16 april 2019
amputacja
jestem blizną, jestem raną, jestem świeżą zgorzelą.
resztką, pozostałością, fantomowym snów swędzeniem.
mogłabyś zapomnieć, ale ból cudowny to wynalazek.
byłem wczoraj, byłem w tamtym miejscu, gdzie ślad
w błocie wysuszył czas. byłem sobą, byłem z tobą,
zanim rozpełzły się robaki po wzajemnych emocjach.
będę gryzł, będę śnił, będę z rozkoszy nienawidził.
cienka bowiem jest kurtyna między skrajnościami. bywa
że wiersz mdli jak wysięk prosto z przypalonego ropnia.
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
wiesiek
10 august 2025
Jaga
9 august 2025
wiesiek
9 august 2025
absynt