22 december 2014

tknięty

 
nie wiem czy jest jeszcze czy tylko przechodził
w końcu bez początku nie można urodzić
byłeś jeszcze mały malutki jak dłonie
rosnąca roślina która przyszła do mnie
 
pewnie w zamieszaniu dotknął cię językiem
zapewne wyszeptał żyj ty też przywykniesz
nie trzeba na klęczkach on się z tego śmieje
lepiej go przywitaj gdy zobaczysz cienie
 
rzucane przez życie w zmienianych promieniach
bez fałszywych wyznań i bez przyrzeczenia
mało mam pewności ale podejrzewam
że z tym jabłkiem w raju to trochę zalewał
 
nie wolno zamykać myśli w ciasnej klatce
choćby była złota będziesz w cudzej łasce
dla człowieka ważna jest swobodna przestrzeń
napisz przez istnienie własną księgę jestem


number of comments: 53 | rating: 32 |  more 

Jaro,  

Czego wam wszystkim życzę:) i szczególnie :) J.:)

report |

Jaro,  

Wzajemnie mgiełko dużo zdrowia:) i swobody:)

report |

Jaro,  

Mgiełko:) tylko w bezpiecznych, znanych sobie wodach:)

report |

Jaro,  

a ja myślałem,że się spotkamy...kiedy pojawisz się nad łąką siwa:)

report |

Jaro,  

Od nowego roku dam Ci się dopisać po prostu z doskoku:)

report |

Jaro,  

No masz wiem:) ale ze mnie przecież leń:)

report |

Jaro,  

już tak się nie skreślaj:)

report |

ApisTaur,  

życie to jedyna księga / którą czyta się 'do deski' // pozdrawiam

report |

Jaro,  

od deski ją dzieli tylko krótka chwila dlatego Tomaszu życie wciąż umilaj :) Wesołych Świąt:)

report |

Ania Ostrowska,  

piękny wiersz, nic dodać nic ująć :) oby wena pokochała Cię na zawsze Jaro :)

report |

Jaro,  

Aniu:) mawiam, że serce nie skała :) to może mnie będzie jeszcze kochała:)

report |

Jaro,  

Aniu Wesołych Świąt:)

report |

Ania Ostrowska,  

i dla Ciebie i Twoich Dziewczyn :) skoro musi już ten wicher szaleć za oknami, niech ten Czas Rodzinny będzie bardziej jeszcze pełen ciepła i przytulności :)

report |

Jaro,  

Dziękuję Aniu:)Ja mam jeszcze również syna heh:) Wszystkiego Naj... Aniu:)

report |

Ania Ostrowska,  

chwalipięta :) ja mam dwóch :)

report |

Ania Ostrowska,  

:) dziękuję

report |

Aśćka,  

a wiesz, ten wiersz, taki osobiście rozważający sobie "To Wszystko" :) podoba mi się:)

report |

Jaro,  

Aś :) to wszystko to i tak niepowiedziane, kiedy sił mi wystarczy, zatańczę z szampanem; lecz wcześniej wraz z gwiazdą usiądę przy stole, opłatek, choinkę i czułość - to wolę:) Wesołych Świąt:)

report |

jeśli tylko,  

dobrze Cię tknęło.. po prostu dobrze :)) serdecznych, Jarku :))

report |

Jaro,  

Jeśli:) jeszcze mi puka, a na głowie włos rośnie, niepotrzebna peruka :) Wesołych Świąt :)

report |

byłem...,  

Znowu wiersz o mnie....dzięki Jaro....

report |

Jaro,  

Jaro:)Przecież Jesteś:) Wesołych i czułych Świąt:)

report |

Wieśniak M,  

Piszę tę księgę i piszę/ a gdy czytam na głos kontempluję ... ciszę :)))

report |

Jaro,  

:) Wesołych kontemplacji:):)

report |

Ananke,  

ładniusi :))))

report |

zuzanna809,  

... ano... piszę przecie...:(.....:)))))))))))))

report |

Jaro,  

Oby jak najdłużej :) Zdrowia:)

report |

Miladora,  

No proszę, Jaruś - nie wiedziałam, że umiesz pisać tak melodyjne wiersze rymowane. :) Udał Ci się, więc odchodzę z uśmiechem, że nic nie haczy i że treść równie dobra, co wykonanie. I piękna pointa. :)

report |

Jaro,  

Miladora:) od Ciebie to usłyszeć to już jak życzenia:) Wesołych Świąt:)

report |

Miladora,  

Wesołych, Jaruś. :)

report |

Jaro,  

Nie zdążyłem odpowiedzieć , więc wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)Miluś:)

report |

Wiktoria,  

I wesołych, uśmiechniętych Świąt :) Jarku. Odchodzę kontentna, że Ci się wierszyk udał, a jabłuszko w raju to była... pigwa :)) najlepszego

report |

Jaro,  

To Ewa musiała się schylić, a nie wspinać na palcach :) Wesołych Świąt:)

report |

Wiktoria,  

:) Łoj tam; zaraz: ,, musiała..."; Australopitek Adam i jego umiłowana małżonka Zżebra Ewa prowadzili nadrzewny tryb życia i , jak Ci wiadomo, zakładali wiszące ogrody, uznane potem za cud świata, takie były piękne. Ewa miała nadzwyczajne zdolności akrobatyczne, śmigała po drzewach jak artystka; wykonywała podwójne salto z potrójną śrubą w charakterze: pikuś:) i zerwanie owocu podczas skoku nie stanowiło dla niej żadnego problemu. Zerwała dorodną pigwę na wysokości około osiem metrów nad ziemią, ( poniżej wszystko zeżarły wysokonożne żyrafy), wróciła do małżonka siedzącego na figowcu, skosztowała, co zerwała: ,, mniam, mniam, mlask, mlask", po czym podała Adamowi. Połknął gryza, reszta utkwiła w przełyku i tkwi tam po dziś dzień, jako ,, jabłko Adama". Wolność Tomku w swoim domku zakończyła się dla szczęśliwców z Edenu fatalnie. Powiał wiatr, spadli z drzewa...; stanęli oko w oko Naczelnym Ogrodnikiem; nie było uproś - stracili posadki, premie i co tam jeszcze stanowiło nagrody w Mezopotamii, gdzie zdarzenie miało miejsce. Co było potem - to już inne Święta, piękne... ; dobrego i spokojnego popołudnia, Jaro

report |

Jaro,  

nadal wynika, że ten rozdział starej książki to nie do końca prawda, bo nawet Darwin by się tutaj ukłonił ,a ksiądz powiedział - nie bluźnij :) niemniej hipoteza z pigwą nadal mnie nie przekonuje, gdyż w stanie surowym jest niejadalna, a herbatki jeszcze nie wynaleziono, nie wspominając o cukrze filiżankach i małych stoliczkach w urokliwie ustronnych alejkach:)Pozdrawiam Wiki:)

report |

Wiktoria,  

:) jak powiedział;,, nie bluźnij?", jak mnie powiedział i to nazad parę lat, że tak było, według mojego myślenia, a Franciszek Papież uroczyście oznajmił, że wiara nie wyklucza ewolucji; poparłam Darwina - psze Pana - australopiteki są od małpy i sam przyznajesz Panie: że surowa pigwa jest niejadalna; ale małpy żarły, a australopiteki juz nie mogli, bo im szkodziła; mieli ostrzeżenie? mieli, dla ich dobra... :) poza tym już dawno wiadomo, że Święte Pismo od Żydów jest poetycką księgą i trza ją rozpatrywać poetycko, wówczas i wiara jest poezją. I z Tobą się zgadzam: bo Ty wierzysz, że to bajka i nie masz żadnych ograniczeń, wolno Ci tak uważać. O mały włos nie spadłam z ławki, gdy Ksiądz na kazaniu powiedział:,, wcale NIE MUSICIE wierzyć..., możecie wierzyć. A to już jest wolność. " :) Pozdrawiam, Jarku :)

report |

Jaro,  

To mądry ten ksiądz:) Szczęśliwego Nowego Roku:)

report |

Teresa,  

Bardzo dobry pomysł na wiersz, pozdrawiam!

report |

Jaro,  

Pozdrawiam Teresko:)

report |

Jaro,  

i dziękuję:)

report |

bosonoga - Gabriela Bartnicka,  

Bez wahania - kupuję całość! Szczęśliwego Nowego Roczku!

report |

Jaro,  

Bosonoga:)Kupować nie musisz heh:) bo jest za darmo:)Szczęśliwszego niż poprzedni nawet jeśli był nie najgorszy:)

report |

Ewa,  

Dziękuję...piszmy swoje księgi najpiękniej jak tylko możemy :)

report |

Ewa,  

jeszcze wróciłam.... :)

report |

Jaro,  

to bardzo miłe:)

report |

Emma B.,  

spodobało mi się: nie można zamykać myśli...

report |

Sabi,  

powyrywane, poplamione, zamazane ale okłada nadal twarda.. więc jestem :)

report |

Jaro,  

heh:)

report |

pociąg,  

dobrze się czyta Jaro, czas na działanie przedświąteczne, więc rękawy zawijam i biorę się za pisanie tej księgi :) łagodny wiersz, wrócę jeszcze z nim odpocząć

report |

Jaro,  

wesołych świąt i może jakiegoś bogatego zająca:)

report |



other poems: Manipulacja, Dylatacja, mięso znanego pochodzenia, tknięty, cierniste wschody, Iluzorium, Więzina, półniebyt kiedy wzrok daleko, dociekliwa ocena niejednego pożądania, Panaceum, Wielkanocnie, Jeden, ...na wiosenne spojrzenia, Złotnik, Naturalnie, Porządek, Procesja, Czterolistna koniczyna, muzyka gór, Fiu fiu, Pastelowa dziwność serca, -*- -*-, Zeszyt, pewnie go znasz, Zawsze, Po drodze, Szeptocicho, kiedy indziej, Serenady smacznego chłopca, Mewa, Divorce znaczy rozwód, z zakończeń w naturze, Samoprzylepne połączenie, Magnolia, Naiwna, Twoja J'aimerai, W bieszczadzkim lesie, Z panią na burzach, Bukoliczny kalejdoskop, Achaja, Blondynka, pryzmat, od początku do końca, czerwień na wodzie, Zimowy, Zapałka, Przerysowana chwila, ciągłość, Bez drgnięcia powiek, Sinusoida, Przepis na życie, Pan jest jej pasterzem, Żurawie i wrzesień, Wytrawnie z nadzieją, Zjawiskowa, Wybór, Zasklepienie, Szabla pradziadka, Ona, Męski punkt widzenia, Zmienna miłości, Malowane bielą, Ruda, Brzoza, Kawiarnia, Późnym wieczorem, Złotousty drapieżca, Chłopiec z szarych mgieł, Jerusalem, Jak jest?, Chwila, Na drodze do zmysłowości, Małe przyjemności, Pamiętasz?, Pole, Zamki na piasku, O umysłowej kolei rzeczy, Sprzedawca łez, Wrześniowa refleksja, Podarunek, Zauroczenie, Noc, Abonament, Nadal szalenie niezwykła, Pobożny ateista, Ante, Szatynka, Zanurzenie, Hibernatus, Jak Bóg da – Insha’Allach, Kraina cienia, Albo iluzja albo miłość, Egzorcystka, Dwie pary, Podstawa, list, Dziewczyna o perłowych oczach, Wilk, Samotność, Zalotne pustynie, Chciwość nocy, Jeszcze nie czas, Wszystko jedno?, Spojrzenie na dupę Maryni,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1