29 sierpnia 2011
Nekrologi
Zazgrzytały boleśnie zawiasy w mej głowie
gdy starałem się przypomnieć jego twarz.
Ból wrzynał się w okolice mostka, nieco z lewej
promieniejąc na plecy, jak objaw zawałowy.
Gdzieś te rysy kojarzę, jakby zatknięte na fladze
która powiewa od lat, jednak nigdy na nią nie patrzę
Szarpana przez wiatr, zbyt wysoko i zbyt żywa
by móc ją zapamiętać.
Aż jej nie opuszczą, do połowy.
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta