5 may 2012
fortece parawanów ocierają się o absurd
nie powiem że mnie to boli
słowa są bardziej kształtne od czynów
ale to czyny budują ludzkość
wbiłem dzisiaj gwóźdź w ścianę
i odpadło coś stworzonego
posprzątałem po sobie
w telewizji transmitowali regaty Sidney – Hobart
podziwiam zapędy człowieka
błękit wiatr i wola zwycięstwa
otworzyłem lodówkę z arktyczną bielą
horror pustki dopadł mnie przy maśle
zamknąłem się w pokoju
i kiedy myślę o bezkresie
patrzę w sufit
by poczuć się bezpiecznie
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma