16 april 2014
w kuźni
pewna polska żaba swe łapy podkłada
liczy na podkowy robiąc z siebie dziada
podjudza i mąci grzmiąc na gardło całe
że rekin to dureń i jest wielkim wałem
że się go nie boi bo ma za plecami
odwetową armię razem z nielotami
taka sama pewność była za Hitlera
mieliśmy aliantów wiernych jak cholera
będziem jak ten zając co Krasicki pisał
który miał przyjaciół o naturze lisa
gdy rekin na żabie zemści się sromotnie
reszta sojuszników płaza w dupę kopnie
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma