15 stycznia 2023
szarość jest wszechobecna
nawet świerszcz który przysiadł na parapecie
smuci na skrzypcach
zawijając deszczowe krople w listopadową degrengoladę
melancholia niczym wilgotna plazma włazi pod skórę
cieniem przykrywa to co przeszło
brakuje mi twojego uśmiechu ciepłych dłoni
szeptu w którym słowa kwiaty układałaś w bukiety
powietrze znów stało się ciężkie
nie
nie odkrywam szarości zmęczonej życiem
w tym kraju wszyscy są zmęczeni
jak w deszczu krople
świerszcz fałszuje
a wszyscy z zachwytem słuchają tego rzępolenia
za komuny przepijaliśmy wszystko gorzałą
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek