Nevly, 7 february 2013
potrafisz
nie każdy kwiat nosi w sobie
nektar
nie zawsze smakuje kwiatem
połączyć to w całość
tylko ty
Nevly, 31 october 2012
napięcia do granic zabawy w chowanego
odwracane kawałek po kawałku
gdyby przesuwać ustami po siódmym niebie
za siódmym oceanem głębie oczu
w myślach nieocalałych bo jeszcze dalej
dłonie wolne od powściągliwości
i ciała pełne zniewolenia kiedy tak chcemy
zajadać bardziej (... więcej)
Nevly, 12 december 2012
uciekam ukradkiem
we własnym kawałku wersalki szukając szczęścia
ciemność między nami już nie wskrzesza
jest jak niemoc
kamienna niewątpliwie na chybił trafił
ulokowana po lewej stronie milczeń
śpisz na dotyk wciąż piękna a jakże odległa
ciałem anioła przywracając (... więcej)
Nevly, 19 september 2012
leżąc rozłożony na łopatki
w podświadomości nocy na pamięć uczę się sufitu
docieram do spokojnych przystani których ciszę próbuje usłyszeć
nie tworzę siebie oczekuję
echo wczorajszych słów to wszystko co odbija się od ścian
nie widzę twojej twarzy ale na deskach podłogi (... więcej)
Nevly, 16 november 2012
gdybym nie potrafił kochać niech byłbym jak drzewo
z liśćmi które nie są dla ptaków bez wolności
bo wiatr nie potrafił fal grzywami wzniecać ogniem co nie płonie
gdybym nie umiał dostrzegać kobiecego piękna
cały ten cud stworzenia byłby na daremo
i choć to nic pewnego jednak (... więcej)
Nevly, 14 february 2013
na przekór wszelkim smakom
kiedy się wściekasz
jesteś taka pyszna
ekspresją nadmiernych myśli
w uniesieniu zauroczeń owocami natury
rozsmakuj we mnie
dzisiaj w nocy
chyba cię zaniebię
Nevly, 12 december 2012
pozostając w sprzecznościach
jedni drugim ku pokrzepieniu
opowiadają bajki
o harmonii i zagniazdownikach
co słoneczną drogą zdążają ku rzeźni
naucz mnie tak kłamać
abym sam uwierzył
w to że dziś nie potrzebuje jutra
że zespół urojeń
o dziewczynkach z zapałkami nie istnieje
(... więcej)
Nevly, 2 march 2013
jesteś...
i długo długo nic
Nevly, 22 march 2013
już dawno się tak nie rozebrałem
nie ma tu drugiego dania
był dobry dom do czasu
a niedziele?
miałem dosyć twojej mamy
teścia co wszystko wie najlepiej
jedynie w pończochach
nigdy nie zauważałaś moich oczek
Nevly, 13 may 2014
prawojazdy aktualneubezpieczenie
i dowódrejestracyjny
dzień dobry powiedziałem
ha jeździmy na ślepo pan dmuchnie
jak pech to na niebiesko
pouczony akademicko o przepisach ruchu
z belką nasraną na pagon
wypisał mandat za niemanie świateł
dziękuję powiedziałem
nie mądsz się (... więcej)
Nevly, 27 february 2013
z daleka świat wyglądałby na inny
teraz we własnych oczach
obojętność z góry skazuję na straty
handlarzy duszami też omijam szerokim
wyszukałem sobie dom
na korytarzu plastikowe róże
tylko dalej wokół pustki
za zamkniętymi powiekami
wreszcie zaczyna się coś dziać (... więcej)
Nevly, 31 october 2012
cukru w miłości smakować
ile można
a można
aż się ją pozna na tyle dobrze
żeby zrozumieć istotę cukru
przecież pozwoliłaś
na tyle na ile wiem o co chodzi
ale o tym
wolałbym porozmawiać z tobą
ile
razy można odkrywać cię na nowo
przecież jesteś w nieskończoność (... więcej)
Nevly, 16 november 2012
tysiąc głupich pytań
śmiech cudzych dzieci
w piaskownicy brakuje cegieł
życie echże ty
reakcje przyswajalne
a miłość taka jest
że aż brać dom
Nevly, 30 december 2012
jakaż duma
by móc kochać się jak każdy
usłyszeć głos co woła z bliska
nie wahaj się
ordynarnie rozkosznie
powiedz że też pragniesz
tego co ja życzeń pod choinką
wskrzeszeń u stołu który gości
ptak nawet zmęczony
nie przestaje machać skrzydłami
a facet dla kobiety
powinien (... więcej)
Nevly, 23 january 2013
robisz pierogi
rock and roll na stolnicy
taka pyszna
że aż ślinka cieknie
już wiem że dostanę co chcę
bo w nagrodę ulepię twoje
Nevly, 20 february 2013
każdej natchnionej nocy rozpisujesz mnie od nowa
gdybym nie znał panujących zasad być może dałbym się nabrać
w stosunku do słów z tobą chcę się zestarzeć
fragmenty są naprawdę dobre bardzo ładnie subtelne
kiedy trzeba gwałtowne aż po rozkosz na pocieszenie
całośnico (... więcej)
Nevly, 18 february 2013
czekolada z bitą śmietaną
okno uchylone na układanki z pragnień
czarny kot po nie naszej drodze
wieczór pełen tajemnic
przy kominku w którym nie płoną listy do gwiazd
jeszcze jeszcze skazana na szept krzyczysz bezsenna
przystosowany do sprawdzania palcami najgłębszych
zakamarków (... więcej)
Nevly, 21 february 2013
czeski błąd
wkradł się tak sobie
a muzom poważna wiara
poważną przestrogą mówisz bieda
a czy to źle niczego nie mieć
zbożna miłość przecież karmi
wierszem hurtownia słów
po drodze pamiątki z pustej lodówki
ale przecież liczą się dobre
matematycznie chęci (... więcej)
Nevly, 17 january 2013
dwuefektywni przez ciało i krew nemesis sesją dotyku
wilgocią ud rozdawane karty wygrywa ten kto asa w rękawie
inwazją ciał wykłada ostatni
pragnienia w odcieniach imperatyw szminki na pończochach
język przed północą nie pamięta w gębie pełen odcisków
prawdopodobny o świcie (... więcej)
Nevly, 28 december 2012
ośmiokrotnie czarny kot
poprzebiegał wszystkie drogi
piramidy o pierwszej w nocy
w dziwnym świecie
niespełnioną historią współistnienia
pytam
co właściwie mnie tu trzyma
jak mocno drzewa w leśnym transie
będą jeszcze korzenić ciała opadłe z liści
udawanie bywa zbyt kosztowne
(... więcej)
Nevly, 5 october 2012
sześćdziesiąt miliardów lat
przed upływem czasu
nie było śniegu
ale w chwile wrzucił trochę zimna
tylko po to
aby granice były zachowane
tak powstała huśtawka
Nevly, 15 november 2012
z pogniecioną mi nie do twarzy
dlatego noszę na ramieniu
po drodze szukając tej
która potrafi prasować
Nevly, 13 may 2014
nasze schody prowadzą w dół
tak samo jak ostatnio kiedy wędrówka pod górę
zmęczona tęsknotą dała za wygraną z jabłkiem w dłoni
a ty gryząc kusząco stale przekraczałaś granice
poniekąd naga poniewierając moje myśli
to miał być tylko kieliszek szampana
a wszystko skończyło (... więcej)
Nevly, 21 february 2013
z czterech stron świat z rozpiętą koszulą
osadzony na skali szarości
zapina barwy na ostatni guzik
sprowadzając życie do roli manekina
powszedniością
dopasowany do sylwetki ściera skórę
aż do krwi
czas zamieniając w dzień świstaka
obraz poetki
maluje tam gdzie kończą się (... więcej)
Nevly, 22 february 2013
twardy miękki połowicznie czasami też oddycha romantyzmem
kiedy wzruszenie nie jest wrogiem pragnącym zguby
łzy nie są rzeką która zawraca pod prąd
chwil ślepy przemierza czas i przestrzeń by znaleźć smak
owocu wśród milionów pragnąc zasiać ziarno istnienia
po drugiej (... więcej)
Nevly, 31 october 2014
zabiegani nie zawsze jesteśmy w stanie
pamiętać o tych którzy odeszli
a przecież tak wiele dla nas znaczyli
i choć brakuje nam ich na co dzień
tylko podświadomie przyjmujemy do wiadomości
że już ich nie ma
nasi bliscy
wszyscy ci którzy w naszym sercu
pozostają i pozostaną na (... więcej)
Nevly, 20 september 2014
pierwsza i ostatnia strofa
skojarzyła mi się z niedopowiedzeniem
a pośrodku?
kilka zdań rzuconych mimochodem
na wiatr
już nie boli
pozwól mi unieść dym spod komina
iskry takie że nie wiem jak to się mogło stać
jednak
słowa zapisane koślawą stalówką
to tylko kilka wersów (... więcej)
Nevly, 26 october 2012
czekasz
magia ciemności nie wypuszcza z objęć
tylko cisza krzyczy
po drugiej stronie bezradności
w dni powszednie
nie było znać tego braku
teraz strach
każdym ułamkiem czasu
na wagę oczekiwań
kładzie łapska i przeważa szalę
z kierunku światła
idąc niedługą ulicą zakończoną (... więcej)
Nevly, 26 february 2013
do stołu z tobą
zasiadam bez względu na stan
twojego zdrowia nie jesteś skazana
miłość to alibi nie do podważenia
raz na zawsze
Nevly, 18 february 2013
kiedy tak patrzysz podłoga skrzypi zanim jeszcze
dotykasz wzrokiem na pokuszenie wtajemniczając
spojrzeniem bez wątpliwości do rozpatrzenia
skuszony ulegam w milczeniu krzycząc o jeszcze
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma