25 listopada 2024
refleksja
ciągle powtarzam sobie że o tej porze nie powinno się pisać
nawet nie wiem czy druga czy trzecia w nocy
zapominam o zaokiennym deszczu
o zmianie opatrunku na ręku
wyobraźnia zostawiona sama sobie żyje własnym życiem
instynkt gubi się w nadmiarze wyborów
cierpliwość przestępuje z nogi na nogę
ambicja opadła z sił
czeka aż ktoś przeprowadzi ją na drugą stronę
a świat się kurczy
ciągle powtarzam sobie że o tej porze nie powinno się pisać
"lepiej zasnąć
bez obaw - nikt nie obudzi "
2 ostatnie wersy pożyczone od Askier1
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga
11 czerwca 2025
wiesiek
11 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
10 czerwca 2025
Yaro
10 czerwca 2025
wiesiek
10 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta