7 june 2017
zapach mężczyzny
to nie moje wiersze tu śmierdzą mężczyzną, kobieto
- to twoje pragnienia. pełna intensywność rozpisana
na palce, paznokcie, skórę, gorąc warg i drobne krople
ustrojowego asortymentu, o którym niby nie myśli się
w porządnych alkowach; o którym wcale nie myśli się
w podrzędnych zaułkach; o którym nie pomyśli się,
mając uda owinięte wokół obcego ciała. mieszają się nam
te zmysły; gubimy smaki, kolory i wonie. nie da się ich
już poukładać z powrotem w odpowiednich kubeczkach;
węzły limfy i pamięci poszły w tango. zbieram okruszki,
jak rozrzuconą w pośpiechu bieliznę. ach rozmarzyłaś się,
gdy ja rozpoznaję twoją wilgoć. więc idzie powódź? drżyj.
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek