9 października 2016
Szukanie prawdy w zdrapkach z kiosku
Gniewnie spogląda w obicie
w krwi w lustrze za ścianą
spowite nićmi fałszu istnienia.
A pomyśleć że na początku
to wszystko miało JAKIŚ sens.
Polizał palce w nadziei wyczucia
czy koszmar mija, czy się zaczyna
Zatracając się w spazmach codzienności
radząc sobie z nią nie lepiej niż
rybak walczący z suszą.
...
fin?
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta