20 października 2024
sonet z jesienną różą
gdybyś była różą ostatnią w ogrodzie
tak jak szary listek co się ukrył w trawie
a teraz szeleści tuż przy twojej nodze
jakby chciał się oddać jesiennej zabawie
a gdyby cię wicher rzucił do kałuży
deszcz uwięził w błocie a nocny mróz zmroził
i nikt by nie widział w tobie pięknej róży
ale jakiś wiecheć co przeżyć nie zdążył
czy bym się pochylił i rękę wyciągnął
by cię wyrwać z błota i nici pajęczych
żebyś powróciła w pełnej krasie wiosną
cieszyła zapachem na pohybel śmierci
gdybyś była różą co pnie się po płotach
chochołem bym ciebie jeszcze dziś omotał
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko
19 grudnia 2024
siódme niebo czyli podróżsam53
19 grudnia 2024
pomagam.plMarek Gajowniczek
19 grudnia 2024
18,12wiesiek
19 grudnia 2024
Chwała na Niebie! PokójMarek Gajowniczek
19 grudnia 2024
Lekcja rachunkówMisiek
19 grudnia 2024
Wytrwałe dzieci szepcząBelamonte/Senograsta
18 grudnia 2024
ach wierz misam53
18 grudnia 2024
1812wiesiek
18 grudnia 2024
najpierw musiało być winosam53