Nevly

Nevly, 1 march 2013

1 march 2013, friday ( sztuką wyboru )

dwie drogi obydwie w ciemno a ty z lewej
huśtasz na jednej nodze bezsenne tęsknoty z odległości
próbując wybierać pod górkę
zanim nie będziemy się znali to takie proste
melodia zawsze jest po prawej waniliowy wieczór
w rytmach samby astronomia uczuć i myśli kudłate aż po świt (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 25 february 2013

25 february 2013, monday ( kiedy OFF panoszy na pulpicie )

bądź blisko w tym trudnym czasie
o kruchość włosa zapach kolan i konwalii
jeśli nie wiesz od czego zacznij od początku

mów mi ON a kliknę pierwszy
twoj guzik który na stykach otworzy granice
obcowania by rozdrapane rany
przestały boleć codziennością sprzed ekranu


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 21 february 2013

21 february 2013, thursday ( owocem natury )

szaleństwo perspektyw na północ od teraźniejszości
słodkie winogrona teorią zauroczeń zmysły wyostrzone
pod zamknięciem powiek w salonie świec o zapachu lata
uniesiony wyobrażam miejsce gdzie zgłodniali jedzą zatracenia
uciekam w dolinę rosochatych myśli równikiem po pąk kwiatu (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 21 february 2013

21 february 2013, thursday ( z punktu leżenia )

na święto mężczyzn
wiosna rączo popierdala

fletopisem poematy
by z dniem kobiet
cmoki kwiaty
w punkt patrzenia

gwiezdny pył
z widokiem na łóżko


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 22 february 2013

21 february 2013, thursday ( na zakręcie )

węzły na słońcu elegie za kulisami własnego
ja na później rozwydrzonym morzem wieczny bunt
wzrastasz uciekając od przestrzeni
chowasz tam gdzie znika wiatr kiedy nie wieje
czas zamykając w okładkę

dzień dobry ciemnooka odnaleziona odkrywasz na nowo
wzbierasz śladem leżącym (... więcej)


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 18 february 2013

18 february 2012, saturday ( z wytrzeszczem po świt )

oczy szeroko zdziwione przesłankami pożądań
gdy wyszłaś ze snu wprost na promenadę
urodzajnych ogrodów kwiaty wyrosłe
z pełnych przestrzeni nabawiły sie klaustrofobii

bliskości

lot nieprzerwany


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 28 february 2013

28 february 2013, thursday ( trądzik )

zielarz zbieracz
z powołania zaprzyjaźniony z naturą
za pan brat nie dość rozważny
po drugiej stronie ciszy na granicy jawy i snu
zbierał kwiaty pełne wątpliwości
delikatnie i z namaszczeniem
wieczorami pielęgnując każdy dotyk
bez chmurnych odczuć
a światło padało na jego (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 5 march 2013

5 march 2013, tuesday ( siódmym zmysłem )

czasami wcale nie potrzeba Niemena by stwierdzić w skali
od jednego do dziesięciu dziesięć że dziwny jest ten świat
kobiecych spraw kiedy lubią jak mężczyzna
ma trzy kolory inteligencji uwielbiają tę przydatność
blondu przy zakupach rudości bo trzeba na to zarobić
i bruneta wieczorową (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 22 october 2012

22 october 2012, monday ( nienazwane )

chciałem nazwać i zawisłem
z determinacją w tłumie bez imienia
zmarnowanym czasem krzycząc dostrzeż
świadomie sprofanowany
pierwszy w dniu moralnego nieładu
kurząc w wierszach poszczególne słowa
zaplotłem liny na myślach
na pogodzenie z losem by zgasić kilka fragmentów (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 29 october 2012

29 october 2012, monday ( kiedy jesteśmy )

nie mam pojęcia na czym kręci się ten świat
ale z pewnością nie na pokrzepieniu
tyle bólu tyle oczekiwań a koncert trwa póki krwi
jak na ironię pułapki życia dosięgają zwykle nie tych co potrzeba
fachowość lekarzy też pozostawia wiele do życzenia
pies jebał te wszystkie (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 5 november 2012

5 november 2012, monday ( zanim stanę )

kiedy wyblakłe listy
jak spadające gwiazdy wołają o miłość
w kuflu piwa spijam pianę z krwi goryczy

napisz mi wiersz
taki któy chciałbym wyjąć z szafy
gdyby twoje sukienki potrafiły pisać

cały w czekoladzie
z dowartościowaniem tulącym ego
na fali spotkań
gdzie (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 16 october 2012

16 october 2012, tuesday ( taki sobie banał )

nasze być to nadmorska opowiastka
trochę rozchwiana w czytaniu
i choć przyczepię sie tylko raz
obydwoje dobrze wiemy o co chodzi
kiedy każdy tekst jest do wygładzenia
a przynajmniej można się postarać
ubierasz słowa w dziwne pozy
uwierz
w makowej sukience nie zawsze ci do twarzy (... więcej)


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 22 october 2012

22 october 2012, monday ( przyjmij tę obrączkę )

na znak wierności zakątek umarłych chwil
ten statek nie dotarł nigdzie indziej
choć nic nie bierze się z przypadku podarłaś żagle
zanim jeszcze zechciałaś usłyszeć

z braku dwóch słów
które mogły rozbudzić serce uśpione jak niewyraźne marzenia
zrobiłem to samo
(... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 12 september 2012

12 september 2012, wednesday ( uporana )

nim nadejdzie jesień wyciągnij dłonie na chwilę wpadnij po ogień
przyspieszone tętno słońca zostawi ślad mimo deszczu
kochanie nie boli ale też nigdy nie przechodzi nawet w kuchni
w samych podkolanówkach jesteś bardziej wiosenna
na klęczkach jeszcze bardziej tak dawno nie byłem (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 17 october 2012

17 october 2012, wednesday ( niby... tak mi się przynajmniej zdawało )

ciepła a taka bezszelestna
rozsmakowujesz w skali
od zera do trzydziestu sześciu i sześć
temperatura na wyrost blednie w barwach
głupio tak istnieć ale to kwestia gustu

muskając ukropnym spojrzeniem
próbujesz mnie saute
w moderato oprogramowanym z premedytacją
rozdarta na dwie dłonie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 24 october 2012

24 october 2012, wednesday ( żelazko )

wyprasować duszę muszę
skąd żelazko wziąć na duszę
ONA - świetnie prasuje
nie, przypala - rezygnuję
nie chcę duszy poparzonej
rozognionej lecz straconej
muszę duszę w ciało schować
sam nie lubię dusz prasować
i nie umiem w rzeczy samej
znów cholerny w duszy zamęt
cóż skorzystam (... więcej)


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 17 october 2012

17 october 2012, wednesday ( wnętrza )

w czasach
w których wypłakujesz rzeczywistość
by zapachnieć chlebem
życie wypełnione wierszem

kiedy ciążko dokonać wyboru
homo nienazwana
przemeblowania w pustych pokojach
rozpoczynasz od ścian
głebokość cegieł
mierząc z perspektywy słów
pustch jak słoik po marmoladzie (... więcej)


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 16 october 2012

16 october 2012, tuesday ( ramiona )

ty wiesz że
psom rozjechanym na trasie już nic nie pomoże
ale my mając po drodze
możemy się przecież przeprosić
niekoniecznie przez wizjer ot tak zwyczajnie
akumulacją słów dotykiem który powie wszystko
już na początku na cztery czwarte
małymi obietnicami w oknie na północ (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 14 september 2012

14 september 2012, friday ( dzień )

przed oczami trzeci
maska ptaka czekając na windę powoli zatraca skrzydła
w kierunku twojego słońca
sielanka wzlotów stała się niczym ikarowy lot

obojętność

przypomnij sobie miłość na jeden
drugiego zabrakło nam nocy



 
 



number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 30 october 2012

30 october 2012, tuesday ( poezję tak trumlno stworzyć )

od zawsze kiedy pamiętam piszesz
każdy wiersz ma dwa końce
jednak jutro bez końca odkładasz na pojutrze
nieoczekiwane wyjścia do drugiego pokoju
żądze które usnęły w naszych ciałach
dzwonię też nie odbierasz
udowadniając że lampy gaszą się same
i znów kocham kiedy jesteś (... więcej)


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 24 september 2012

24 september 2012, monday ( ramiona )

w równinach zbóż gdzie chabry i maki skupione na spojrzeniach w oczy eksploatując każdą cząstkę skóry nasze przestrzenie kurczą do dotyku
rachunek nie jest prawdopodobny zdarzyć może się wszystko
kiedy ubrana jedynie w czerwone rękawiczki pod kluczem żurawi otwierasz na oścież


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 19 december 2012

19 december 2012, wednesday ( raz dwa trzy i... )

abym mógł być galopem w dziki pęd koniczyny czterolistny uciekam
od konwulsji myśli i schizofrenii kłamstwa zakotwiczonej na trwałe
w porcie gdzie mewy zapomniały o wzlotach teraz niewidzialne
rozmyślania pośród czterech ścian przekroczyły granicę
ale mam jeszcze skrzydła potrzebuję (... więcej)


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 29 december 2012

29 december 2012, saturday ( spojrzenie )

bo twoje
które ma w sobie siłę
jest moje


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 6 october 2012

7 october 2012, sunday ( usta )

w robocie kocioł
jak zawsze

wracam zmęczony z kałużą krwi
którą chcę byś wytarła jednym pocałunkiem
a ty
na dzień dobry znów opowiadasz
o niedoskonałościach tego świata

trudne są dni

może nocą
powrócę


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 16 november 2012

16 november 2012, friday ( zapaleni )

owocem płomienia
noc i cała reszta sztormu
szturmem bez pytania
spoktania sam na sam
nie chcą dorastać
do wyjść na przeciw
ku kompromisom

które wreszcie pierwsze
zacznie to czego obydwoje
chcą a udają kiedy skóra
jak ściana
obrosła tynkiem perwersji


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 30 october 2012

30 october 2012, tuesday ( w każdym śladzie )

rzepakiem zółtym majowym
nieskromna a doskonała
bez ram szłaś trzymając mnie w dłoni
całego kiedy ufałem

uwielbiając bez konsekwencji
nie mogłem uwierzyć
że to właśnie ja
dowodziłaś każdym pocałunkiem

wołaniem westchnień kradliśmy chwile
puszczając latawce
szepcząc (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 25 december 2012

25 december 2012, tuesday ( przenikam )

z krzyżami w tle świąteczne zmysły z cyklu bo tak chce bóg
szklane dylematy w codziennym domu pozostawione same sobie
na chwilę pozornie a to pech płoną zielonym pełnym blasku nowego
drzewkiem przynależnym do tradycji od czasu kiedy się narodził
i dał nadzieję na ludzi zmartwychwstajesz (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 2 october 2012

2 october 2012, tuesday ( bolesna )

zastanawiając się gdzie leżą granice
ceny którą trzeba zapłacić za istnienie
dziś jeszcze chcesz
słowami krótszymi od miłości
odcisnąć kropelki tęsknot na blacie

po kryjomu
by nie oszaleć rozmawiasz  ze skrzydłami
jednocześnie rozdrapując strupy

mrok

pokochałaś (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 18 december 2012

18 december 2012, tuesday ( carpe diem )

przewrotność powszedniości polega na kaleczeniu marzeń
uśpionych gdzieś po drugiej stronie nas wyrastających z prześwitów
blasku który usiłuje się przebić przez warstwę skóry
odpornej na skrzydła
codzienni nie dostrzegamy kwiatów na pustyni własnych odbić
potykając się o (... więcej)


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 13 november 2012

13 november 2012, tuesday ( zostań zanim wyjdziesz )

kiedy poezja przestaje być ferrero rocher
większość ucieczek od codzienności rozgrywa się w mózgu
pochylony nad wierszem piszę o potrzebie spotkań
kręte drogi też są dla ludzi
na rozdrożu reinkarnacje wymieszane z wiatrem
poznaję cię jedynie po dłoniach
nie klękam choć (... więcej)


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 9 october 2012

9 october 2012, tuesday ( ogrodniczko )

gdybyś wiedziała
przypadkowo spotkani ludzie
to zbyt mało by znaleźć drogę którą idziesz
powiedz
czy w swoim ogródku uprawiasz inny świat
taki gdzie nasze role gramy kwiatem
bo widzisz
za kulisami wielka improwizacja
pod znakiem miłości
więzi w nasionach uczacia błagających (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 30 december 2012

30 december 2012, sunday ( wejście )

nie przesadzaj
bliski grzechu nie mam powodu
by odpuszczać przecież nienasyceni
wciąż błąkają się echem lasu

na pamiątkę zostawię ci szept
pogłosu pogodę na dziś
tak bym mógł cię kochać
na różowym płatku
otwarcie mówiąc jesteś

poranek jest mroźny
ale noc będzie (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 27 september 2012

27 september 2012, thursday ( rzeką )

nad brzegiem nieme krzyki tak ciche że aż bywa ciasno
siedzisz samotnie rozmyślając o obrazach
ze złych miejsc czekasz na skrzydła
nocne strachy jak chwile na ugorze atakują kolejne wyobraźnie

nagle z wody wychodzi poeta z tacą pełna szkła
w szkle szampan buzuje pełen pytań (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 11 october 2012

11 october 2012, thursday ( mów mi: Stańczyk )

dylematy zapuszczają korzenie
gdy jestem z tobą
stan klauna przechodzi w zwyczajność

wszystko nastawione na odbiór bez odzewu
kiedy wrażliwy zdejmuję ciało
aby umysłem pojednać granice bliskości

życzliwi z nieukrywanym niepokojem
przestrzegają przed sztormem
a ja codziennie (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 27 september 2012

26 september 2012, wednesday ( w ogrodach )

spadają liście one nie pójdą na kompromis
zrządzeniem losu odchodzą kiedy ciepło umyka
jeszcze tylko  kolorem pokryją świat
i zasłużony odpoczynek od sun on the blue sky
zmiana scenerii jest wpisana w przeznaczenie
ale przecież dłonie mamy nadal

gorąco
chodźmy na spacer (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 25 september 2012

25 september 2012, tuesday ( świtaniem )

niewyspana dziewczyna
chciałaby znów poczuć się drzewem
śpieszy parząc usta poranna kawą
ceremoniał codzienności tkwi w pomidorowej na popołudnie
dziatwa będzie głodna kiedy wróci

ukradkiem pozwala sobie na uśmiech
i szybką myśl o nocy kiedy rozebrana z liści
zakwitała (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 7 november 2012

7 october 2012, sunday ( trafiasz tak celnie ale to ja mam strzelbę )

polowanie na jelenia
i zrozumiałem
już tylko cisza po burzy
deszcz sobie kropi
a czas rozłożył ręce
bezradnie
z rogów zrobiłaś trofeum

to ci pozostało
i tylko

teraz ja
idę na łowy


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 12 october 2012

12 october 2012, friday ( na garstce światła )

krzykiem do samotności przychodzisz zazwyczaj
w czarnej sukni czujesz się z tym tak dobrze
mieszkając pomiędzy szeptami
które odrzucasz umyślnie dopóki nie chodzi o miłość
kolor ciała w objęciach namiętności
malujesz dopiero szaleństwem nocy
kiedy na podłodze przestajesz (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 14 february 2013

14 february 2013, thursday ( od dnia w którym wstało niebo )

kochaj żyć tak jakby nic poza tym nie istniało
poszukuj w sobie mną uwypuklaj
swoje paranoje nie ma co udawać dialog serc mówi więcej
od rozumu ja wariat ty zdrowo postrzelona
więc krzyczę w zachwycie całkiem z bliska czy to ty
jesteś tym upojeniem zjawiskowym nienazwanym
z serii (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 15 february 2013

15 february 2013, friday ( na chybił trafił )

niezdecydowana
rzuć monetą
do przodu w niepokorne przemyślenia
jeśli wypadnie orzeł
wzbijemy do gwiazd po naszą przestrzeń
reszka
zabierze cały tlen

osobowość ciszy
rachunek prawdopodobny
skrzydła na wpół otwarte

gotowy do lotu


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 14 february 2013

14 february 2013, thursday ( wyduszone )

wyprasować duszę muszę
skąd żelazko wziąć na duszę
Ona.. świetnie prasuje
nie.. przypala rezygnuję
nie chcę duszy poparzonej
rozognionej lecz straconej
muszę duszę w ciało schować
sam nie lubię dusz prasować
i nie umiem w rzeczy samej
znów cholerny w duszy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 14 february 2013

14 february 2013, thursday ( niezniszczalni )

patrzyłaś z takim zaciekawieniem kciuk sunął wzdłuż linii
serca zatrzymując w rozwidleniu między serdecznym a wskazującym
gestem chwytając coś ulotnego
zamknięta dłoń powędrowała do ust jakby uprzedzając kolejne
pytanie dodałaś pospiesznie
nie martw się tutaj szczęściu nic (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 13 february 2013

13 february 2013, wednesday ( na pokuszenie )

kiedy myślisz o mnie w nic zamieniając każde mieć
tak lekko opowiadasz biel i czerń bez przesłanek gdybyś tylko
zechciała odtworzyć bieg niebyłych nocy bujanie w obłokach
pod ochroną zapachu twojej szyi stałoby się jak zgubione oczka
rozdartych pończoch zrywanych w pośpiechu pragnieniami (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 24 september 2012

24 september 2012, monday ( ogień )

kiedy dom opuszczają światła a ciepło ulatnia się przez szpary
w poszyciu poezja przestaje być czekoladą
wszystkie możliwe odcienie słońca szczelnie zamykając w walizkę
po prawej stronie przebudzeń otwarte pozostawiłaś jedynie okno
z widokiem na północ krajobraz u schyłku (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 14 december 2012

14 december 2012, friday ( jedno i pół okrążenia ponad normę )

zapatrzyłem się na mózg oddany do renowacji w nowych chmurach
stawiam pierwsze kroki bez ciebie oszukując duszę
kochałem na całość teraz cierpię niedzielny dom już nie wskrzesza
przestał być przystanią dla głucho-niemych i dla tych co odchodzą
mówiąc żegnaj przyjacielu kiedy (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 7 february 2013

7 february 2013, thursday ( polegli na trawie nie skrzypią jak stare podłogi )

kiedy krzyczałem chcę zasnąć wreszcie nie sam na początku
wyłonił się zapach potem kształt i noc jak huragan rozlała się pełnią
dotyku uchylając blask od pierwszych barw byłaś
naprawdę byłaś nie potrafiąc się oprzeć rozpuszczony
miękłem jak wosk rozlana mną rozpieściłaś (... więcej)


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 20 december 2012

20 december 2012, thursday ( na dzień dobry )

rozbici o fale prognozami nie podlegającymi korektom
w przeciwieństwie do rozwagi nie przeszkadzamy innym
w pośpiechu irracjonalni łapiemy słońce w płuca
zakazanymi obrazami malując bezgraniczne granice
które usiłujemy przekroczyć nie bacząc na kwaśne deszcze

ziemia stała się (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 19 december 2012

19 december 2012, wednesday ( szeptofobie na jutro )

to uczucie nie musi umierać nie każdy wisielec ma nadzieję
na śmierć romeo i julia trzydzieści lat później
to niepewność kuriozalnie wypaczona przez czas
w prywatnym raju niezwykłości za trzy grosze współistnienia
kiedy niezwykłość to matnia po drugiej stronie mnie
preludium (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 19 december 2012

19 december 2012, wednesday ( domniemana )

może właśnie tak prosto w oczy czas wypluć
z siebie cierpkość piór kiedy ptaki nie chcą już do nieba
nienasycony błąkam się we mgle daleko mi do drzew
ale o tym wiedziałaś od zawsze nie jestem zwycięzcą świata
podglądania cudzych sukcesów też nie są w moim stylu
tylko katar (... więcej)


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 16 october 2012

16 october 2012, tuesday ( szrada to czy może raczej )

miłość razem lecz osobno
gdy życie grą w karty a wygrana bezludną wyspą
pożegnania to cholernie trudne słowo
pokrzywy na urwisku już nie parzą
ewoluowały krzepią teraz cudownie księżyc w pełni
spacerem po powiekach wślizguje się do sypialni
ukradkiem rozkoszując łóżko  (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 11 october 2012

11 october 2012, thursday ( miejsce w szeregu )

kiedy jestem taki małolepszy
a ty mówisz
powtarzasz że ktoś ważny już cię nazwał
upodabniam się do hieny
umysłu i serca

zbyt mało żeby wyrazić jak to boli
zielone oczy którymi patrzę
na to jak daleko mam do gwiazd

kiedy mi pokazujesz


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 30 october 2012

30 october 2012, tuesday ( trzy czwarte... i Ty w mojej krwi )

wśród złych dobre wieści
wpadnij po ogień zamieszkaj ze mną na zielonej
moja nadzieja to nie tylko męskie fantazje
wierzę
może kiedyś po drugiej stronie krat
wstaniemy niewyspanym śniadaniem

nie powiem ci teraz jak bardzo jestem tobą
pijany zgubiłem alkomat
i choć psycholog (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 11 october 2012

11 october 2012, thursday ( osądy niekontrolowane )

what`s the fuck
tak się starałem a nawet nikt nie zauważył
myślałaś jedynie
że ledwo głupi ale niebiańsko intensywny
łapię gwiazdy na mądralę
jak z rękawa sypiąc konstelacjami

ja i ty
namacalnie piękna i wściekła
byłaś dla mnie
świecąc w niebogłosy kiedy (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 23 october 2012

23 october 2012, tuesday ( powroty )

wsłuchany w lekki szum fal
moczę stopy w pulsującej wodzie
w dłoni trzymam ostatni dar
jaki dało mi morze

tam hen daleko za horyzontem
wzroku powoli na tle płonącego
nieba jak na wielkiej łące
kładzie się spać czerwono-żółte
zmęczone wędrówką słońce

tafla (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 16 october 2012

16 october 2012, tuesday ( odwracalnie )

kiedy większa część błękitu spakowała już walizki
dom opuszczają światła
a poezja przestaje być ferrero rocher
kąt padania słów zależy od zachmurzenia
jednak
po burzy wszystko jest możliwe
dołeczki na twoich policzkach
poczucie dotyku wiersze z piknikiem
gdzie efekt (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 27 december 2012

27 december 2012, thursday ( trzynasty azymut )

muśnięciem nie oszukam pustych piedestałów
razem a osobno w pajęczynie bez tytułu obrosłych marzeniami
na wylot przebitych sercem które jeszcze raz pragnie na poważnie
wybaczać i grzeszyć od nowa choć wcale nie jest za łatwo
uzależniać bez znaczenia optymizm jutra od dzisiejszych (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Nevly

Nevly, 8 october 2012

8 october 2012, monday ( zaklęta )

pośród stukotu butów które niosą oczy
w domu otulającym drzewa
spisujesz kroniki kociego miasta
gdzieś tam gdzie nawet demony się lękają
zakamarki wypełnione końcem miauczą wniebogłosy
a najlepszy z twórców pół metra nad ziemią
próbuje ocalić sny zapinając noc (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Nevly

Nevly, 8 october 2012

8 october 2012, monday ( zbrodnia )

chociaż szum skrzydeł wciąż przypomina o niebie
samotność jak kot spada na cztery łapy
sens bezsensu
zagnieżdżony w domu zbudowanym na piasku
uwidacznia marzenia w akordach tęsknoty
słyszalnych jedynie pośród przebudzeń

wyrwane siłą z czaru tulipanów
spadają na łeb (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Nevly

Nevly, 29 december 2012

29 december 2012, saturday ( prawdziwy niczym mikołaj utknięty w kominie )

erotoman gawędziarz
jebaka z prawej czy z lewej
polewa bajki o tym co to nie ony
jakie to wielkie ma cojones
ile razy płodzi na dobę
i takie tam inne zalewania

pijany świętem dziurawych
co to niby wszystkie jego
a nawet do kibla nie trafia

debeściak


idź na calość mikołaju (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Nevly

Nevly, 18 december 2012

18 december 2012, tuesday ( nieuchwytna )

dobre chęci to zbyt mało w spektaklu o szmaragdowych ocaleniach
dokonały otępienia na drodze do zatraconych marzeń
w reakcjach na lot balonem pośród odgłosów nadziei
wciąż oczekujesz a zmartwychwstania nie przychodzą łatwo
sposób na wyjca nie skutkuje widok z okna też się nie sprawdza (... więcej)


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Nevly

Nevly, 16 january 2015

15 january 2015, thursday ( na pograniczu )

grzechu jesteś cała poprawnością
całości dopełnieniem rozkoszy świtem
taka mokra piękniejesz w modlitwach o niebo
na piedestale uczuć szum wiatru
uskrztdlony po stokroć twoim oddechem
wiję gniazda na poczet domu
jedyna gwiazdo jedynej nocy
z zachodem słońca
studenci w wolnym (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Nevly

Nevly, 29 december 2012

29 december 2012, saturday ( dudek )

wystrychnięty
na obraz i podobieństwo
w czubie ma więcej
niż przewiduje ustawa
o frajerach prawdopodobnie
powiedziano już wszystko
tylko dlaczego
nikt nie wspomniał o kobietach
kiedy trwały toki


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Nevly

Nevly, 28 december 2012

29 december 2012, saturday ( błyskiem )

mówię chcę chcesz a nic nie mówisz nic z tego
nie rozumiem ale może tak wygląda słońce zza firanek
gdzie okno otwarte na ościerz światłem które tylko ty potrafisz
do licha

znajdywć wielokrotnie
nie jest prostą sztuką teraz już rozumiem wielokrotność spojrzeń
ukrytych (... więcej)


number of comments: 0 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100



Other diaries from: 15-01-2015 , 31-10-2014 , 20-09-2014 , 19-09-2014 , 13-05-2014 , 12-05-2014 , 12-05-2014 , 03-05-2014 , 22-03-2013 , 19-03-2013 , 19-03-2013 , 19-03-2013 , 01-01-1970 , 07-03-2013 , 05-03-2013 , 04-02-2013 , 03-02-2013 , 02-02-2013 , 01-03-2013 , 01-03-2013 , 01-03-2013 , 28-02-2013 , 27-02-2013 , 26-02-2012 , 26-02-2012 , 25-02-2013 , 25-02-2013 , 21-02-2013 , 22-02-2013 , 21-02-2013 , 21-02-2013 , 21-02-2013 , 21-02-2013 , 20-02-2013 , 19-02-2013 , 18-02-2013 , 18-02-2012 , 18-02-2013 , 15-02-2013 , 15-02-2013 , 14-02-2013 , 14-02-2013 , 14-02-2013 , 14-02-2013 , 13-02-2013 , 08-02-2013 , 07-02-2013 , 07-02-2013 , 01-02-2013 , 23-01-2013 , 23-01-2013 , 23-01-2013 , 17-01-2013 , 11-01-2013 , 02-01-2013 , 02-01-2013 , 30-12-2012 , 30-12-2012 , 29-12-2012 , 29-12-2012 , 29-12-2012 , 29-12-2012 , 28-12-2012 , 27-12-2012 , 25-12-2012 , 20-12-2012 , 19-12-2012 , 19-12-2012 , 19-12-2012 , 18-12-2012 , 18-12-2012 , 17-12-2012 , 14-12-2012 , 13-12-2012 , 12-12-2012 , 12-12-2012 , 16-11-2012 , 16-11-2012 , 16-11-2012 , 16-11-2012 , 15-11-2012 , 15-11-2012 , 14-11-2012 , 13-11-2012 , 12-11-2012 , 12-11-2012 , 09-11-2012 , 07-10-2012 , 05-11-2012 , 05-11-2012 , 05-11-2012 , 31-10-2012 , 31-10-2012 , 30-10-2012 , 30-10-2012 , 30-10-2012 , 30-10-2012 , 29-10-2012 , 29-10-2012 , 27-10-2012 , 26-10-2012 , 26-10-2012 , 26-10-2012 , 25-10-2012 , 24-10-2012 , 24-10-2012 , 23-10-2012 , 23-10-2012 , 22-10-2012 , 22-10-2012 , 20-10-2012 , 19-10-2012 , 18-10-2012 , 17-10-2012 , 17-10-2012 , 17-10-2012 , 16-10-2012 , 16-10-2012 , 16-10-2012 , 16-10-2012 , 12-10-2012 , 12-10-2012 , 11-10-2012 , 11-10-2012 , 11-10-2012 , 11-10-2012 , 10-10-2012 , 09-10-2012 , 09-10-2012 , 08-10-2012 , 08-10-2012 , 06-10-2012 , 07-10-2012 , 05-10-2012 , 05-10-2012 , 04-10-2012 , 02-10-2012 , 02-10-2012 , 01-10-2012 , 01-10-2012 , 27-09-2012 , 26-09-2012 , 25-09-2012 , 25-09-2012 , 24-09-2012 , 24-09-2012 , 20-09-2012 , 19-09-2012 , 19-09-2012 , 17-09-2012 ,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1