10 maja 2012
Tory zaklęte historią pokoleń
słońce w oddali
tańczy z cieniem
odwieczne bolero
z mlekiem pod nosem
jechali na
śmierć ku chwale
i szyderczym łzom pokoleń
czarnowłosa niewinność
z gwiazdą na ramieniu
na końcu ma
cztery ściany dymu
w konwulsjach
ku wiosennym polanom
zabarwionych strachem
z rany na potylicy
z litewskiej dziury
po śródziemnomorską sławę
zamkniętą szyfrem
i krwią na udach
ku odzyskanym lękom
z dala od
oczu nierozumiejących
wygórowanych ambicji
i leżała na nich
z oczami zamkniętymi
zdecydowaniem
i dłońmi na łonie
oni wszyscy zgubili
kluczyk do
lepszego świata
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi