31 august 2015
przeobrażenia
okno jak płomienie Brzozowskiego mówi mi
ojczyzna rodzina Polska religia
śnię o człowieku bez granic bez tajemnic
dzieci jak płakały tak będą płakać
psy wciąż szczekają na listonoszy
usprawiedliwienie wychodzi z czterech ścian kominem
alkohol tytoń husaria matki boskie i solidarność
niech się niech cię nie chcę takiego jutra
wolę ojczyznę z prochem pionkami i szkołą podstawową na 15 stycznia
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.
19 november 2024
Metaphysics Of ShrineSatish Verma
18 november 2024
1811wiesiek
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma