4 listopada 2024
z ręką w gipsie
to nie pora na miłość
gdy oczekujesz zmiany opatrunku
gdy ból bez powodu wędruje z miejsca na miejsce
kiedy intuicja zawodzi
a poezja nie trafia prosto w serce
to nie pora na bajkę do łóżka
kiedy święty Mikołaj dopiero wybiera choinkę w lesie
a pies oblizuje pysk wspominając poprzednie święta
kiedy śnieg ma zamiar
a ktoś z Facebooka przynosi kosz grzybów z porannego spaceru
to nie pora na wiersz
gdy więzisz słowa na końcu języka
a związane łańcuchem usta pragną twoich
litery skaczą po klawiaturze
szukam - ENTER
13 kwietnia 2025
ajw
13 kwietnia 2025
ajw
13 kwietnia 2025
Bernadetta
13 kwietnia 2025
Misiek
12 kwietnia 2025
wiesiek
12 kwietnia 2025
violetta
12 kwietnia 2025
dobrosław77
12 kwietnia 2025
Eva T.
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw