolność 
pieczętowaliśmy seksem krwią herbatą 

więc się podłożę 
pod twoje 
scenopisanie 
pod gilotynę 

więc chyba tylko lojalność 
albo naprawdę coś zjebałem


- - -
(sprzed lat, wersja poprawiona)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 21 listopada 2011

niech to nie będzie kolejna randka

bezszelestnie czytasz gazetę
papierosy i herbatę
palcami gładzisz druk
mówisz że najważniejszy jest dotyk

papier chyba nie ma nic przeciwko
szkoda że nie może poczuć
zapracowania
nerwowo przygryzionych paznokci
ofiar emancypacji

by nie wywoływać złego
praktycznie już nie sypiasz
dojazd do pracy ci wystarczy
wolny czas przeistaczasz w relaks
czytanie i podglądanie ciem

ja na dobranoc mam zawsze prośbę do poranaka
niech wpadnie i dniem zagości się na dobre
więc jeśli już przywykniesz
nastaw budzik
by w porę obudzić słońce


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 15 marca 2012

żona

w lochu pod kluczem
z więzami na rękach
trzyma mnie chlebem i wodą
poezja
smaku twoich ust i ud
w zupełnej ciemności
liryka seksu


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 28 października 2011

autobusowy, szary, mglisty

czy widzisz kogoś na światłach
przejść ulicznych
podziemnych
proszą o kilka groszy do śniadania
win owocowych, codziennych

czy widzisz kogoś w światłach
latarń ulicznych
postojowych
nęcą o kilka groszy do dodania
win codziennych, rozgrzeszonych


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 9 sierpnia 2010

*** (magazyn)

To nic pewnego
Że są kawałki chwil
Ukryte w bruzdach mózgu
To nic pewnego
Bo nie pamiętam
Bym się zgadzał
Z tobą lub nie zgadzał
Na ich magazynowanie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 sierpnia 2010

Fora

(forum romanum)
Spójrz! Cały to Rzym,
jak w każdy dzień roku,
przyszedł, by wysłuchać
wyroku Wizygotów.
 
Tu ich głosy
Wiatrem przeniesione
Pośród rzędu kolumn
Języki obce
 
(forum boarium)
Wspomnienie słońca,
co potem oblało
rynek bydła,
kamienne świątyń ciało.
 
A ty stań turysto
Pamiętaj historię
Co nad Tybru nicią
Dławiła się ogniem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100



Pozostałe wiersze: miłośnicy blasku księżyca, podniebny, japiszon, zacisze, sztuka dla ludu, dreamliner, do druku, jedyne słońce jedynego nieba, autonomia (w moim ogrodzie…), jak duchy, rozsądnie jest umrzeć na koniec, I can’t get no satisfaction, tylko profanum (żadnego sacrum), 2-gi wyjściowy, z czego biorą się sny, attention whore, 1-szy wyjściowy, rzuć wszystko i chodź się całować, niskopienny, wyjdź i graj, pustynny, obietnice czekania, tyle ze światła, sytuacje graniczne, seks, gdy zagrabiają nam wolność, naturalny, Mary Jane, orzeł Lota, K. jak Kai, jak ..., breakthrough, pełnia, zapał twórczy, kościelny radzi, emigrantka, my skurwysyny..., delikatesy, swoi właśni (asertywnie zakochani), do kraju tego*, jaskółki przed burzą, pusta ściana, osobowość poprzewracanych bibelotów, próbkowanie z okolic mostka, powołanie gargulca, Eurydyka, krowa płacząca, zegar biologiczny wiersza, nie musisz ze mną siedzieć, buty do chodzenia, wieża z kości, dziś nawet ja w ciebie nie wierzę, potańcówka w Dochester, bezpieczeństwo snu, u studni na rogatkach, dzień zaczyna się niebem..., boski ten kwiatek*, intel inside, w drodze do podnóża Karakal, czytanie z ośmiu błogosławieństw, scenopis pod Nescę, nu-clear, wy..., stacja: Jupiter II, wracaj!, chłopiec siada na drodze, ***(przyjacielu), A, zawiadowca, związek partnerski 1+0, trójkolorowa kotka, starczy póki co, O/X, pastor, hard rock cafe, * * *, wczorajsze jutro czyli bez happy endu, strażnica, spokój jest kłamstwem, jestem sobie chłopiec, już wolę explorera, krem na zmarszczki w mojej głowie*, połamany chlebem, nevermind, tłumu pęd, podziemny krąg, gra wstępna, żona, huragan z małej burzy, scheda po rycerzach świątyni, pukiel kontra wąsik, stan: kalifornia, dzień ósmy, niezły meksyk, łyk-end, world series of poker, symbol nowego świata, głodnemu chleb na myśli, triumf papieski, uśmiech w tańcu, zmierzch ligi sprawiedliwych, wielka niedźwiedzica i nagi człowiek z gór, tuż po dwunastej, dobór wartości do zachowań, dobór zachowań do wartości, skoro wolisz pozostać latawcem, stróż, komenda: delete, jak poeci w okresie buntu, głowa znaleziona na pustyni, wulkan drzemiący, ludzie dobrej woli, fala, ogród rozkoszy, trip, spraw mi tylko chwilkę przyjemności, wybraniec z nazaretu, nierozmienione na drobne, dalszą drogę wyznaczy kontuar, nieopodatkowane, pasażernictwo, i can’t get no satisfaction, list z butelki szampana, niecodziennik, gniew i co dalej, pracoholizm, blues, Bydgoszcz ob'Leśna, uprawnienie, rachunek na koszt własny, w mojej odpowiedzi, oswajanie pustelnika, uczeń, co lubisz robić w wolnym czasie, wstecznie jak dzieciak zbieram nakrętki, one more time, jaracz, podkowa, mikołajowa liryka, randka, wędrowniczek, bar mi domem planetą światem, wodniki, tylda, mniejszość uniwersytecka, dojdziemy dziś razem, czy mogę ci się trochę ponarzucać, zimna kawa, dyskoteka made in heaven, niech to nie będzie kolejna randka, wysiedziane fotele są najwygodniejsze,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1