3 january 2015
poranek z zeszłego roku okazał się temperaturą ujemną
powietrze jest tam gdzie wiążemy oddechy.
czasami wymieniamy uwagi pod wpływem oparów.
wzloty teatru mieszają się z upadkiem ulicy.
zima jest tam gdzie lód miesza się z alkoholem.
we mgle wyjemy jak dzieci.
zamykamy się w szafach chowamy pod schodami.
małe marzenia wyciągane z rękawa.
zrozumieć siebie by zapomnieć noc.
to było zimne kiedy miasto zgubiło liście.
wiatr zastąpił myśli o imitacji życia.
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma