3 maja 2011
Psy Pawłowa
Gdy bagnet nam żebra liczy
a uścisk ręki silniejszy od
nadania czemuś nazwy
dając szansę istnienia.
Jak kolor czerwieni i bieli
powoduje spięcie pleców
większe niż strach
przed śmiercią okrutną.
Gdy w ciszy wywołujemy
bezsensowny wrzask
rzucając kamienie we własne
odbicia i refleksje braci
Bo nie ma nic bardziej wrzącego
od wody na ogniu piekielnym
jak krew Polaka poruszoną
przez 'Boga' nadaną naturą
ku klęsce i umartwieniu.
Z dumą.
1 maja 2024
0105wiesiek
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky