10 kwietnia 2012
Natarczywość
Zaskrobały oczodoły spoglądając
na otwartą pustkę zamkniętej --
Naoglądali się, byle co, byle czego
słuchając chichotu ciszy niesionej
warkotem uśmiechu Diabła, poczętego.
I nakłaniali dalej, i dalej, i dalej, i dalej
i dalej
i dalej
i dalej
...
Za głośno, za cicho, za daleko
//
A Fryderyk podparł się dłonią i pojął,
w czym rzecz.
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat
14 stycznia 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
14 stycznia 2025
w objęciachsam53
14 stycznia 2025
KonfrontacjeMarek Gajowniczek
14 stycznia 2025
Nadeszła zimaMisiek
14 stycznia 2025
spotkanieYaro
14 stycznia 2025
Walc BelamonteBelamonte/Senograsta
13 stycznia 2025
1301wiesiek