3 december 2018
stracenia
stoi krok przede mną. przeprasza. że rozmawia.
że nie może rozmawiać, bo stoi. na blat wykłada
powody: ser, pomidor. pora. jakieś bułki. potem
gesty. nerwy. a szept robi się teatralny i ostateczny.
syczy w telefon, że nie będzie się znów powtarzać.
ale się powtarza. że nie może teraz rozmawiać.
ale przecież rozmawia. i stoi. choć w końcu mogłaby
zamilknąć, skupić się na tym co tu. się przesunąć
i nie być tą znienawidzoną krwinką, która doprowadzi
sklep do zawału. a wrze. ciśnienie wzrasta. szemrzą
szmery. ktoś traci cierpliwość, ktoś traci dystans.
ona traci tylko telefon. jej ktoś traci nad nią kontrolę.
26 december 2025
wiesiek
25 december 2025
wiesiek
24 december 2025
wiesiek
23 december 2025
wiesiek
22 december 2025
Eva T.
20 december 2025
Anthony DiMichele
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve