30 grudnia 2024
ze wspomnień Magdaleny
Z Magdaleną znamy się od dziecka
ale dopiero niedawno okazało się
że mamy wspólną znajomą
obie panie teraz już na emeryturze
mieszkały razem w akademiku
jak się mieszka z kimś lóżko w łóżko
to powinno się tego kogoś znać - prawda
któregoś dnia Anna rozdygotana wpadła do pokoju
z wyrzutem w głosie - zgwałcił mnie
opowiadając tę historię
Magdalena do tej pory nie może zrozumieć
co się stało - dlaczego
dlaczego ten ból Anna zatrzymała w sobie
przeżył z nią tyle lat
ciągle wydaje się nieprawdziwy
z pewnością przemilczany
schowany gdzieś w zakamarkach pamięci
na pierwszy rzut oka niewidoczny
choć czasem burzył wspomnienia
nie dając o sobie zapomnieć
budził się tylko w pewnych okolicznościach
wiązał wątki cienką nitką
sklejał obrazy błądził w wyobraźni
i trwał trwał
otoczony kokonem wiary ból znalazł ukojenie w Bogu
a Anna swoją drogę pośród kwitnących łąk
przy dźwiękach dzwonów na Anioł Pański
czy w zgłębianiu historii okolicznych sanktuariów
i cudownych miejsc
albo po prostu w codziennej modlitwie
Anna nikomu nie zdradziła swojej tajemnicy
nigdy nie wyszła za mąż
przypuszczam że tylko jeden Bóg wie co się stało
24 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
Bernadetta
23 kwietnia 2025
Bernadetta
22 kwietnia 2025
wiesiek
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski