Nevly, 19 september 2012
leżąc rozłożony na łopatki
w podświadomości nocy na pamięć uczę się sufitu
docieram do spokojnych przystani których ciszę próbuje usłyszeć
nie tworzę siebie oczekuję
echo wczorajszych słów to wszystko co odbija się od ścian
nie widzę twojej twarzy ale na deskach podłogi (... więcej)
Nevly, 12 december 2012
uciekam ukradkiem
we własnym kawałku wersalki szukając szczęścia
ciemność między nami już nie wskrzesza
jest jak niemoc
kamienna niewątpliwie na chybił trafił
ulokowana po lewej stronie milczeń
śpisz na dotyk wciąż piękna a jakże odległa
ciałem anioła przywracając (... więcej)
Nevly, 23 january 2013
robisz pierogi
rock and roll na stolnicy
taka pyszna
że aż ślinka cieknie
już wiem że dostanę co chcę
bo w nagrodę ulepię twoje
Nevly, 25 october 2012
pewny swego
zabrał jej dom
lecz Dom
z nią pozostał
Nevly, 2 january 2013
zamykam okno żeby nie na światło a ty wciąż mówisz biel
powtarzasz oddech powietrzem bez którego nawet nie potrafię
czernić zrób tak aby parapety zawsze pałne na wskroś
wyczerpywały zaopatrzone w kwiaty gwiazd które wpadają
na oścież sprawię byś już nigdy otwarta na blask (... więcej)
Nevly, 6 october 2012
a gdyby tak
zapolować na zielone
by nie odejść w czas
głeboki jak pamięć
ten cichy jesienny liść
weź ode mnie i przytul
usłyszysz jak bije
dotknij
to czego nie ma jest tutaj
krajobraz malin
na wczoraj na dziś na jutro
wtedy
tyle we mnie narodzin
ile człowieka
kocham
Nevly, 14 november 2012
powtórne dojrzewanie do nieba to coś jak wspinaczka po podłodze
nie daj panie takich powrotów kiedy wszystko wokół kwitnie
a tylko westchnienia zapuszczają korzenie
widziałem wczoraj fajny film
krótka rodzajowa scenka o bezdomnym poecie
który karmiony nadzieją tworzył wiersze (... więcej)
Nevly, 26 october 2012
z dwóch tysięcy portali
niby nic a jednak
kilka spotkań przy piórze
kilka odcieni śniegu
słońc kilka księżyców
jaśniejących po drugiej stronie
idziesz gdzie wersy poniosą
bez smyczy bez uprzedzeń
jak ptaki w ekstazie
kiedy obydwa
skrzydłami w tę samą stronę
tracą (... więcej)
Nevly, 31 october 2012
napięcia do granic zabawy w chowanego
odwracane kawałek po kawałku
gdyby przesuwać ustami po siódmym niebie
za siódmym oceanem głębie oczu
w myślach nieocalałych bo jeszcze dalej
dłonie wolne od powściągliwości
i ciała pełne zniewolenia kiedy tak chcemy
zajadać bardziej (... więcej)
Nevly, 13 september 2012
spacerujemy
aleją kasztanów trzymasz moją dłoń a ja
odkrywam na nowo
w szalonych wizjach bez możliwości odwrotu
niepowtarzalność zwykłości
wiem nie jestem idealny
ty też nie należysz do cierpliwych
czasami zdarza się nam rysować kręgi na wodzie
ale przecież nawet słońce (... więcej)
Nevly, 13 september 2012
dałem się ponieść z niedowładem w zrozumieniu
teraz kubłem zimnej wody
odchudzam myśli z kukułczych gniazd
studzę bezsenność ukrytą w prześwitach poszycia
wiesz najlepiej że nie tak łatwo być gwiazdą
skrzydła uczuć przyrastają wraz z upływem czasu
nie pozostawiasz (... więcej)
Nevly, 17 october 2012
tyle ich wokół że aż oczy
lecz czyż
nie bywają prawdziwsze od twarzy
które ich wcale nie potrzebują
jeszcze raz
korsarze fałszu
spójrzmy w lustro
spadną
Nevly, 17 september 2012
chwytając nuty powyżej progu
przyprószona sensem
rozkwitasz pierwszoplanową tożsamością
chodząc po wodzie wreszcie szczęśliwa
kamienny pozostał jedynie spokój
odkąd się pojawił nie zamykasz okien
promieniujesz poza kręgiem światła
ludzie mówią
że masz to (... więcej)
Nevly, 15 november 2012
z pogniecioną mi nie do twarzy
dlatego noszę na ramieniu
po drodze szukając tej
która potrafi prasować
Nevly, 12 january 2013
na zawsze od nigdy więcej dzieli jedynie kilka sprzecznic
zagubione ulice wprowadzają wgłąb starannie wypielęgnowanego
nieładu teraz kiedy śpisz wcielam się w niepowtarzalność chwili
nie umiem odmówić witalności na skrzyżowaniu nieba i piekła
gdzieś pomiędzy prawdą wilgocią (... więcej)
Nevly, 17 january 2013
dwuefektywni przez ciało i krew nemesis sesją dotyku
wilgocią ud rozdawane karty wygrywa ten kto asa w rękawie
inwazją ciał wykłada ostatni
pragnienia w odcieniach imperatyw szminki na pończochach
