15 kwietnia 2012
Autobus linii dowolnej
na lewo
uśmiech pogardy zza
hipsterskiej pewności siebie
na prawo
skrzywiona namiętnością twarz
z mordem o miejsce
z przodu
ucieczka oddechem przez usta
przed coco menelikus
z tyłu
łapy niewyżytego czterdziestolatka
na krwistym policzku
wyższa konieczność
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53