rafa grabiec

rafa grabiec, 15 august 2012

znałem dziewczynę która udawała

światło to obraz
którego nie dogonisz
światło jest niewypite
jeśli skręcisz
za zakrętem
będziesz


number of comments: 11 | rating: 5 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 15 august 2012

na wschód od czyśćca


nie mógł być pewny
miłości
ojca nie kupi się za pieniądze
 
pacierz był złodziejskim szronem
w gnieździe
ręce które go nosiły
nie były wystarczająco głębokie
 
pozbył się płaczu
po ostatnim ukłuciu słów
 
ten dom jest za ciasny
 
wyjechał na inną planetę ojcostwa
nie da się nauczyć
kochać


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 15 august 2012

s


przeciskamy się wąską szyją ulic
rynsztokowa ślina zastyga pod stopami
przystanki to krótkie ataki serca
skurcz rozkurcz skurcz się
do rozmiaru S
 
tu wybrzuszenie tam wklęśnięcie
s jak suka
s jak sukinsyn
smutne


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 14 august 2012

cisza to przecinek między hałasem

jest wieś i jest miasto
są ludzie i ludzie
 
kiedy dojrzewamy pakujemy walizki
by popatrzeć na maszty w inny poranek
 
dochodzimy do drzwi przez które widać
pola oliwne i klucz dzikich gęsi
otwierasz myśli na port w Pireusie
 
z czasem walizki stają się bezpodstawnie do niczego
i tylko listy opowiadają historię
ludzi
 
już nie ma
zostały ambicje i porażki w skórze
czasem odzywa się miłość
ale kto chce to wspominać
 
jest wieś
jest miasto
są skrzynki pocztowe


number of comments: 11 | rating: 8 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 10 august 2012

15 marca albo coś obok zmierzchu

na niebie
w niebie

kryształowe słońce odbija się
rakieta słów
obcasy biją na alarm
nie ma już w nas dziciństwa

ululane śpi w kołysce
światło
pocięte żaluzjami
buduje ostrokątne cienie

na stole zabawki do pierwszej pomocy
pilot
       gazeta
                 kawa
znów upał

otworzymy luft i zaczniemy rozmawiać
o zmarłym wieczorze


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 10 august 2012

autopromocja

noc jest śliną
boję się ją przełknąć
boję się zrobić z niej bańkę


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 9 august 2012

słowa płoną w ramach wiosny

w stodole śpią diabły
mówiła babcia
nie wchodź tam po zmroku
 
ciekawość dziecka
jest pierwszym krokiem do piekieł


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 8 august 2012

obora koncentracyjna


Nie przyczyniłem się do zbiorowego gwałtu.
(choć prokurator był innego zdania)
Stałem tam i pilnowałem drzwi, kiedy oni
ją zarzynali. – Patrz młody – Ale ja uciekałem
do klamki  i myślałem  kogo najpierw
zabić. Ją czy któregoś z tych trzech.


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 7 august 2012

nie ma tu miejsca na jeszcze jedną szklankę herbaty


Przyjechałem tu po to, żeby cię
zabrać. Oderwać cię od gałęzi . Obiecuję
nie uschniesz . będę opiekuńczy
jak dla swoich pelargonii. Obmyję stopy,
nawilżę usta. Nawzajem będziemy
obcinać sobie paznokcie. W moim pokoju
nie ma telewizora, nie ma firanek. Ściany
mają kolor jelit. Łatwo się w nie
wkomponować. Słońce jest kwadrans przed
orgazmem. W lato. W zimie po słońce trzeba
iść do sklepu. Przyjechałem tu,
żeby cię odciąć od raka słów. Od ludzi, którzy
umierają. Wystarczy, że
spakujesz się w kieszeń i zamkniesz ich od zewnątrz.


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

rafa grabiec

rafa grabiec, 7 august 2012

kapsle

tylko kapsle
cholera kapsle
i co mam powiedzieć
że w kieszeniach kapsle
tylko

a pogrzeb
a rower
a poczta


number of comments: 1 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: no, komunikacja, ***, było nie minęło, coś innego, dni z wymykiem tyłem, więcej przestrzeni, daje, lata 90, senny, dream on czyli śmierć nie sobie, dwubiegunowo, do trzech, polityczny, wiatraki, o tym nie robi się poezji, talia, przedwiośnie, przyszłość, jestem jak deszcz, kocham twoje kopalnie, ence pence, lokalny pat, chyba, nie mogę, wszystko idzie, to la, dzień dnia, paty i maty, 1,2,3, ***, ***, ***, urodziłem się za zakrętem, jak zawieje, spadam mimo wszystko, zachód, sic!, ich bin miasto, poniedziałek, tolerancja, śnieżenie, primo, się ściemnia, land of...*, gdyby, po szóste, podniebnie, kamienowanie, kłóciliśmy się z porami roku jak z cień ze światłem lamp, bezsenność, face no more, taki mamy dzień, między nami zaniepokojenie, wakacje nad polskim słońcem, acocitamgra, do zobaczenia w maju, killingowanie siebie, ech, sto lat, skrzyżowania i ronda, to ja cię tu przywiozłem, nie mam co liczyć że ściągniesz sukienkę, dygresyjnie, wiersz bez mądrości w sobie, gdzie jest mój umysł*, po raz drugi wypadek, kroki, po raz pierwszy wypadek, nightswimming*, próżna ulica, helikoptery w głowie, spadochronem, miało być o wódce, miało być o studni w której zgubiłaś wczoraj, computer vision blues, rzucam się, wiersz o kształtowniu codzienności, wiekO, coś o wszystkim, niech morze powie, pożar domu, lekcja wychowawcza, wiarsz o muszlach i byku, pustynne rewolucje, gdzie droga tam i drzwi, poeAMYtry, odkąd spotkałem deszcz, psie martyrologie, po morfinie, jutro będzie chleb w piekarni, klamką otwieramy drzwi, über alles, +++, czasem tytuł potrafi wytrącić z równowagi, moi przyjaciele, Śnieg siada, pole trójkąta, nie mów, wiersz o szukaniu bezpiecznego wyjścia z sytuacji, lodówka, niedzielna strona świata, dystans, próbuję ważyć słowa, idzie ciepło, my dzieci z dworca Polska, czasy jak te, @pl, biały, trzecia część twarzy, być jak Sal Paradise, później będzie kolacja, nie wiem nic na temat presji, yeah!, co rano deptam zebrę w drodze po chleb, kier@, z listów do g. 9, 466, ***, z prochu powstałeś, minusy plusy, pod osłoną, mocna gęba, i, na zakręcie, chmury, puk puk, opcje, narzędzia potrzebne do zabicia się z radości, dobry wieczór, wiersz do Scott'a Weiland'a, wiersz tchórza, zimne kocie sprawy, dek., blues dla m., za grosz prawdy, czarne zakręty, Lou Reed w chińskiej fabryce iphone'a, popiół i jutro, armaty w kwiatach*, pod postacią białej koszuli, wiersz który ma swoje dno w XVII konkursie Chopinowiskim, gdyby jutro umiało mówić, czasem bywam z głową w chmurach, przyjaciel deszcz, nocą, ślady nie muszą prowadzić do odkrycia początku, między bogiem a prawdą, spacer po miodzie, presja,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1