29 sierpnia 2011
Spotkanie po latach
Zapukał do drzwi wsypując piach
ze swoich sandałów na mój talerz.
Niezłe powitanie, jak na kogoś
kto kiedyś, KIEDYŚ mnie szanował.
Pozwoliłem sobie nie kończyć obiadu
i wyprosiłem go z salonu, by pokazać
Na ile warta jest nasza przyjaźń
ułożona stertą listów na biurku
Porzuconym gdzieś na środku sali.
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
tetu
13 grudnia 2025
violetta
13 grudnia 2025
dobrosław77