26 lutego 2012
Igrzyska
Z oczu Babci nigdy tak łzy nie płynęły.
W sumie za życia była niezłą zrzędą
zawsze wygrywała wyścigi w tramwaju
i zawsze była na ostatnim -wolnym- miejscu.
Ciekawe, czy do Bram też tak śpieszy?
Mógłby pomyśleć Pan Stanisław, że źle zrobił
czytając wiadomości na pasach, ale cóż.
Każdy czasami musi umrzeć, a tym razem
Babcia wyraźnie się śpieszyła.
Lecz tym razem gdzieś indziej.
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro