20 may 2013

dalej jest przestrzeń

jeśli zadajesz faceteowi za dużo pytań
będzie kłamał

w naiwności jest coś z dziecka
rozciągasz swoje pióropusze ponad łóżko
a przecież mnie nie trzeba szukać
marznę na krześle i mówię że
wyjdziesz jeszcze za jakiegoś miłego gościa
który będzie cię nosił na rękach

śmiejesz się i tańczysz do muzyki jaką puszczają w radio


number of comments: 9 | rating: 6 |  more 

alt art,  

nie czekam aż będzie dużo; rozciągam pióropusze ponad pierwsze..

report |

Florian Konrad,  

mocarny cytat (z czego?? z kogo??) właściwie jest kwintesencją tego tekstu. Za krótko, by wiersz mógł ,,wybić się, wyrosnąć" ponad ten cytat. O ile jest to cytat, a nie motto wymyślone przez autora. Jeśli Rafa Grabiec napisał tylko to, co po kursywie- może być, ale za krótko, Panie! Niby wiersz, a jakby fragment opoowiadanka. Dopisać, dać więcej ,,jaj", niech współgra z cytatem (który, cholercia, nadal nie wiem, czy jest cytatem), niech będzie równie twardy, a nie rozmemłano- wodolejski...

report |

rafa grabiec,  

kursywa moja, reszta moja, niby wiersz też mój, kręgosłup może być każdego, nie mnie oceniać

report |

Florian Konrad,  

aha, czyli jako pisane kursywą motto obrał Pan własne słowa i zapisał je (kursywą) tak, jak ogólnie jest przyjęte zapisywać cytaty.... karkołomne to. i ja niespecjalnie kupuję pseudocytowanie samego siebie. Co do tekstu- ponawiam- nie jest zły. Ale moim skromnym, grafomańskim zdaniem ma poważne braki.

report |

rafa grabiec,  

moje braki, moje grzechy i karkołomne to

report |

Florian Konrad,  

,,moje braki, moje grzechy i karkołomne to"- zabrzmiało jak ,,mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa " :) nie jest tak źle, ale czasami trzeba przyłożyć się do tekstów, do ich wydźwięku... Tyle radzę (F.K., grafoman)

report |

oczy jak pustynia,  

też mi leży kursywa:-)). i pierwszy wers:-))

report |

LadyC,  

ostatnie zdanie raczej niezgrabne

report |



other poems: no, komunikacja, ***, było nie minęło, coś innego, dni z wymykiem tyłem, więcej przestrzeni, daje, lata 90, senny, dream on czyli śmierć nie sobie, dwubiegunowo, do trzech, polityczny, wiatraki, o tym nie robi się poezji, talia, przedwiośnie, przyszłość, jestem jak deszcz, kocham twoje kopalnie, ence pence, lokalny pat, chyba, nie mogę, wszystko idzie, to la, dzień dnia, paty i maty, 1,2,3, ***, ***, ***, urodziłem się za zakrętem, jak zawieje, spadam mimo wszystko, zachód, sic!, ich bin miasto, poniedziałek, tolerancja, śnieżenie, primo, się ściemnia, land of...*, gdyby, po szóste, podniebnie, kamienowanie, kłóciliśmy się z porami roku jak z cień ze światłem lamp, bezsenność, face no more, taki mamy dzień, między nami zaniepokojenie, wakacje nad polskim słońcem, acocitamgra, do zobaczenia w maju, killingowanie siebie, ech, sto lat, skrzyżowania i ronda, to ja cię tu przywiozłem, nie mam co liczyć że ściągniesz sukienkę, dygresyjnie, wiersz bez mądrości w sobie, gdzie jest mój umysł*, po raz drugi wypadek, kroki, po raz pierwszy wypadek, nightswimming*, próżna ulica, helikoptery w głowie, spadochronem, miało być o wódce, miało być o studni w której zgubiłaś wczoraj, computer vision blues, rzucam się, wiersz o kształtowniu codzienności, wiekO, coś o wszystkim, niech morze powie, pożar domu, lekcja wychowawcza, wiarsz o muszlach i byku, pustynne rewolucje, gdzie droga tam i drzwi, poeAMYtry, odkąd spotkałem deszcz, psie martyrologie, po morfinie, jutro będzie chleb w piekarni, klamką otwieramy drzwi, über alles, +++, czasem tytuł potrafi wytrącić z równowagi, moi przyjaciele, Śnieg siada, pole trójkąta, nie mów, wiersz o szukaniu bezpiecznego wyjścia z sytuacji, lodówka, niedzielna strona świata, dystans, próbuję ważyć słowa, idzie ciepło, my dzieci z dworca Polska, czasy jak te, @pl, biały, trzecia część twarzy, być jak Sal Paradise, później będzie kolacja, nie wiem nic na temat presji, yeah!, co rano deptam zebrę w drodze po chleb, kier@, z listów do g. 9, 466, ***, z prochu powstałeś, minusy plusy, pod osłoną, mocna gęba, i, na zakręcie, chmury, puk puk, opcje, narzędzia potrzebne do zabicia się z radości, dobry wieczór, wiersz do Scott'a Weiland'a, wiersz tchórza, zimne kocie sprawy, dek., blues dla m., za grosz prawdy, czarne zakręty, Lou Reed w chińskiej fabryce iphone'a, popiół i jutro, armaty w kwiatach*, pod postacią białej koszuli, wiersz który ma swoje dno w XVII konkursie Chopinowiskim, gdyby jutro umiało mówić, czasem bywam z głową w chmurach, przyjaciel deszcz, nocą, ślady nie muszą prowadzić do odkrycia początku, między bogiem a prawdą, spacer po miodzie, presja,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1