2 february 2017
przez zamieszczenie
gdzie to ja się nie mieszczę? pomijając że nie mieszczę się
w niektórych spodniach, a i kamizelki zaczynają grymasić
- z własnego wyboru nie mieszczę się w wygodnych ramach,
nie dam się zagonić w nawias, zawsze pozostawię awaryjnie
otwartą furtę, bo nauczyłaś mnie oczekiwać nieoczekiwanego.
podobno na złość nie mieszczę się w wytartych konwenansach.
tym nie omieszkam przechwalać się przy sprzyjającej okazji.
najbardziej żałuję, że już nie mieszczę się w twoich snach.
zrobiło się w nich tak ciasno, że wypchnęłaś mnie na osobne
zewnątrz. kap, kap. pokornie moknę sobie w trójwymiarowej
samotności, więc można umieścić tę naszą miłość na półce
z wyblakłymi hologramami. choć to w głowie się nie mieści.
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko