17 kwietnia 2020
“ku chwale obczyzny”
chyba łatwiej jest rozwarstwić czas
niż poskładać wspomnienie człowieka
ze słów czy innych strzępów
wbić mu się w klapy
igłą orderu za wtrwałość
cierpliwość głupotę lub niefrasobliwość
- niepotrzebne skreślić
wszystkie te dwuszeregi
bohaterstwa nadziei i wielkich planów
można by już dziś o kant dupy strzelić
gdyby nie to że jutro znów
innego, kolejnego, innymi słowami
żeby się nie powtarzać
przez te wszystkie szarości i odcienie przemilczenia
zbyt wielu z was drodzy przyjaciele
znałem tylko z widzenia
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek
11 maja 2024
Przybycie niewiadomegoArsis