15 lutego 2011
Absynth-alnie.
Deszcz szumnie omotał
twój
przygwożdzony
niczym żelazem
do stołu szklanką
otępiały
umysł.
Ręce jakoś same
zwaciały jak bawełna
zbierana przez
czarnego
niewolnika z XIX wieku
- niezbyt chętnie .
Oczy błyszczą
zielenią
trunku zlanego na umysł
opuszczony kuter
na brzegu rwistego
morza
wyschniętego od łez.
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53