19 december 2012
19 december 2012, wednesday ( szeptofobie na jutro )
to uczucie nie musi umierać nie każdy wisielec ma nadzieję
na śmierć romeo i julia trzydzieści lat później
to niepewność kuriozalnie wypaczona przez czas
w prywatnym raju niezwykłości za trzy grosze współistnienia
kiedy niezwykłość to matnia po drugiej stronie mnie
preludium ciebie nowy artyzm gdzie przemilczenia są obecne
bardziej niż nieobecności banał ale jakże w szponach
aromaty telenowel to lekcja życia kartka z otoczenia
destrukcja sprzeczności mój głód twoja północ
jesteś wyrażona na mapie twarzy kiedy znów sprowadzasz
na manowce
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga