11 grudnia 2015
Jestem już zmęczony.
Stukam zębami nerwowo wzdychając
na wszechobecną zgagę weltschmerzu
Której sam Werter by pozazdrościł.
Spoglądam w tłumy z nadzieją na iskierkę
w oku kogokolwiek - pozbawionego w sercu
Praw ludzkich i boskich.
Bo w końcu, nic co ludzkie, nie jest mi znane
na kołach historii - gdy sami pod nie wpadamy
miażdżeni co obrót przez te same błędy
spoglądamy z nadzieją przed siebie.
Czy słowa opiszą coś, czego nigdy nie było?
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek