29 sierpnia 2011
Nekrologi
Zazgrzytały boleśnie zawiasy w mej głowie
gdy starałem się przypomnieć jego twarz.
Ból wrzynał się w okolice mostka, nieco z lewej
promieniejąc na plecy, jak objaw zawałowy.
Gdzieś te rysy kojarzę, jakby zatknięte na fladze
która powiewa od lat, jednak nigdy na nią nie patrzę
Szarpana przez wiatr, zbyt wysoko i zbyt żywa
by móc ją zapamiętać.
Aż jej nie opuszczą, do połowy.
31 maja 2025
wiesiek
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wiesiek
30 maja 2025
wolnyduch
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53