język przed północą nie pamięta w gębie pełen odcisków
prawdopodobny o świcie (... więcej)
Nevly, 31 october 2014
zabiegani nie zawsze jesteśmy w stanie
pamiętać o tych którzy odeszli
a przecież tak wiele dla nas znaczyli
i choć brakuje nam ich na co dzień
tylko podświadomie przyjmujemy do wiadomości
że już ich nie ma
nasi bliscy
wszyscy ci którzy w naszym sercu
pozostają i pozostaną na (... więcej)
Nevly, 4 march 2013
diabelska
między zielenią a aureolą złota nirwana
orientalną orgią bez tajemnic dokąd zmierzasz
zanim dopali się płomień pożogą serc
ten wiersz zauroczy się wiosną w kolorowych tęczach
pod stopami aż po dom we właściwym odcieniu
skądś już to znam
ale wciąż brakuje (... więcej)
Nevly, 27 february 2013
z daleka świat wyglądałby na inny
teraz we własnych oczach
obojętność z góry skazuję na straty
handlarzy duszami też omijam szerokim
wyszukałem sobie dom
na korytarzu plastikowe róże
tylko dalej wokół pustki
za zamkniętymi powiekami
wreszcie zaczyna się coś dziać (... więcej)
Nevly, 18 march 2013
ty wiesz dobrze
że mój skuter chodzi tylko na ciebie
a więcej
wiesz że nie chodzi bez
a jednak
brak bzów które zrywłem
inaczej nie wyglądałbym tak samo
dla
Nevly, 21 february 2013
z czterech stron świat z rozpiętą koszulą
osadzony na skali szarości
zapina barwy na ostatni guzik
sprowadzając życie do roli manekina
powszedniością
dopasowany do sylwetki ściera skórę
aż do krwi
czas zamieniając w dzień świstaka
obraz poetki
maluje tam gdzie kończą się (... więcej)
Nevly, 26 february 2013
kiedy plączę się po domu
i nie mogę na niczym
splatam dłonie by uspokoić prąd rzeki
gdzieś na strychu
gdzie zazwyczaj nie stawiają szampana
skupiasz całą rozniecając szarość na kolory
a przecież tylko
rozwieszasz pranie
ubrana w prześwit nocnej koszuli
Nevly, 7 march 2013
gasisz
rozżarzona z lekkością ptaków
wszystko przypomina
pogorzelisko zwaśnionych
czy sens nadal istnieje
wiatrem pod pretekstem słów
składając czas precyzyjnie jak chirurg
umysłów dozujesz szkarłatna od życzeń
a za oknem to co lubię fermentująca moralność
truskawki (... więcej)
Nevly, 17 december 2012
ta która za mną chodzi
by potwierdzić nieskończoność ust
każdą myślą zatopioną w wilgoci nocy
bezgranicznie krystaliczna
jak czyste powietrze jakim oddycham
i jakiego trzymam się kurczowo
aby nie wypaść poza przestrzeń
tej która za mną chodzi
Nevly, 13 december 2012
i co z tego że mróz
zimowa pora najlepszą z sezonów na papier
jeszcze tylko kulkopis i ta która nim porusza
a postawię stopy na stuprocentach celulozy
zostawiając linie papilarne odciśnięte na kartce
odbiciem własnej duszy
Nevly, 11 september 2012
wyznania na przekór to część mojego wędrowania w półmroku
za wcześnie na podróż przy kawie wspominam pierwszy poranek
taka sobie tam miłość fałszywy alarm ameno chciałoby się
powiedzieć zachmurzyło to mało daleka droga do malowanego
świata a ty jak na złość
świecisz
Nevly, 8 february 2013
dzień dobry to tylko ja pamiętasz wczoraj
odchodząc od zmysłów otworzyliśmy przedsionek nieba
widziałaś we mnie anioła pragnąc diabła
obudź się już świta dzień dobry to tylko
to ty
najdroższy
Nevly, 19 october 2012
nijak inaczej niż drogą na wysypisko gwiazd
nie wyrzucisz z siebie tej wiosny
kiedy w ogrodzie pełnym zakwitnięć słowo stało się ciałem
a wzajemność szukała drogowskazu
jak sprawny lekarz wykonałem USG nocne zapachy
prześwietlając na wylot
doprowadziły do śniadania
trwało (... więcej)
Nevly, 2 january 2013
*
oto jest twoja pieczęć i pierścienie a to twoja miłość
do wszelkiego stworzenia oto twój wózek
twoja tektura i szczyny a to twoja miłość do tego wszystkiego
niechaj wszyscy żyją i niechaj wszyscy umierają
witaj moja ukochana i moja ukochana żegnaj
oto twe wino i pijacki upadek (... więcej)
Nevly, 31 october 2012
cukru w miłości smakować
ile można
a można
aż się ją pozna na tyle dobrze
żeby zrozumieć istotę cukru
przecież pozwoliłaś
na tyle na ile wiem o co chodzi
ale o tym
wolałbym porozmawiać z tobą
ile
razy można odkrywać cię na nowo
przecież jesteś w nieskończoność (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek