4 june 2013
Z panią na burzach
nadchodzi mglista z cichym westchnieniem
jeszcze się waha w dali rozgląda
w oczach ma iskry srebro krzemienne
a talię skryła w zwodniczych prądach
rytmicznie tańczy szalona rośnie
kałuże grają jej rytm na polach
w świetlistych kręgach krzyczy wciąż głośniej
z dzikim spojrzeniem do ciebie woła
i chcesz pochwycić zapach ozonu
miękko się rzucić w wietrzne ramiona
usłyszeć wszystkie tonacje gromów
z wodnistych ścieżek splecionych w dłoniach
kiedy zbyt mocno zawładną furie
będzie za późno skończyć ze snami
dzień z nocą same zmienią się w próżnię
czerń będzie wracać falą tsunami
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
ajw